Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Fobia przed ciażą....
Date: Wed, 28 Jul 2004 13:02:10 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 40
Message-ID: <1...@a...coca.cola>
References: <ce5qab$5dj$1@inews.gazeta.pl> <ce7gvc$hto$1@news.onet.pl>
<ce82a7$fo5$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 193.62.72.53
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1091016142 25412 193.62.72.53 (28 Jul 2004 12:02:22 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 28 Jul 2004 12:02:22 +0000 (UTC)
X-User: mwbieniek
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.12.1pl (f11b4761.132.227) Hamster/2.0.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:151159
Ukryj nagłówki
On Wed, 28 Jul 2004 13:22:51 +0200, Gocha wrote:
Jedna uwaga w kwestii formalnej (zarozumiały dupek (TM) mode on) ;)
> Ja nie wiem czego się boi ale sęk w tym że ona też nie wie, to jej organizm
> tak reaguje panicznie na np. spóźnioną miesiączkę, niejako jest to poza jej
> wpływem.
O ile pamiętam, w psychologii odróżnia się strach od lęku. Strach jest
odpowiedzią na zagrożenie (wyimaginowane lub rzeczywiste) i jako taki
mniej lub bardziej racjonalny. Lęk - nie. Innymi słowy o ile strach jest
reakcją prawidłową i poniekąd "fizjologiczną", to lęk może być objawem
jakichś zaburzeń (czy zaburzeniem samym w sobie).
Myślę, że warto o tym wspomnieć w kontekście "nie wie czego się boi".
Oczywiście jeśli się mylę, to proszę mnie sprostować:)
> Według lek. jest zdrową kobietą i może mieć dzieci. Rzeczywiście
> ludzie bywali netaktowni ale prawda jest taka, że ona nawet woli żeby
> mysleli, że nie może mieć dzieci,
To całkiem spójne. Kobieta po prostu nie chce (choć może), a ponieważ
otoczenie żyje umysłowo w średniowieczu (znaczy kobita rodzić ma, a nie
odnosić sukces;) ) - woli, żeby otoczenie sobie myślało, ze nie może.
> Przekonałam
> ją do wizyty u innego psychologa, moze on jej pomoże, sama nic nie robię ani
> nie przekonuję jej na siłę, to zbyt poważna i delikatna sprawa....
Bardzo słusznie.
Pozdrawiam oczywiście:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
|