Data: 2003-10-17 16:35:14
Temat: Re: Gdy FACET Płacze
Od: "Kaha" <m...@W...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
uwazam ze nie ma nic zlego w plakaniu, czy robia ta kobiety czy tez mezczyzni,
sama czesto rycze:) ALE... osobiscie czuje sie zle w obecnosci kogos kto
placze, nie wiem co zrobic itd., a zwlaszcza kiedy placze mezczyzna. napisales
ze sam "poplakujesz" na filmach i gdy jestes swiadkiem poruszjacych rzeczy, to
jest ok, rozumiem, mozna sie wzruszac (sama sie czesto wzruszam, nawet na
reklamach, ogladajac wzruszjace filmy z bratem nieraz widzialam ze ma mokre
oczy i to jest ok), ale kiedy facet placze nad soba to po prostu jest... nawet
nie wiem jak to nazwac, jakies takie niesmaczne.
wiem ze to moze staromodne, to cale przekonanie ze mezczyzna powienien byc
silny i wspierac kobiete swoim ramieniem, ale jakos tak te przekonanie
utrwalilo sie we mnie. wiec kiedy facet placze nas swoim losem traci w moich
oczach praktycznie wszystko a jesli juz pije z tego powodu ze jest mu zle to
hmmm... przegrywa calkowicie.
pozdr
Kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|