Data: 2002-11-28 11:35:26
Temat: Re: Felieton MN - Jak to bylo
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magdalena Nawrocka" <m...@w...fr> napisał w wiadomości
news:20021128105059.QEYM23424.viefep16-int.chello.at
@jupiter...
> JAK TO BYLO
>
>
> "Opowiedz mi twoja przeszlosc, a ja ci powiem, jaka bedzie
> twoja przyszlosc."
> - Konfucjusz
/.../
> "Przeszlosc jest jak woda w stawie: - powie Maria Pawlikowska-
> Jasnorzewska - ciemna, gesta i zaludniona, W jej glebi faluja
> niemrawie czyjes zatopione ramiona." Mamy potrzebe siegac do
> przeszlosci. Tyle spraw wydaje sie jeszcze nie do konca
> przezytych, zrozumialych. Nie zatrzaskujmy banki wspomnien. Niech
> kraza wokol nas od zarania zycia po dzisiaj. Czerpmy ze wspomnien,
> doswiadczenie i wiedze, pozwolmy, niech dochodza do glosu przezyte
> uczucia. Czerpmy ze wspomnien ogien nie popioly - zaapeluje do nas
> poeta i bedzie mial calkowita racje. Przeszlosc jest mistrzynia
> zycia i trzeba podchodzic do niej z szacunkiem i nostalgia. Trzeba
> pamietac, ze na jej bazie zbudowana jest nasza terazniejszosc, a
> od niej zalezy nasze jutrzejsze zycie.
Dokładnie tak! :)
Dlaczego więc tak wielu ludzi stara się zepchnąć w niebyt
przeszłość, zarówno tę osobistą jak i tę społeczną?
To nic nie da, te duchy i tak "wylezą", prędzej czy później.
Dlatego tak podkreślam tu "od zawsze" rolę wy_jaśniania.
Niejasność, niedomówienia to tylko bomba z opóźnionym
zapłonem.
Owszem, to nieraz p i e k i e l n i e trudne, ale trzeba wyjaśniać
sobie, swoim bliskim, przyjaciołom, znajomym, jeśli coś nie gra.
Trzeba tak długo wracać do wspomnień, aż przestaną nas dręczyć.
To samo dotyczy spraw społecznych i politycznych.
Żadne zasypywanie i zamykanie ust nic nie da, najwyżej doraźnie
pozwoli różnym pokrętnym jednostkom jeszcze trochę "porządzić"
Tylko tak możemy dojść do zdrowia. Zresztą, pisał o tym Miłosz..
"Zamykanie ust" odbywa się obecnie w blasku jupiterów, dawniej
było ukrywane. Ileż to razy dziennikarze przerywają na antenie
niewygodne wypowiedzi słuchaczy ;), ile razy robią to politycy,
choćby w sejmie..
Każdy powinien mieć prawo wypowiedzi, każdy też ma prawo
do obrony i kontrargumentów.
Jeśli je posiada, nic się przecież nie stanie!
A pamięc społeczna jest długa, już niejeden raz przekonywaliśmy
się o tym. Zawsze podejdzie do wierzchu, jak te ramiona topielca,
z wiersza Pawlikowskiej.
E.
|