« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-04-09 08:25:41
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?On Tue, 8 Apr 2003 18:01:23 +0200 I had a dream that Z. Boczek <z...@w...pl>
wrote:
>| Jeśli kościół zaleca seks dopiero po ślubie czy po drugim dziecku (nie
>| pamiętam
>A te dwa pierwsze dzieciaczki bez seksu (niezalecane) to dar Boży, księdza
>czy imprezy? :))))
Wiesz, wiara przenosi góry, a co dopiero malutkie plemniczki :-)
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-04-09 09:03:14
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?
Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości
news:slrnb97m3j.1cu.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> On Tue, 8 Apr 2003 22:59:41 +0200 I had a dream that Ewa Ressel
<r...@p...fm> wrote:
> >> Oj zastanów się, co piszesz/mówisz :
> >Zastanowiłam się bardzo dobrze. Dziewczyna może mieć np. wycięte jajniki.
> [...]
> >Teraz jasne?
>
> Jasne, aczkolwiek są to dość sporadyczne przypadki, prawda?
Nie chodzi o to, czy sporadyczne, czy nie. Zapytałeś (prześmiewczo), jak to
możliwe, że Kościół stawia takie warunki, skoro są niemozliwe do spełnienia,
więc odpowiedziałam. Sugerowałeś ponadto, że Kościół dopuszcza unieważnienie
małżeństwa z powodu bezpłodności, co nie jest prawdą. Unieważnienie jest
możliwe tylko wówczas, gdy dana strona o tym wie i zatai ten fakt przed
małżonkiem in spe.
>
> >> Jeśli kościół zaleca seks dopiero po ślubie czy po drugim dziecku (nie
> >> pamiętam, jak brzmi obecne nauczanie)
> >Że bo co?
>
> No nie wiem, czego obecnie naucza kościół, w sprawie kolejności, co po
czym.
W dalszym ciągu nie rozumiem, o co Ci chodzi.
ER
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-04-09 09:27:03
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?On Wed, 9 Apr 2003 11:03:14 +0200 I had a dream that Ewa Ressel <r...@p...fm>
wrote:
>Nie chodzi o to, czy sporadyczne, czy nie. Zapytałeś (prześmiewczo), jak to
>możliwe, że Kościół stawia takie warunki, skoro są niemozliwe do spełnienia,
>więc odpowiedziałam. Sugerowałeś ponadto, że Kościół dopuszcza unieważnienie
>małżeństwa z powodu bezpłodności, co nie jest prawdą. Unieważnienie jest
>możliwe tylko wówczas, gdy dana strona o tym wie i zatai ten fakt przed
>małżonkiem in spe.
Masz szalone talenty w czytaniu pomiędzy linijkami, bo ja nic
takiego nie pisałem.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-04-09 18:49:46
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?Wprąciłem się, ponieważ Grzegorz Janoszka
<G...@p...onet.pl-----USUN-TO> popełnił(a) co następuje:
| >| Jeśli kościół zaleca seks dopiero po ślubie czy po drugim dziecku
(nie
| >| pamiętam
| >A te dwa pierwsze dzieciaczki bez seksu (niezalecane) to dar Boży,
księdza
| >czy imprezy? :))))
| Wiesz, wiara przenosi góry, a co dopiero malutkie plemniczki :-)
No jak jest wiara (-> sex grupowy), to o wiele łatwiej zajść, to prawda!
Zresztą na językach nie tylko nowe wieści można przenosić, ale i życie :]
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Żołnierz polski śmierdzi i ma szarą od brudu bieliznę.
(były prezes NIK - wicemarszałek Janusz Wojciechowski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2003-04-10 19:32:12
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?
Użytkownik "Mała Mi" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6uefi$k1j$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Zuza" napisała ...
>
> > Dlaczego wiekszosc z was wysyla odpowiedzi na post Maxii, zupelnie nie
> > zwiazane z pytaniem gdzie mozna sie przebadac?
>
> Za to związane z pytaniem, gdzie się leczyć, jeżeli się okaże,
> że się jest bezpłodnym.
