Katarzyna Kulpa, z którą to osobą mam niestety utrudnione relacje
międzyludzkie napisał(a):
> a nie zdarzylo Wam sie nigdy wejsc jednoczesnie w ten
> sam watek i wymienic poglady publicznie? ja nie widze w tym
> nic dziwnego (oczywiscie na tzw. wazne tematy rozmawia
> sie prywatnie).

Też nie widzę. Sama doskonale jednak wiesz, że 'prawdziwa' dyskusja rozwija
się wtedy, gdy poglądy się wyraźnie różnią. A kiedy wydaje mi się, że mam
inne poglądy na jakąś sprawę niż Sowa to wolę porozmawiać o tym na żywo (na
newsach zaraz zaczęlibyśmy się kłócić, bo żadne za łatwo nie odpuszcza:).
Co oczywiście nie wyklucza odezwania się jeden do drugiego na newsach - co
zresztą mi i Sowie się zdarza.

> kiedy sie rozmawia o czyms w gronie
> znajomych, to ze soba nawzajem przeciez tez mozna :)

Jasne. Tyle, że na newsach wszystkie prawdziwe flejmy to zwykłe kłótnie.


>> Zauważ, że oni przede wszystkim szukają innych młodych małżeństw do
>> dyskusji. Ograniczają swój krąg dyskutantów do osób myślących podobnie do
>> nich.
> to wszystkie mlode malzenstwa mysla podobnie? ze ew. mysla
> na podobne tematy, to sie moge zgodzic.

Chodziło mi o podobne myślenie na temat wspólnego konta. BTW pamiętasz
'nagusków'? Przewinęli się jakiś czas temu przez ps.rodzina. Jakby poszukać
to pewnie znalazłoby się jeszcze parę przykładów.

> ja juz abstrahuje od tej konkretnej zbiorowej osobowosci. BTW dostali
> kilkakrotnie propozycje przejscia sie na fora gazety - tam
> jest sporo miejsca dla takich roznych kolek wiekowych, nawet
> wlasne forum moga sobie zalozyc. jakby ich naprawde nie
> straszyly owe duchy, to juz dawno by sobie tam poszli ;)

Może i tak:-)

puchaty