Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Gdzie był wówczas Bóg?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Gdzie był wówczas Bóg?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 121


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2013-05-21 09:04:30

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: Trybun <Y...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-05-21 06:48, LaL pisze:
> W historii ludzkiego szaleństwa, obskurantyzmu i zabobonu chyba
> najważniejsze miejsce zajmują okrutne morderstwa popełniane w imię
> Boga. To w jego imieniu przez kilkaset lat ścigano, torturowano i
> mordowano tysiące, miliony ludzi. Obłędne urojenia na temat herezji,
> festynów diabelskich, czarownic, chorobliwe fantazje inkwizytorów
> promowanych przez Kościół, doprowadziły miliony ludzi na płonący stos.
> Prawdą jest, że większość masowych, okrutnych zbrodni popełniano na
> świecie w imię dogmatu religijnego lub ideologii.
> To właśnie religia jest bazą dla ślepoty poglądów, bezlitosnego
> dogmatyzmu, nietolerancji i bigoterii, przebierania wstecznictwa i
> kłamstwa w rytualne kostiumy. Jest fundamentalistycznym umysłowym
> wirusem.
> Miłuj bliźniego swego - znajdujemy i w Starym jak i w Nowym
> Testamencie. Czy Kościół "Miłuje bliźniego swego"? Chrześcijanie
> klepią tę formułkę nie za bardzo stosując się do niej.
> Albo "Nie zabijaj!". Owe boskie przykazania zostały już dawno złamane
> przez papieży oraz ich inkwizycyjną sforę. To oni gloryfikowali w imię
> Boga morderstwa, okrucieństwa, irracjonalne szaleństwa, sprzeczne ze
> zdrowym rozsądkiem. Ale zawsze ich działania przeprowadzane były z
> budzącym grozę hasłem "W imię Boga!".
> Jeśli papieże i sędziowie inkwizycyjni, autorzy dzieł promujących
> zabijanie, wysyłanie na stos niewinnych ludzi, naćpali się jakiejś
> ówczesnej amfetaminy i pod jej wpływem wywracali świat do góry nogami,
> to chyba można także wytłumaczyć działania morderców dziesiątków
> milionów ludzi, na przykład pana Adolfa Hitlera, który uważany był za
> dobrego katolika walczącego z ateizmem, jak i pana Józefa Stalina,
> który przecież kształcił się w prawosławnym seminarium.
> Przecież naziści walczyli pod hasłem "Gott mit Uns" (Bóg z nami), a
> ich Führer napisał w "Mein Kampf": "I odtąd właśnie uwierzyłem, że
> działam zgodnie z wolą Wszechmocnego Stwórcy, że broniąc się przed
> Żydami, spełniam dzieło Boże".
> Tak więc holocaust był spełnieniem dzieła Bożego, jakby wykonaniem
> woli Wszechmocnego tak ściśle realizowanej przez Kościół.
> Antysemityzm nie był przecież wymysłem Hitlera. Otrzymał go w spadku
> po doktrynalnej, chrześcijańskiej nienawiści do "morderców Chrystusa".
> W konsekwencji tego powstały: Auschwitz-Birkenau, Dachau,
> Sachsenhausen, Gross-Rosen, Majdanek, Treblinka, Sobibór i inne obozy
> zagłady.
> Zresztą Hitler był przekonany, i daje temu wyraz w "Mein Kampf", w
> rozdziale "Światopogląd a organizacja", że "Dużo można się nauczyć od
> Kościoła rzymskokatolickiego. Chociaż istotna część doktryny
> katolickiej wchodzi w kolizję z naukami ścisłymi i wynikami badań w
> wielu dziedzinach - nie zawsze koniecznymi - Kościół nie jest
> przygotowany na to, aby poświęcić choćby jedno, pojedyńcze słowo ze
> swoich doktryn. On bardzo dobrze zdawał sobie sprawę z tego, że siła
> oporu nie jest zależna od pozostawania w zgodzie z naukowymi
> ustaleniami w danej chwili, ale raczej polega na żelaznym trzymaniu
> się dogmatów raz ustalonych, które w całości naprawdę wyrażają
> charakter wiary. W konsekwencji tego Kościół jest mocniejszy".
> Również Stalin, kiedy 22 czerwca 1941 roku rozpoczęła się Wielka Wojna
> Ojczyźniana natychmiast poszukał poparcia u kleru prawosławnego i
> znalazł je. Duchowieństwo zdecydowanie go poparło, a kiedy wojna się
> skończyła ponownie zostało wzięte w karby.
> Średniowieczny Kościół stosował te same zasady jakie stosowali Stalin
> i Hitler, z jednym wyjątkiem: dyktatorzy mieli do dyspozycji
> nowoczesną technologię zabijania.
> Kościół miał tylko tortury i płonące stosy.
> Tylko, czy aż tylko?
> Katolicy powinni zadać sobie pytanie: Gdzie był wówczas Bóg?! Gdzie
> była Matka Boża i jej Syn?!

