Data: 2001-10-21 11:40:56
Temat: Re: Gdy dyskutant nie patrzy w oczy - co to oznacza?
Od: "ftdp" <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wszystko ok, ale ja mam takie dziwne odczucie,
że kiedy rozmawiam z kimś wyższym ode mnie rangą
(wykładowca, dyrektor), to wydaje mi się niestosowne
długie patrzenie w oczy.
Co jakiś nie za długi czas rzucam krótkie spojrzenia
na tło i wracam do twarzy rozmówcy z "zainteresowanym" wyrazem twarzy
mam wobec tego pytanie do grupy:
jaki przybierać "grymas" (tu głupie słowo ale czujecie)
żeby nie wyglądało to sztucznie, ale żeby dawało rozmówcy
poczucie, że to co on/ona mówi jest dla mnie ważne/interesujące/jakieśtam
macie pewnie jakieś doświadczenia
|