Data: 2011-09-13 10:42:51
Temat: Re: GMO a własność
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:j4nbv3$epn$1@news.onet.pl...
> Żywność modyfikowana genetycznie ma jeszcze jedną poważną wadę - patenty.
> Pszenica kupiona przez rolnika nie jest jego własnością, ale należy do
> koncernu.
> Do tej pory ktoś kto zebrał ziarna pszenicy, mógł część przeznaczyć na
> mąkę, a część na zasiew, tak było przez tysiące lat. Teraz wprowadza się
> prawa, według których twórca nowej odmiany określa co można zrobić z
> wyhodowaną żywnością, na przykład nie może jej zasiać tylko trzeba kupić.
> https://zbrodniarze.com/patenty
> "Nasz wniosek dla pewności musi być jeszcze zweryfikowany, ale wydaje nam
> się, że jeśli wiatr przywieje nawet jedno nasiono kukurydzy GMO na pole
> rolnika, to rolnik może zostać oskarżony o naruszenie patentu."
>
Patenty są podstawową i bezsprzeczną wadą GMO.
Reszta to kwestie dyskusyjne, zależące głównie od miejsca siedzenia.
MK
|