> Bo żeby się leczyć, to najpierw trzeba ... itd. /szczegóły w wątku/
Dla mnie najbardziej zdumiewające jest zakładanie przy odpowiedziach a
priori, że:
- nie próbowali mieć dziecka;
-przebadanie się jest im potrzebne do ślubu.
A jesli Maxii swoją dziewczyną nazywa osobę, z którą mieszka od kilku lat i
z którą od dwóch lat starają się o dziecko?
Wtedy wszystkie mądre porady sa jak kulą w płot.
pozdrawiam
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2003-04-11 05:35:24
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?
Użytkownik "boniedydy" napisała ...
> Dla mnie najbardziej zdumiewające jest zakładanie przy odpowiedziach a
> priori, że:
> - nie próbowali mieć dziecka;
> -przebadanie się jest im potrzebne do ślubu.
Tego drugiego absolutnie nikt nie sugerował.
Problem "płodność a decyzja o ślubie" pojawił się
jako poboczna odnoga wątku i zostało to wyraźnie
zaznaczone na początku.
A co do pierwszego - sądzę (i nie tylko ja), że jednak nie próbowali.
Jeżeli się mylimy, to można nas było wyprowadzić z błędu
jednym krótkim postem. Ale jeżeli ktoś rzuca temat i zaraz
potem znika, to musi się niejako liczyć z faktem, że wątek
zacznie żyć swoim własnym życiem i szybciutko przestanie
mieć cokolwiek wspólnego z jego osobą, życiem i problemem.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2003-04-11 07:31:46
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?Czy widzieliście tę reklamę, w której "boniedydy"
<b...@z...pl> mówi:
>Dla mnie najbardziej zdumiewające jest zakładanie przy odpowiedziach a
>priori, że:
>- nie próbowali mieć dziecka;
>-przebadanie się jest im potrzebne do ślubu.
Do tej pory się nie odzywałam, bo zwątpiłam w swoje umiejętności
czytania ze zrozumieniem po tylu kategorycznych wypowiedziach, ale
widzę, że przynajmniej jeszcze jedna osoba nie wyczytała powyższego z
postu inicjującego...
Agnieszka (nadal niepewna, ale na półulgwydechu)
--
.-._ http://www.pieski.tukan.pl/ - niestety zdechło
{_}^ )' Agnieszka Krysiak
'/~` GG 1584
"Jak ktoś porównuje pieski do dzieci to już mnie nic nie dziwi." Piotr Majkowski
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2003-04-11 07:56:31
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?Użytkownik "Mała Mi" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
> A co do pierwszego - sądzę (i nie tylko ja), że jednak nie próbowali.
> Jeżeli się mylimy, to można nas było wyprowadzić z błędu
> jednym krótkim postem. Ale jeżeli ktoś rzuca temat i zaraz
> potem znika, to musi się niejako liczyć z faktem, że wątek
> zacznie żyć swoim własnym życiem i szybciutko przestanie
> mieć cokolwiek wspólnego z jego osobą, życiem i problemem.
Ok. musi się liczyć, bo taka specyfika grup ;) Co do pierwszego jednak
podkreślę, że od razu sądziłam, iż próbowali. Tak zrozumiałam pierwszy post.
pozdrawiam
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2003-04-11 08:19:53
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?
Użytkownik "boniedydy" napisała ...
> Ok. musi się liczyć, bo taka specyfika grup ;) Co do pierwszego jednak
> podkreślę, że od razu sądziłam, iż próbowali. Tak zrozumiałam pierwszy
post.
Jeżeli Maxii się nie odezwie (a raczej się na to nie zanosi),
to już nigdy się nie dowiemy, kto zrozumiał prawidłowo. :-)
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2003-04-11 09:23:56
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?Zuza <z...@p...onet.pl> napisał(a):
> Witam
> Dlaczego wiekszosc z was wysyla odpowiedzi na post Maxii, zupelnie nie
> zwiazane z pytaniem gdzie mozna sie przebadac?
Primo, to są grupy dyskusyjne. Secundo, nie do końca wiadomo, o co chodzi
autorowi, żeby dać sensowną radę, czasem trzeba wiedzieć coś więcej. Tertio,
jak chce "dziś pytanie, dziś odpowiedź" bez żadnych komentarzy, niech
zadzwoni do informacji albo co.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |