Data: 2004-10-26 20:21:03
Temat: Re: Gdy 'spierdalaj!' nie wystarcza...
Od: Mme Kitzmoor <s...@m...nie>
Pokaż wszystkie nagłówki
Na 26.10.2004, _ValteR_ <s...@n...thx> przeskrobal:
>> To trochę trudne, jak kogoś krew zalewa na samą myśl... Już i tak
>> powstrzymuję się, żeby do niego nie pojechać i nie strzelić w pysk. A to o
>> wiele łatwiej by mi było, gdyby sam nie próbował nawiązać kontaktu.
> natręci są męczący ale nic nie poradzisz. Racjonalne argumenty tez nie
> trafią do niego. Po pierwsze NIGDY nie zgadzaj sie na spotkanie typu
> "spotkaj sie ze mną ostatni raz". Bezwarunkowe zerwanie kontaktów.
Hmm. A po drugie?
Pozdrawiam
Iff
--
Sygnaturka z mordy wiejskiego burka.
GG: 6107476, tlen: cuoca_cuola, żyd: p...@j...atman.pl
http://laleczkachuckie.biz/fanart/
|