Re: Fochy są w jej naturze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 141

91. Data: 2010-04-01 19:07:08

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):

> Dnia Thu, 1 Apr 2010 18:54:27 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):
>
> > Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> >
> >> Dnia Thu, 1 Apr 2010 16:56:02 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):
> >>
> >>> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> >>>
> >>>> Dnia Thu, 1 Apr 2010 11:41:41 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):
> >>>>
> >>>>> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>>> szczegolnie, ze jestes glowna ich autorka....
> >>>>>>>
> >>>>>
> >>>>>>
> >>>>>> Nie TEJ części.
> >>>>>
> >>>>> :) jakis promil wsrod twoich glupot.
> >>>>>
> >>>>>> TĘ część Ty tworzysz - vide wyżej.
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>> vide nizej. Nawet nie wiesz co czytasz.
> >>>>>
> >>>>> i.
> >>>>
> >>>> Skoro sama nie wiesz, co piszesz, to skąd ja mam wiedzieć, co czytam?
> >>>> :-)
> >>>
> >>> ??
> >>>
> >>> i.
> >>
> >> No tak, za mądre.
> >
> > no tak, za glupia zeby na cos innego wpasc.
> >
> > i.
>
> Wreszcie jakaś samokrytyka :-)

jednak glupia.

> Pa, dziubasku, won do KF :-)

zebys dobrze sobie z tym poradzila.

i.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

92. Data: 2010-04-01 21:05:41

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: "bartez" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:159zb64o1voxv.1pt66ngb68umi.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 31 Mar 2010 14:07:38 -0700 (PDT), darr_d1 napisał(a):
>
>> "Gdy kobieta mówi: ^^zimno mi^^ ma na myśli, żeby jej mężczyzna
>> podszedł do niej i ją przytulił (ogrzał w ten sposób,. ciepłem uczuć,
>> itd.). A ten głupi osioł wstaje i przynosi jej sweterek!" :-))
>
> Superfacet zawczasu przewiduje sytuacje i możliwości zagrażające jego
> kobiecie wychłodzeniam i po prostu nie dopuszcza do niego :-)

A ja wtedy podlatuję i mówię : "Nieeelicha historia ale niestety nic nie
mogę na to poradzić"
A wtedy ONA mówi: "Dziękuję już mi lepiej"

Pozdrawiam ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

93. Data: 2010-04-01 21:18:13

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bartez" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hp32h7$amp$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:159zb64o1voxv.1pt66ngb68umi.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 31 Mar 2010 14:07:38 -0700 (PDT), darr_d1 napisał(a):
>>
>>> "Gdy kobieta mówi: ^^zimno mi^^ ma na myśli, żeby jej mężczyzna
>>> podszedł do niej i ją przytulił (ogrzał w ten sposób,. ciepłem uczuć,
>>> itd.). A ten głupi osioł wstaje i przynosi jej sweterek!" :-))
>>
>> Superfacet zawczasu przewiduje sytuacje i możliwości zagrażające jego
>> kobiecie wychłodzeniam i po prostu nie dopuszcza do niego :-)
>
> A ja wtedy podlatuję i mówię : "Nieeelicha historia ale niestety nic nie
> mogę na to poradzić"
> A wtedy ONA mówi: "Dziękuję już mi lepiej"
>
> Pozdrawiam ;)
>
hihi,
bo jesteś lekiem na całe zło :)

kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

94. Data: 2010-04-01 21:42:49

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: "bartez" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hp3386$b1m$18@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "bartez" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hp32h7$amp$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:159zb64o1voxv.1pt66ngb68umi.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 31 Mar 2010 14:07:38 -0700 (PDT), darr_d1 napisał(a):
>>>
>>>> "Gdy kobieta mówi: ^^zimno mi^^ ma na myśli, żeby jej mężczyzna
>>>> podszedł do niej i ją przytulił (ogrzał w ten sposób,. ciepłem uczuć,
>>>> itd.). A ten głupi osioł wstaje i przynosi jej sweterek!" :-))
>>>
>>> Superfacet zawczasu przewiduje sytuacje i możliwości zagrażające jego
>>> kobiecie wychłodzeniam i po prostu nie dopuszcza do niego :-)
>>
>> A ja wtedy podlatuję i mówię : "Nieeelicha historia ale niestety nic nie
>> mogę na to poradzić"
>> A wtedy ONA mówi: "Dziękuję już mi lepiej"
>>
>> Pozdrawiam ;)
>>
> hihi,
> bo jesteś lekiem na całe zło :)

No niestety nie. Zawsze jest moja wina ;)

Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

95. Data: 2010-04-02 14:17:40

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bartez" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hp345r$4v5$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> A ja wtedy podlatuję i mówię : "Nieeelicha historia ale niestety nic nie
>>> mogę na to poradzić"
>>> A wtedy ONA mówi: "Dziękuję już mi lepiej"
>>>
>>> Pozdrawiam ;)
>>>
>> hihi,
>> bo jesteś lekiem na całe zło :)
>
> No niestety nie. Zawsze jest moja wina ;)
>
> Pozdrawiam.
>
a ja tak lubię patrzeć przez różowe okulary ;)

kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

96. Data: 2010-04-02 18:54:16

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Kompleks sprzątaczki (ale tez i syndrom) drzemie tylko w niektórych i nie
> daj Boże przy nich (lub o nich samych) wspominać o nim.

Nie daj Boże mieć takich przyjaciół jak Ty XL. No nie daj Boże.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

97. Data: 2010-04-02 18:54:38

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> :D
> To był chyba cios poniżej pasa. :)

Tam przecież ten cios miał trafić ;)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

98. Data: 2010-04-02 19:04:05

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Przede wszystkim nie wiem co konkretnie tak cię zdenerwowało.
>
> Z mężczyznami jest inaczej niż z kobietami.
> W męskim świecie obowiązują m.in. twarde wzorce, które są chętnie
> propagowane przez pewną część meżczyzn.
> Np kto nie zetknął się z opinią "wojsko z chłopca robi mężczyznę".
> Itd...
>
> Nie wszyscy mężczyźni "bezboleśnie" przystają do tych wzorców,
> choć wielu się z nimi styka i stara się z nimi jakoś identyfikować.
> Itd...

Czy ja wiem, czy wszyscy mężczyźni przyjmują te twarde wzorce? Mój tż
nie znosi wojska, sam nie był, pracował pod przewodnictwem wojskowych,
generalnie nie cierpi.

> I teraz spójrz na Endera: został ukształtowany bardzo intencjonalnie
> od dziecka w oparciu o takie twarde męskie wzorce, lecz stać go
> na więcej niż wciskanie się w garnitur szyty na miarę troglodyty...
> i co?
>
> Okazuje się, że łatwiej mu identyfikować się z tym co dobrze zna,
> niż znaleźć w gąszczu wyrafinowanych odrzuceń, a nawet qrewskich
> intryg (tak, tak, mam tu na myśli szczególnie "wielkiego" tnra)
> ścieżkę rozwoju swojej osobowości.

E lubi osoby chłodne, powściągliwe, konkretne. Nigdy nie dogadałby się z
osobą, która ma fantazję, pomysły, abstrakcyjne poczucie humoru.

> Po to tu przyszedł aby zderzyć wzorce, które go krępują z czymś więcej.
> Jest twardym, bardzo twardym zawodnikiem, ale nie poddaje się
> w takim zderzaniu (notabene: jego relacja m.in. ze mną jest na to
> dowodem(!!!)), choć asekuruje się i czasem nawet wacha.

Nie cb on Ci włazi w d.pę. Powaga.

> Czasem obawiam się, że masz rację co do Endera, ale ja zanim
> go zbanuję chcę się bardziej upewnić, że jest wart tego, aby spokojnie
> zostać zerem.
>
> Zresztą zauważ: ty dajesz niekończące się szanse paniom, które
> w moim odbiorze na to nie zasługują.
> Pozwól i mi w tej sytuacji robić w najgorszym razie podobnie. ;)

XL już straciła swoją ostatnią szansę. A u innych pań mimo niesnasek
widzę całokształt.

> Reasumując: kumplem - nie, choć niewykluczone.
> Znajomym? I tak mam takich jak on (tzn zbyt wysoko ceniących meuskie
> wzorce troglodytów") znajomych na tuziny (a nawet jeszcze gorszych)
> i muszę się z nimi zadawać czy mi się to podoba, czy nie.
> Gdybym natomiast miał oceniać to Ender nie jest jeszcze taki zupełnie
> najgorszy.

Myślę, że nieźle nas wszystkich zmanipulował.

> Teraz co do zachowań pań opisanych w tym artykule, primo: istnieją
> kobiety bezkrytycznie posuwające się _stale_ o wiele za daleko
> w "odlotach" nastroju.
> Akurat ciebie Paulina ja do tej grupy nie zaliczyłbym.
> IMHO twoja równowaga emocjonalna oraz wrażliwość (ta realna)
> i potencjał emocjonalny są wielkie, zaś drażliwość - niska.
> Innymi słowy ten artykuł nie opisuje zachowań takich kobiet jak ty
> Paula imho. :)
> Jeśli ktoś cię zalicza do tego grona, to powinnaś to po prostu olać
> imho

Ja swojego posta nie wysłałam w kontekście tego artykułu, przykleiłam
się ogólnie. Nie mam takich bolączek na szczęście :)

> Secundo: poza tym ten artykuł jak dla mnie nie jest w pełni rzetelny.
> Jego niektóre tezy są debilne.

Są i są jak zwykle krzywdzące w stosunku do kobiet w ogóle.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

99. Data: 2010-04-02 20:02:59

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-04-02 21:04, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
ryknęło:
> cbnet pisze:
>>
>> Reasumując: kumplem - nie, choć niewykluczone.
>> Znajomym? I tak mam takich jak on (tzn zbyt wysoko ceniących meuskie
>> wzorce troglodytów") znajomych na tuziny (a nawet jeszcze gorszych)
>> i muszę się z nimi zadawać czy mi się to podoba, czy nie.
>> Gdybym natomiast miał oceniać to Ender nie jest jeszcze taki zupełnie
>> najgorszy.
>
> Myślę, że nieźle nas wszystkich zmanipulował.

Niestety nie wszystkich.

Qra, odrywając się na chwilę od ciężkiej pracy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

100. Data: 2010-04-02 20:04:18

Temat: Re: Fochy są w jej naturze
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:
> Dnia 2010-04-02 21:04, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> cbnet pisze:
>>>
>>> Reasumując: kumplem - nie, choć niewykluczone.
>>> Znajomym? I tak mam takich jak on (tzn zbyt wysoko ceniących meuskie
>>> wzorce troglodytów") znajomych na tuziny (a nawet jeszcze gorszych)
>>> i muszę się z nimi zadawać czy mi się to podoba, czy nie.
>>> Gdybym natomiast miał oceniać to Ender nie jest jeszcze taki zupełnie
>>> najgorszy.
>>
>> Myślę, że nieźle nas wszystkich zmanipulował.
>
> Niestety nie wszystkich.
>
> Qra, odrywając się na chwilę od ciężkiej pracy

Qra odrywając Cię od ciężkiej pracy, czekam na szczegóły. I żeby nie
były lakoniczne, jeśli mogę prosić :)

--

Paulinka