« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-12-16 11:17:06
Temat: Re: Firany
"Szpilka" <s...@S...pl> wrote in message
news:em0k77$dk5$1@node4.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:em0k5i$b8r$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> A bo ja wiem? ;-)
>>> Całe gładkie (nie ażurowe), delikatne.
>
>> Bierze się nitkę i podpala... Ale tylko tę nitkę!!! ;-P))))))))))
>
> Aha to taki test na sprawdzenie materiału?
> Nie da rady wyciągnąć nitki. Całe są obszyte taśmą.
>
> Sylwia
Hm, traktuj jako sztuczne tworzywo... Najczęściej stylon, czasem z dodatkiem
innych włókien. Moja maruda pierze w 30°, a wiruje 1400 - stylonowe - i nie
są pomięte. Suszy na dworze - podprasuje ciepłym żelazkiem i ma z głowy...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-12-16 22:07:47
Temat: Re: Firany
"Szpilka" <s...@S...pl> wrote in message
news:em0h2u$d4l$1@node4.news.atman.pl...
> Uprałam przed chwilą firany w pralce.
> Pranie na 60 st. wirowanie na 400 obrotów.
> Wyjęłam je, powiesiłam, ale one wyglądaja jak 'psu z gardła' :-(
> Sa jeszcze wilgotne ale wątpię by się 'odgniotły' jak będą wisiały?
> Jak mam je uprac by były gładkie?
> Jak Wy pierzecie firany?
>
> A, no i właśnie mam zamiar za chwilę do pralki wsadzić zasłony.
> I teraz nie wiem jak je prać, bo boję się, że znowu wyjmę wygnieciuchy.
Nie mam firan, ale zasłony piorę tak:
1) max 40 stopni
2) bez wirowania, zostają w wodzie do chwili, aż jestem gotowa je wyciągnąć,
wtedy tylko wodę odpompowuję
3) mam w domu dwa dodatkowe drażki takie 'rozprężane" jak do zasłonek
prysznicowych, długości wanny (akurat mam ścianę w odpowiednich miejscach:),
zakładam je oba nad wanną
4) wyciągam mokre zasłony, składam po długości, żeby się zmieściły i wieszam
równiutko na tych drągach - obciekają sobie do wanny
5) wieszam na karniszach wilgotne, jak już się woda z nich nie leje
6) rozprostowują się same - nigdy ich nie prasuję
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-12-17 10:56:42
Temat: Re: Firany
Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:em1qnl$9qq$1@inews.gazeta.pl...
>> A, no i właśnie mam zamiar za chwilę do pralki wsadzić zasłony.
>> I teraz nie wiem jak je prać, bo boję się, że znowu wyjmę wygnieciuchy.
>
> Nie mam firan, ale zasłony piorę tak:
> 1) max 40 stopni
> 2) bez wirowania, zostają w wodzie do chwili, aż jestem gotowa je
> wyciągnąć,
> wtedy tylko wodę odpompowuję
> 3) mam w domu dwa dodatkowe drażki takie 'rozprężane" jak do zasłonek
> prysznicowych, długości wanny (akurat mam ścianę w odpowiednich
> miejscach:),
> zakładam je oba nad wanną
> 4) wyciągam mokre zasłony, składam po długości, żeby się zmieściły i
> wieszam
> równiutko na tych drągach - obciekają sobie do wanny
> 5) wieszam na karniszach wilgotne, jak już się woda z nich nie leje
> 6) rozprostowują się same - nigdy ich nie prasuję
Już jestem po praniu zasłon. Zrobiłam to wczoraj późnym popołudniem
jak zdjęłam pranie.
Zasłony prałam na 40 st. Wirowanie ustawiłam na 100 obrotów
(to prawie jak nic:-) ). Po wyjęciu powiesiłam nad wanną. Do pory kąpieli
zdążyły obciec z tej największej wody. I takie dosyć mokre powiesiłam.
Zero zagnieceń, pieknie się ułożyły. Nad ranem jeszcze wilgotne na dole
były.
Jutro upiorę tak firany, mam nadzieję, że się rozprostują :-)
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-12-18 08:36:58
Temat: Re: Firany
Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:em1qnl$9qq$1@inews.gazeta.pl...
> 3) mam w domu dwa dodatkowe drażki takie 'rozprężane" jak do zasłonek
> prysznicowych, długości wanny (akurat mam ścianę w odpowiednich
> miejscach:),
> zakładam je oba nad wanną
Jeszcze o to sie zapytam :-)
Na jaką długość te drążki się wyciągają? Mam w łazience między ścianami nad
wanną 170 cm. Są one takie długie?
I czy można je kupić w zwykłym markecie czy raczej w takich dom/ogród?
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-12-18 18:16:18
Temat: Re: Firany
"Szpilka" <s...@S...pl> wrote in message
news:em5jvj$93l$1@node4.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:em1qnl$9qq$1@inews.gazeta.pl...
>
> > 3) mam w domu dwa dodatkowe drażki takie 'rozprężane" jak do zasłonek
> > prysznicowych, długości wanny (akurat mam ścianę w odpowiednich
> > miejscach:),
> > zakładam je oba nad wanną
>
> Jeszcze o to sie zapytam :-)
> Na jaką długość te drążki się wyciągają? Mam w łazience między ścianami
nad
> wanną 170 cm. Są one takie długie?