Pretensje do Boga? Przecież dla niego ludzki żywot w powłoce cielesnej
jest tylko etapem w cyklu istnienia. A więc dlaczego ma sięgać po jakieś
środki mające przedłużać ludzkie egzystowanie w formie cielesnej?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2013-05-21 09:07:58

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: LaL <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Maj, 08:41, m...@g...com wrote:
> W dniu wtorek, 21 maja 2013 08:10:59 UTC+2 użytkownik LaL napisał:
>
> > On 21 Maj, 07:56, m...@g...com wrote:
>
> > > mechanizm kształtujący
>
> > mordercę Bożego.?
>
> Jak ktoś czuje sie nieszczęśliwy to szuka tego faktu winnych, byle nie szukac
zrodla nieszczęścia w sobie, zawsze latwiej wlaczyc postawe roszczeniowa.
> "Dobry człek jako król, szuka kogo wieńczyć
> zły jako kat, szuka kogo męczyć"...
>
> Wlasnie jesteś na najlepszej drodze do poddania sie temu mechanizmowi, który sam
widzisz w innych... ;P

To że kk mordował na potęge to fakty historyczne, a nie nastroje i
raczej jak niewinne osoby giną to ludzie reagują cierpieniem lub
oburzeniem, psychopatów to fascynuje, znieczuleni nic nie widzą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2013-05-21 09:10:07

