| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-01-23 00:10:23
Temat: Re: Flaczki bez flakówOn 23 Sty, 00:53, richo nazca wrote:
> Paulinka napisał(a):
> > Żegnam.
> I się pokłócili, a mogli coś razem zrobić ;)
No bo jest różnica między flaczki a daniem a la flaczki;p
Poza tym, nawet ja, osoba paląca, wyróżniam smak samych flaczków i też
jestem zdziwiona brakiem u kogoś kubków smakowych wyróżniających ten
smak:o
No i moje flaczki są bez zasmażki, ale za to z ryżem:)
Więc zawsze muszą być białe i dobrze oczyszczone;p
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-01-23 00:25:35
Temat: Re: Flaczki bez flakówAicha napisał(a):
> Flaczki z shiitake czy z uszaka bzowego? ;)
Z żołądka bawolego pod beszamelem i w buraczkach ;)
--
richo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-01-23 05:17:50
Temat: Re: Flaczki bez flakówOn 22 Sty, 21:20, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> Witam,
>
> Chciałabym zrobić to danie bez użycia flaków.
>
> Przepis mam taki:
>
> Składniki:
>
> Wołowina 30 dag
> Włoszczyzna (marchew, pietruszka, seler, cebula)
> Sól, majeranek, słodka papryka, imbir, gałka muszkatołowa, maggi
> Mąka
>
> Wykonanie:
>
> Ugotować wywar na wołowinie i warzywach, półmiękkie warzywa wyjąć.
> Kiedy mięso będzie miękkie dodać utarte warzywa, przyprawić, przygotować
> zasmażkę (zbrązowić na patelni mąkę).
>
> Czy to będzie podobne do smaku flaczków i drugie pytanie, czy flaki
> zmieniają jakoś diametralnie smak tej zupy?
>
> --
>
> Paulinka
A po co takie kurioza? Flaczki są robione z czystego mięsa wołowego -
to po prostu żołądek krowi, oczyszczony, obgotowany i pokrojony w
paseczki. Może (dla onych) być nawet koszerny. Najczęściej żoładek
jest czyszczony (i bielony) ze śluzówki przy pomocy wody lub mleka
wapiennego - nie jest to szkodliwe. Ja nie stosowałem tego zabiegu
więc moje flaczki były ciemniejsze i aromat miały o wiele gęstszy.
(Nadmierne czyszczenie powoduje utratę większej części smaku i aromatu
potrawy. no. filety ze śledzia i obieranie śledzia ze skóry przed
obróbką - śledzia obiera się na talerzu - podczas jedzenia!!!).
Flaczki dość długo gotuje się, odcedza i kroi w paski, które wrzuca
się do mocnego rosołu np. z pręgi (najlepszy zestaw), ale może to być
kawał dobrej wołowiny, którą kroi się także i dodaje do flaczków, bądź
używa np. do pierogów, gołąbków czy krokietów.
Fantastyczne są flaczki pieczone...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-01-23 12:05:17
Temat: Re: Flaczki bez flaków
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:fn5j9a$38n$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Chciałabym zrobić to danie bez użycia flaków.
>
> Przepis mam taki:
>
> Składniki:
>
> Wołowina 30 dag
> Włoszczyzna (marchew, pietruszka, seler, cebula)
> Sól, majeranek, słodka papryka, imbir, gałka muszkatołowa, maggi
> Mąka
>
Wykonanie: ugotować tęgi rosół, przecedzić, przyprawić jak flaki (majeranek,
galka, imbir i czym tam jeszcze przyprawiasz) , włozyć pokrojobe warzywa z
rosołu (marchewka, pietruszka, seler), mięsa nie wkładac, zużyć do czegoś
innego, a zamiast flaków włożyć pokrojone w paski naleśniki. Tak robiła moja
mama i było pyszne.
Pozdrawiam - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-01-23 12:59:09
Temat: Re: Flaczki bez flakówOn 23 Sty, 13:05, "batory" <b...@p...beztego.onet.pl> wrote:
>
> a zamiast flaków włożyć pokrojone w paski naleśniki. Tak robiła moja
> mama i było pyszne.
O właśnie to samo miałam napisać.
Wiadomo, nie są to klasyczne flaczki, ale pomysł z nalesnikami jest
świetny. Pokrojone w paseczki i pływające w wywarze przypominają nawet
flaczki. Chociaż z wyglądu.
Sekretka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-01-23 13:08:36
Temat: Re: Flaczki bez flakówSekretka pisze:
...pływające w wywarze przypominają nawet
> flaczki. Chociaż z wyglądu.
>
> Sekretka
W tym całej jest ambaras...
Jeśli w stadle Paulinki ona lubi flaki a TZ nie (co to jest tż?), to jak
zrobi flaki on jest be, a jak podróbkę - ona nie za bardzo. Widzi mi
się, że najlepiej jakiegoś dnia robić dwie zupy...
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-01-23 14:40:53
Temat: Re: Flaczki bez flakówUhuha, uhuha idzie zima sroga... a *Jacek Ostaszewski* takie rzeczy
gada:
> co to jest tż?
Na potrzeby tej grupy chyba Towarzysz do Żarcia.
W innych miejscach Towarzysz Życia.
--
Pozdrawiam,
*gdaMa*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-01-23 15:35:38
Temat: Re: Flaczki bez flakówgdaMa pisze:
> Uhuha, uhuha idzie zima sroga... a *Jacek Ostaszewski* takie rzeczy
> gada:
>> co to jest tż?
>
> Na potrzeby tej grupy chyba Towarzysz do Żarcia.
> W innych miejscach Towarzysz Życia.
>
Wreszcie wiem. Dzię-ę-ęki!
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-01-23 17:49:11
Temat: Re: Flaczki bez flaków** JaMyszka <f...@g...com> wrote:
>>> Żegnam.
>> I się pokłócili, a mogli coś razem zrobić ;)
> No bo jest różnica między flaczki a daniem a la flaczki;p
"Proszę bardzo, jest indyk. Po bretońsku, po cygańsku, po portugalsku. Indyk
a'la flaczki, indyk a'la łosoś, indyk a'la szynka." ;)
--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-01-23 17:55:29
Temat: Re: Flaczki bez flaków** Sekretka <s...@i...pl> wrote:
>> a zamiast flaków włożyć pokrojone w paski naleśniki. Tak robiła moja mama i
>> było pyszne.
> O właśnie to samo miałam napisać. Wiadomo, nie są to klasyczne flaczki,
To są takie flaczki jak z karpia kurczak.
> ale pomysł z nalesnikami jest świetny. Pokrojone w paseczki i pływające w
> wywarze przypominają nawet flaczki. Chociaż z wyglądu.
A karp nieco do kurczaka podobny.
BTW pokrojone cienko naleśniki w rosołku to jest Frittatensuppe.
http://images.google.com/images?hl=en&resnum=0&q=fri
ttatensuppe&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=wi
--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |