Użytkownik "agatka" <a...@e...pl> napisał w wiadomości
news:cj8apf$av7$1@atlantis.news.tpi.pl...


> mam pytanko, czy ktoras z Pań uzywala szamponow Farmony? chcialam
wyprobowac
> linie Radical (wlosy suche i zniszczone), ale nie wiem czy warto ....

Radicalu osobiście nie stosowałam, ale inny szampon Farmony jest moim
numerem 1.
Mianowicie żeń-szeniowy. Kosztuje toto 8 zł, a jest genialny.
Przez ostatnie lata wypróbowałam mnóstwo szamponów od średniopółkowych,
poprzez apteczne, aż do tych droższych (Lancome, Rene Furterer, Ekinos,
itp). I żaden mi nie służył.
A ten żeń-szeniowy jest genialny i wspaniale robi moim włosom i skórze
głowy. Od czasu do czasu zdradzam go z jakimś nowym wynalazkiem (a to mnie
fryzjerka namówi, a to przeczytam coś na pru, albo koleżanka sugestywnie
poleci...). I zawsze wracam z podkulonym ogonkiem do Farmony. :)

Aktualnie moje oczyszczanie włosów to: na codzień żeń-szeniowa Farmona, a
raz w tygodniu szmpon "peelingujący" Neutrogeny (przed odżywczą maseczką na
włosy).

I ten zestaw się sprawdza, ale człowiek ma niestety to do siebie, że
strasznie by chciał ulepszać... No i zamówiłam teraz szampon Kerastase (bo
mają genialne odżywki). Zobaczymy jak szybko tym razem wrócę do Farmony...
;)


--
best regards
Asia niedzielka [wroclaw]
joanna (at) ibeko (dot) com (dot) pl