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: LaL <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Maj, 09:04, Trybun <Y...@y...com> wrote:
> W dniu 2013-05-21 06:48, LaL pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > W historii ludzkiego szale�stwa, obskurantyzmu i zabobonu chyba
> > najwa�niejsze miejsce zajmuj� okrutne morderstwa pope�niane w imi�
> > Boga. To w jego imieniu przez kilkaset lat �cigano, torturowano i
> > mordowano tysi�ce, miliony ludzi. Ob��dne urojenia na temat herezji,
> > festyn�w diabelskich, czarownic, chorobliwe fantazje inkwizytor�w
> > promowanych przez Ko�ci�, doprowadzi�y miliony ludzi na p�on�cy stos.
> > Prawd� jest, �e wi�kszo�� masowych, okrutnych zbrodni pope�niano na
> > �wiecie w imi� dogmatu religijnego lub ideologii.
> > To w�a�nie religia jest baz� dla �lepoty pogl�d�w, bezlitosnego
> > dogmatyzmu, nietolerancji i bigoterii, przebierania wstecznictwa i
> > k�amstwa w rytualne kostiumy. Jest fundamentalistycznym umys�owym
> > wirusem.
> > Mi�uj bli�niego swego - znajdujemy i w Starym jak i w Nowym
> > Testamencie. Czy Ko�ci� "Mi�uje bli�niego swego"? Chrze�cijanie
> > klepi� t� formu�k� nie za bardzo stosuj�c si� do niej.
> > Albo "Nie zabijaj!". Owe boskie przykazania zosta�y ju� dawno z�amane
> > przez papie�y oraz ich inkwizycyjn� sfor�. To oni gloryfikowali w imi�
> > Boga morderstwa, okrucie�stwa, irracjonalne szale�stwa, sprzeczne ze
> > zdrowym rozs�dkiem. Ale zawsze ich dzia�ania przeprowadzane by�y z
> > budz�cym groz� has�em "W imi� Boga!".
> > Je�li papie�e i s�dziowie inkwizycyjni, autorzy dzie� promuj�cych
> > zabijanie, wysy�anie na stos niewinnych ludzi, na�pali si� jakiej�
> > �wczesnej amfetaminy i pod jej wp�ywem wywracali �wiat do g�ry nogami,
> > to chyba mo�na tak�e wyt�umaczy� dzia�ania morderc�w dziesi�tk�w
> > milion�w ludzi, na przyk�ad pana Adolfa Hitlera, kt�ry uwa�any by� za
> > dobrego katolika walcz�cego z ateizmem, jak i pana J�zefa Stalina,
> > kt�ry przecie� kszta�ci� si� w prawos�awnym seminarium.
> > Przecie� nazi�ci walczyli pod has�em "Gott mit Uns" (B�g z nami), a
> > ich F�hrer napisa� w "Mein Kampf": "I odt�d w�a�nie uwierzy�em, �e
> > dzia�am zgodnie z wol� Wszechmocnego Stw�rcy, �e broni�c si� przed
> > �ydami, spe�niam dzie�o Bo�e".
> > Tak wi�c holocaust by� spe�nieniem dzie�a Bo�ego, jakby wykonaniem
> > woli Wszechmocnego tak �ci�le realizowanej przez Ko�ci�.
> > Antysemityzm nie by� przecie� wymys�em Hitlera. Otrzyma� go w spadku
> > po doktrynalnej, chrze�cija�skiej nienawi�ci do "morderc�w Chrystusa".
> > W konsekwencji tego powsta�y: Auschwitz-Birkenau, Dachau,
> > Sachsenhausen, Gross-Rosen, Majdanek, Treblinka, Sobib�r i inne obozy
> > zag�ady.
> > Zresztďż˝ Hitler byďż˝ przekonany, i daje temu wyraz w "Mein Kampf", w
> > rozdziale "�wiatopogl�d a organizacja", �e "Du�o mo�na si� nauczy�
od
> > Ko�cio�a rzymskokatolickiego. Chocia� istotna cz�� doktryny
> > katolickiej wchodzi w kolizj� z naukami �cis�ymi i wynikami bada� w
> > wielu dziedzinach - nie zawsze koniecznymi - Ko�ci� nie jest
> > przygotowany na to, aby po�wi�ci� cho�by jedno, pojedy�cze s�owo ze
> > swoich doktryn. On bardzo dobrze zdawa� sobie spraw� z tego, �e si�a
> > oporu nie jest zale�na od pozostawania w zgodzie z naukowymi
> > ustaleniami w danej chwili, ale raczej polega na �elaznym trzymaniu
> > si� dogmat�w raz ustalonych, kt�re w ca�o�ci naprawd� wyra�aj�
> > charakter wiary. W konsekwencji tego Ko�ci� jest mocniejszy".
> > R�wnie� Stalin, kiedy 22 czerwca 1941 roku rozpocz�a si� Wielka Wojna
> > Ojczy�niana natychmiast poszuka� poparcia u kleru prawos�awnego i
> > znalaz� je. Duchowie�stwo zdecydowanie go popar�o, a kiedy wojna si�
> > sko�czy�a ponownie zosta�o wzi�te w karby.
> > �redniowieczny Ko�ci� stosowa� te same zasady jakie stosowali Stalin
> > i Hitler, z jednym wyj�tkiem: dyktatorzy mieli do dyspozycji
> > nowoczesnďż˝ technologiďż˝ zabijania.
> > Ko�ci� mia� tylko tortury i p�on�ce stosy.
> > Tylko, czy aďż˝ tylko?
> > Katolicy powinni zada� sobie pytanie: Gdzie by� w�wczas B�g?! Gdzie
> > by�a Matka Bo�a i jej Syn?!
>
> Pretensje do Boga? Przecie� dla niego ludzki �ywot w pow�oce cielesnej
> jest tylko etapem w cyklu istnienia. A wi�c dlaczego ma si�ga� po jakie�
> �rodki maj�ce przed�u�a� ludzkie egzystowanie w formie cielesnej?

To nie jest pretensja do Boga, tylko do ludzi którzy w jego imieniu
non stop mordują, niech się zastanowią co reprezentuje naprawdę ta
instytucja kk.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2013-05-21 09:13:30

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 21 maja 2013 09:03:50 UTC+2 użytkownik ZOŁZA napisał:
> W dniu 2013-05-21 08:41, m...@g...com pisze:
>
> > W dniu wtorek, 21 maja 2013 08:10:59 UTC+2 u�ytkownik LaL napisa�:
>
> >> On 21 Maj, 07:56, m...@g...com wrote:
>
> >>
>
> >>> mechanizm kszta�tuj�cy
>
> >>
>
> >> morderc� Bo�ego.?
>
> >
>
> > Jak kto� czuje sie nieszcz�liwy to szuka tego faktu winnych, byle nie szukac
zrodla nieszcz�cia w sobie, zawsze latwiej wlaczyc postawe roszczeniowa.
>
> > "Dobry cz�ek jako kr�l, szuka kogo wie�czy�
>
> > z�y jako kat, szuka kogo m�czy�"...
>
> o prosz� jak �adnie AM si� polecia�o :P
>
>
co napisalas? bo krzaczysz niczym rozszalala polonistka ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2013-05-21 09:18:36