> I czy można je kupić w zwykłym markecie czy raczej w takich dom/ogród?
Zwykle są tam, gdzie są akcesoria łazienkowe. Ja swoje kupowałam w jakiejś
Castoramie, albo Obi albo Leroyu, ale chyba ogólnie są wszędzie. Jakichś
bardzo badziewnych (marki: krzak) to bym nie kupowała, bo czort wie, czy
sprężyny będą trzymały. (moje trzymają dobrze - zjeżdżają ze ściany dopiero
pod ciężarem mokrego futrzaka z małżeńskiego łoża:) A co do długości: u mnie
jest miejsca 160 cm - już nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się, że te
się dorzciągały do 180. Myślę, że na 170 powinnaś dostać.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-12-18 19:31:26
Temat: Re: FiranySzpilka napisał(a):
> Uprałam przed chwilą firany w pralce.
> Pranie na 60 st. wirowanie na 400 obrotów.
> Wyjęłam je, powiesiłam, ale one wyglądaja jak 'psu z gardła' :-(
> Sa jeszcze wilgotne ale wątpię by się 'odgniotły' jak będą wisiały?
> Jak mam je uprac by były gładkie?
> Jak Wy pierzecie firany?
>
> A, no i właśnie mam zamiar za chwilę do pralki wsadzić zasłony.
> I teraz nie wiem jak je prać, bo boję się, że znowu wyjmę wygnieciuchy.
>
> Sylwia
Do ostatniego płukania dodaję krochmalu w płynie. Suszę rozwieszone, a
gdy wyschną - prasuję i dopiero wtedy wieszam.
Alkmina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-12-18 19:38:19
Temat: Re: FiranySzpilka napisał(a):
> Panslavista napisał(a):
>
>>> Jak Wy pierzecie firany?
>
>> Na 30 stopniach - jako tkaniny delikatne - ja piorę,
>
> No a ja dałam na 60 bo myślałam że mi się nie dopiorą na niższej
> :-)
>
Ja piorę w temperaturze od 30 do 60 stopni i nawet przy niższej
temperaturze i delikatnym wirowaniu są pogniecione. To chyba zależy od
gatunku tkaniny. Po uprasowaniu są gładziutkie.
Alkmina
>> a mam najniższe obroty
>> wirowania 550. Nie wychodzą jak psu z gardła. Na 1400 to i owszem...
>
> Ja miałam obroty na 400 a nie 1400
>
>
>> Teraz rozprasować...
>
> A na jakiej temp żelazko?
>
> Sylwia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-12-18 19:42:39
Temat: Re: Firany
"Alkmina" <a...@w...pl> wrote in message
news:55f80$4586ee2b$57ce15c8$4259@news.chello.pl...
> Szpilka napisał(a):
>> Panslavista napisał(a):
>>
>>>> Jak Wy pierzecie firany?
>>
>>> Na 30 stopniach - jako tkaniny delikatne - ja piorę,
>>
>> No a ja dałam na 60 bo myślałam że mi się nie dopiorą na niższej
>> :-)
>>
> Ja piorę w temperaturze od 30 do 60 stopni i nawet przy niższej
> temperaturze i delikatnym wirowaniu są pogniecione. To chyba zależy od
> gatunku tkaniny. Po uprasowaniu są gładziutkie.
Żona pierze na 40°C i wiruje na 1400, takie firanki nadają się prosto pod
żelazko, są lekko wilgotne, prasuje i wiesza... Nie są jak psu z gardła
wyciągnięte...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-12-18 19:56:44
Temat: Re: [OT] FiranyX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:em6r0e$lr5$1@atlantis.news.tpi.pl>
Panslavista <p...@w...pl> pisze:
> Żona pierze na 40°C i wiruje na 1400, takie firanki nadają się prosto
> pod żelazko, są lekko wilgotne, prasuje i wiesza... Nie są jak psu z
> gardła wyciągnięte...
A kilka dni wcześniej ten sam człowiek:
"Na 30 stopniach - jako tkaniny delikatne - ja piorę, a mam najniższe obroty
wirowania 550. Nie wychodzą jak psu z gardła. Na 1400 to i owszem..."
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-12-18 20:04:07
Temat: Re: [OT] Firany
" Nixe" <n...@f...pl> wrote in message news:em6rpv$5vc$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:em6r0e$lr5$1@atlantis.news.tpi.pl>
> Panslavista <p...@w...pl> pisze:
>
>> Żona pierze na 40°C i wiruje na 1400, takie firanki nadają się prosto
>> pod żelazko, są lekko wilgotne, prasuje i wiesza... Nie są jak psu z
>> gardła wyciągnięte...
>
> A kilka dni wcześniej ten sam człowiek:
>
> "Na 30 stopniach - jako tkaniny delikatne - ja piorę, a mam najniższe
> obroty
> wirowania 550. Nie wychodzą jak psu z gardła. Na 1400 to i owszem..."
Trudno zrozumieć ja to JA, a żona to żona? Mamy różne firanki w różnych
pokojach. Zasłony tez różne. Nie zarzucaj mi kłamstwa z powodu
niezrozumienia tekstu, nie zawsze podaję recepty uniwersalne - takich
naprawdę NIE MA !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |