Data: 2021-12-03 20:34:07
Temat: Re: Funeralia
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
> W dniu 03.12.2021 o 11:41, XL pisze:
>
>> Ale ustala je dla JEDNEGO miejsca pracy - a LEKARZE biorą w kilku, plus
>> robią inne nadużycia. To wszystko przy akceptacji NFZ.
>> A przede wszystkim stawki ustalane przez MZ nie są z sufitu, lecz oparte są
>> o otrzymywane WYCENY. A wyceny - wiadomo, jak są windowane i pod czyim
>> naciskiem.
>
> Pod czyim?
>
> I co dziwnego jest w tym, że lekarze chcą zarabiać normalne pieniądze, a
> tym bardziej narażając swoje życie na śmiertelną chorobę (i nie chodzi
> tu tylko o covid, sama tu wielokrotnie płakałaś np. na temat
> lekoodpornych bakterii) i życie swoich bliskich?
>
Kasjerka w sklepie TAK SAMO naraża swoje życie i życie swoich bliskich i
TAK SAMO chce zarabiać ,,normalne pieniądze".
Uprzedzając twoj kwik o odpowiedzialności lekarzy - ,,odpowiedzialność"
lekarzy ,,kowidowych" za życie pacjentów też już została zrównana z
odpowiedzialnością kasjerki, więc nie ma już różnicy między sklepem a
szpitalem ,,kowidowym" także w tym względzie. A ,,normalne pieniądze" dostaje
tylko lekarz w szpitalu - bo się ,,naraża". Tylko że po takim niebezpiecznym
dla ,,jego życia i życia jego bliskich" dyżurze biegnie truchtem do swego
prywatnego gabinetu i tam już się nie naraża, wystarczy tylko pięć stówek i
od razu jest bezpiecznie.
--
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej
wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. - B.
Franklin
|