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 21 maja 2013 09:07:58 UTC+2 użytkownik LaL napisał:
> On 21 Maj, 08:41, m...@g...com wrote:
>
> > W dniu wtorek, 21 maja 2013 08:10:59 UTC+2 użytkownik LaL napisał:
>
> >
>
> > > On 21 Maj, 07:56, m...@g...com wrote:
>
> >
>
> > > > mechanizm kształtujący
>
> >
>
> > > mordercę Bożego.?
>
> >
>
> > Jak ktoś czuje sie nieszczęśliwy to szuka tego faktu winnych, byle nie szukac
zrodla nieszczęścia w sobie, zawsze latwiej wlaczyc postawe roszczeniowa.
>
> > "Dobry człek jako król, szuka kogo wieńczyć
>
> > zły jako kat, szuka kogo męczyć"...
>
> >
>
> > Wlasnie jesteś na najlepszej drodze do poddania sie temu mechanizmowi, który sam
widzisz w innych... ;P
>
>ludzie reagują cierpieniem lub
>
> oburzeniem, psychopatów to fascynuje, znieczuleni nic nie widzą.

lal -ale ważne czy TY czujesz sie szczesliwy...
mniejsza na razie z reakcjami innych :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2013-05-21 14:43:33

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: Trybun <Y...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-05-21 09:10, LaL pisze:
>
>> Pretensje do Boga? Przecie� dla niego ludzki �ywot w pow�oce cielesnej
>> jest tylko etapem w cyklu istnienia. A wi�c dlaczego ma si�ga� po jakie�
>> �rodki maj�ce przed�u�a� ludzkie egzystowanie w formie cielesnej?
> To nie jest pretensja do Boga, tylko do ludzi którzy w jego imieniu
> non stop mordują, niech się zastanowią co reprezentuje naprawdę ta
> instytucja kk.

No niby w Jego imieniu, ale w swoim interesie. Nie wiadomo czy oni
(ultra katolicy) w ogóle sobie zdają z tego sprawę, bo zacietrzewienie
religijne niektórych wydaje się świadczyć za bardzo poczytalni nie są..
Wiesz, ciekaw jestem zachowania takiego radykała katolickiego gdyby w
cztery oczy spodkał sie z homoseksualistą, a ów zapytałby go dlaczego go
nienawidzi, dlaczego nie daje mu żyć i na każdym kroku prześladuje?
Ciekaw jestem odpowiedzi tego ultra katolika. Powoływałby sie na swoją
chorobę, na to że Bóg mu tak każe postępować, czy jeszcze jakieś inne
argumenty by przytoczył..?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2013-05-21 15:10:10

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: xantiros <x...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 21.05.2013 06:48, LaL pisze:
> W historii ludzkiego szaleństwa, obskurantyzmu i zabobonu chyba
> najważniejsze miejsce zajmują okrutne morderstwa popełniane w imię
> Boga. To w jego imieniu przez kilkaset lat ścigano, torturowano i
> mordowano tysiące, miliony ludzi. Obłędne urojenia na temat herezji,
> festynów diabelskich, czarownic, chorobliwe fantazje inkwizytorów
> promowanych przez Kościół, doprowadziły miliony ludzi na płonący stos.
> Prawdą jest, że większość masowych, okrutnych zbrodni popełniano na
> świecie w imię dogmatu religijnego lub ideologii.
> To właśnie religia jest bazą dla ślepoty poglądów, bezlitosnego
> dogmatyzmu, nietolerancji i bigoterii, przebierania wstecznictwa i
> kłamstwa w rytualne kostiumy. Jest fundamentalistycznym umysłowym
> wirusem.

Gówno prawda, wszystkiemu jest winne zło i nienawiść, taka sama jaką ty
prezentujesz, takie same pobudki jakie kierują tobą kierowały i tamtymi
ludzmi, tak samo ty jak byś miał możliwość przebiłbyś Stalina i Hitlera
razem wziętych w mordowaniu ludzi.

Czym się roznisz od tych którzy dopuszczali się tych czynów, twoja
nienawiść jest taka sama jak ich, jedyne co was rózni to ukierunkowanie
owej nienawiści.

