Filtry dzbankowe Brita

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

11. Data: 2006-01-19 10:33:49

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin P." <m...@i...pl> napisał w wiadomości

> Bo ja wiem mój filtr już się wyczerpał ma 20% a używam go dopiero od
> początku stycznia. Wychodzi z tego ze trzeba kupować 12 filtrów rocznie.

Nie trzeba :) Jak ja bym patrzyla na ten wskaznik na pokrywie, to pewnie z
torbami bym poszla ;) Wszystko zalezy od ilosci wody jaka
zuzywasz/filtrujesz. Byc moze filtrujesz jej hektolitrami (przesadzam
oczywiscie), to wowczas wymieniasz czesciej. Po tempie przelewania wody
przez filtr poznasz czy czas na jego zmiane. Z 1-2 razy w m-cu dobrze jest
umyc dokladnie caly dzbanek i filtr. U mnie jeden filtr starcza na ok. dwa
m-ce.

--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-01-19 10:41:18

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> napisał w
wiadomości

> H. (której się wydaje, że to jakoś na odwrót jest - przez stary wkład woda
> przelatuje z siłą wodospadu, a po wymianie ciurka, że uschnąć można - a na
> wszelki wypadek kieruje się ilością paskudztwa na herbacie :)

Nowy filtr nie powinien "ciurkac", chyba, ze nie byl wczesniej odpowiednio
przygotowany (moczony). A jesli ci "ciurka" po wstepnym moczeniu, wyjmij go
i wstrzasnij kilka razy- wszystko wroci do normy :) W moim dzbanku leci
blyskawicznie, co zmniejsza sie z czasem uzytkowania.

--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-01-19 11:06:37

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwona_s" <i...@T...pl> napisał w wiadomości
news:dqnqd9$ddc$1@news.dialog.net.pl...
> [...]jesli ci "ciurka" po wstepnym moczeniu, wyjmij go i wstrzasnij kilka
> razy- wszystko wroci do normy :)[...]

OK, spróbuję z następnym być mniej delikatna :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-01-19 11:28:39

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl>
napisał w wiadomości news:dqnpum$hui$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Erm? 8)

Mhm!

> H. (której się wydaje, że to jakoś na odwrót jest - przez stary
> wkład woda przelatuje z siłą wodospadu, a po wymianie ciurka, że
> uschnąć można - a na wszelki wypadek kieruje się ilością paskudztwa
> na herbacie :)

Wszystkie znane mi filtry (znaczy wszystkie oba: niegdyś używana brita
i obecnie wkłady do stacjonarnie zainstalowanego filtra Aquafilter)
robiły na odwrót: z nowego woda leciała pięknie, a jak zaczynała
lecieć tak, że człowiekowi przychodziły na myśl reklamy specyfików
przeciwprostatowych, to trzeba było wkład zmienić. Zapychają się
wkłady, zamulają i tak wychodzi...

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-01-19 11:38:13

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dqnt57$suq$1@daniel-new.mch.sbs.de...
> [...] Wszystkie znane mi filtry (znaczy wszystkie oba: niegdyś
> używana brita i obecnie wkłady do stacjonarnie zainstalowanego
> filtra Aquafilter) robiły na odwrót[...]

Paczpan, a u mnie i Brita, i Kenwood na odwrót do odwrotu... Jakaś
grawitacja wsteczna czy co? Bo Aquafilter owszem, zgodnie z tym, co
piszecie.

Pozdrawiam
H. (z planami niedużego eksperymentu - są dwa dzbanki podobnych gabarytów,
się weźmie, się przetestuje :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-01-19 11:55:37

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl>
napisał w wiadomości news:dqntnk$9a2$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Paczpan, a u mnie i Brita, i Kenwood na odwrót do odwrotu... Jakaś
> grawitacja wsteczna czy co? Bo Aquafilter owszem, zgodnie z tym, co
> piszecie.

Wiesz... o ile dobrze kojarzę, pisałaś coś niedawno (któryś z flejmów
o soli do zmywarek), że masz bardzo miękką wodę - może to jest
przyczyna? U odbiorcy przeciętnej wody te filtry zarastają kamieniem,
u Ciebie z użytku je wyłącza coś innego, np. zużycie się węgla
aktywnego.

> H. (z planami niedużego eksperymentu - są dwa dzbanki podobnych
> gabarytów, się weźmie, się przetestuje :)

Zdjęcia z eksperymentu rób i opublikuj na grupie, inaczej się nie
liczy! :-)))

Pozdrawiam

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-01-19 13:21:34

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: Andrzej Seneczko <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

adams99 napisał(a):
> Wlasnie sie zastanawiam nad nabyciem droga kupna :)

ja polecam faktycznie jak herbata w szklance postoi to nie ma na niej
tego osadu
druga sprawa to mniej kamienia, mam dzbanek na zimna przegotowana wode i
kiedys po kilku jego uzupelnieniach na dnie bylo bardzo duzo kamienia
teraz jest go co najmniej o polowe mniej, moge powiedziec ze nawet 1/4
tego co bylo
z czasem wolniej przelatuje woda przez wklad, do tego u mnie w srodku w
gornym zbiorniku po miesiacu uzywania jest taki osad pomaranczowy z rur
chyba

--
Pozdrawiam Andrzej
Puławy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2006-01-19 13:51:17

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dqnunp$4vk$1@daniel-new.mch.sbs.de...
> [...]o ile dobrze kojarzę, pisałaś coś niedawno (któryś z flejmów o soli
> do zmywarek), że masz bardzo miękką wodę

Przeciwnie wręcz. U mnie z kranu leci kreda w płynie ;-/ Teraz na wsi pół
biedy, bo przynajmniej w miarę czysta, w mieście dochodziły jeszcze
paskudztwa z antycznego wodociągu.

> [...] Zdjęcia z eksperymentu rób i opublikuj na grupie,
> inaczej się nie liczy! :-)))

Kwestia jeszcze, na której - woda kapiąca do dzbanka spontanicznie generuje
wianuszek bardzo zainteresowanych futer (a jak to wpływa na wynik
eksperymentu, a?). W dodatku boję się, że jak im postawię dwa, to będzie
taka sama akcja, jak kiedy mała kot przyturlała sobie dwie piłeczki tuż obok
siebie i potem przez godzinę miała problem, jak je obie naraz wziąć w zęby -
a skończy się zbieraniem dwóch kompletów skorup z dwóch kałuż ;>

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2006-01-19 14:01:58

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl>
napisał w wiadomości news:dqo5j2$5sb$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Przeciwnie wręcz. U mnie z kranu leci kreda w płynie ;-/

A to przepraszam, w biegu zaległości czytałem i musiałem jeronii nie
dostrzec :-)))
Ale w takim razie wytłumaczenia nie znam. Na mój gust te Twoje filtry
mają psi (koci?) obowiązek się zapychać a nie udrażniać.

> Kwestia jeszcze, na której - woda kapiąca do dzbanka spontanicznie
> generuje wianuszek bardzo zainteresowanych futer

Wiesz, zawsze możesz wsadzić komplet zdjęć na jakikolwiek serwer foto,
a linki do niego wysłać na wszystkie zainteresowane grupy. I tak
zresztą, jak znam życie, skończy się to dyskusją o filtrach na
zwierzakach, o kotach na domie i samniewiemoczymjeszcze gdzieśtam
indziej :-)

> taka sama akcja, jak kiedy mała kot przyturlała sobie dwie piłeczki
> tuż obok siebie i potem przez godzinę miała problem, jak je obie
> naraz wziąć w zęby -

[mode: 'głos pełen słodyczy'] Czy Ty masz cyfrówkę?

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2006-01-19 14:13:58

Temat: Re: Filtry dzbankowe Brita
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dqo64m$gfm$1@daniel-new.mch.sbs.de...
> [...]Na mój gust te Twoje filtry mają psi (koci?) obowiązek
> się zapychać a nie udrażniać.

Koci obowiązek? To by wiele wyjaśniało...

> [...]skończy się to dyskusją o filtrach na zwierzakach, o kotach
> na domie i samniewiemoczymjeszcze gdzieśtam indziej :-)

Prorok jaki?...

> [...]Czy Ty masz cyfrówkę?

[mode: 'głos ponury a cyniczny'] Mam. Wzięcie tejże do ręki powoduje, że
futra natychmiast porzucają malownicze pozy i zajęcia i lecą wtykać
futrzane ryje w obiektyw. Od dłuższego czasu przemyśliwam nad założeniem
telewizji przemysłowej, bo tam się serial komediowy za ciężkie miliony
marnuje.

A w ogóle to muszę jeszcze parę rzeczy przemyśleć i będzie następny wątek
kotologiczny, ale tym razem ściśle w temacie grupy.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.