Data: 2010-10-25 21:12:19
Temat: Re: Fotyga ma bardzo dobra wymowę angielska
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:ia4r2n$44b$23@node1.news.atman.pl...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:ia4pm1$44b$15@node1.news.atman.pl...
>>>>>>> Szczególnie wtedy, kiedy z rozpędu całował mężczyzn po rękach...
>>>>>> To byl Jarek, Lech jest znany z Irasiada.
>>>>>
>>>>> A co tam - Paulince wszystko jedno, bliźniaki w końcu, to moze nie
>>>>> poznam
>>>>> ;-PPP
>>>>
>>>> Lech się zdecydowanie potrafił uśmiechać
>>>
>>> Niczym bezzebny bobasek.
>>
>> Nie. IMO bywał zabawny. Fizyczne niedoskonałości braci Kaczyńskich to
>> akurat nie powinien być powód do polemiki. Ok może być, ale na mnie
>> Lech nie działał irytująco. Napisałam już vb, że w wyborach 2005
>> bardziej mnie przekonał LK niż Tusk.
>
> Ranyboskie...
>
>>>> i nawet bywał publicznie dowcipny,
>>>
>>> Uhm, zwlaszcza tym charknieciem przy Kondomin... ups... Kondolizie.
>>
>> Wpadki żenujące, ale jak się jest na świeczniku, to bardziej je widać.
>
> To nie byla wpadka, chcial osmieszyc i zdeprymowac Tuska, przy
> hamerykancach - jak prawdizwy monż stanu, z wysoko klaso.
>
>> Jak znajdę chwilę to wkleję z Angory fragment książki o kancelarii
>> Lecha i jego dworze. Doskonałe studium psychologii jego działań jako
>> prezydenta i otoczenia, w którym się poruszał.
>
> Studium napisane przez?
Dziennikarzy, którzy przez całą jego kadencję byli niezależni i zbierali
materiały. Nie na zlecenie prezydenta nie daj Bóg. Zresztą może się
jutro zbiorę a jak nie to Wam ten spory fragment przepisze, bo na mnie
to zrobiło wrażenia, jak bardzo LK był manipulowany z różnych stron.
--
Paulinka
|