Jestem ciekaw ilu ludziom pomogłeś, ile zrobiłeś cos bezineteresownie
dla drugiego człowieka ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2013-05-21 19:41:46

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Maj, 15:10, xantiros <x...@y...com> wrote:
> W dniu 21.05.2013 06:48, LaL pisze:
>
> > W historii ludzkiego szale stwa, obskurantyzmu i zabobonu chyba
> > najwa niejsze miejsce zajmuj okrutne morderstwa pope niane w imi
> > Boga. To w jego imieniu przez kilkaset lat cigano, torturowano i
> > mordowano tysi ce, miliony ludzi. Ob dne urojenia na temat herezji,
> > festyn w diabelskich, czarownic, chorobliwe fantazje inkwizytor w
> > promowanych przez Ko ci , doprowadzi y miliony ludzi na p on cy stos.
> > Prawd jest, e wi kszo masowych, okrutnych zbrodni pope niano na
> > wiecie w imi dogmatu religijnego lub ideologii.
> > To w a nie religia jest baz dla lepoty pogl d w, bezlitosnego
> > dogmatyzmu, nietolerancji i bigoterii, przebierania wstecznictwa i
> > k amstwa w rytualne kostiumy. Jest fundamentalistycznym umys owym
> > wirusem.
>
> G wno prawda, wszystkiemu jest winne z o i nienawi , taka sama jak ty
> prezentujesz, takie same pobudki jakie kieruj tob kierowa y i tamtymi
> ludzmi, tak samo ty jak by mia mo liwo przebi by Stalina i Hitlera
> razem wzi tych w mordowaniu ludzi.
>
> Czym si roznisz od tych kt rzy dopuszczali si tych czyn w, twoja
> nienawi jest taka sama jak ich, jedyne co was r zni to ukierunkowanie
> owej nienawi ci.
>
> Jestem ciekaw ilu ludziom pomog e , ile zrobi e cos bezineteresownie
> dla drugiego cz owieka ?

Stalinizm i Hitleryzm jest zabroniony bo ideologia taka jeszcze raz
wprowadzona jest tak deterministyczna że ludzie zaczną się powtarzać ,
czyli powtarzać te same zbrodnie. To samo jest z kościołem przecież
ludzie są w polsce przerażeni tą nienawiścią katolików laną na
społeczeństwo, powtarzacie prześladowania, bo przy tej strukturze jest
tylko jedna prawda niepasująca do współczesności. Wasza agresja wywoła
tylko dużą siłę ateizmu i sprzeciwu do waszej agresja. To reakcja
obronna że zwalczam instytucje mordu, tak samo jakby tym nie znającym
historii zachciało się powrotu komunizmu i na siłe nie znając jego
przeszłości wymyślali sobie znowu urojonych wrogów ludu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2013-05-21 20:25:13

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: "LeoTar" <L...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:79242c37-8ad4-46e6-931b-4b436cc214e3@googlegrou
ps.com...
W dniu wtorek, 21 maja 2013 09:07:58 UTC+2 użytkownik LaL napisał:

>>ludzie reagują cierpieniem lub
>> oburzeniem, psychopatów to fascynuje, znieczuleni nic nie widzą.

>lal -ale ważne czy TY czujesz sie szczesliwy...
>mniejsza na razie z reakcjami innych :P

Zapomniałeś o chrześcijańskim przykazaniu: Miłuj bliźniego swego jak siebie
samego. Bo źle życzysz innym byle Tobie było dobrze. A fee...

--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moja biblioteczka
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2013-05-21 21:05:43

Temat: Re: Gdzie był wówczas Bóg?
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 21 maja 2013 20:25:13 UTC+2 użytkownik LeoTar napisał:
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
>
> news:79242c37-8ad4-46e6-931b-4b436cc214e3@googlegrou
ps.com...
>
> W dniu wtorek, 21 maja 2013 09:07:58 UTC+2 użytkownik LaL napisał:
>
>
>
> >>ludzie reagują cierpieniem lub
>
> >> oburzeniem, psychopatów to fascynuje, znieczuleni nic nie widzą.
>
>
>
> >lal -ale ważne czy TY czujesz sie szczesliwy...
>
> >mniejsza na razie z reakcjami innych :P
>
>
>
> Zapomniałeś o chrześcijańskim przykazaniu: Miłuj bliźniego swego jak siebie
>
> samego. Bo źle życzysz innym byle Tobie było dobrze. A fee...
>
Alez gdzie tam?! ;)
Żeby kochac bliznich trzeba wpierw umiec kochac siebie -czuc się dobrze z samym sobą,
być szczęśliwym we własnej skorze -wtedy dopiero można kochac innych JAK siebie
samego (ani bardziej ani mniej) ;)
Stad napisałem "mniejsza na razie z reakcjami innych" -żeby wpierw siebie samego
zapytal: "czy ja jestem OK?", lub inaczej: "czy czuje się dobrze?" ;P
Dopiero potem może będzie chciał innym robic dobrze...jak już sobie zrobi ;)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pierwsza krucjata
DUKAJA polecam!
Byle wszystkim do śmiechu :-/
No i jeden facet poszedl w slady Anieliny J...
Znalazłem! :)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »