Witam
Zamówiłam rośliny w pewnej firmie wysyłakowej za jakieś 500 zł wspolnie z
koleżanką . Pierwszy raz rosliny przyszływ terminie i całkiem ładne (choć
straszne maleństwa) , tyle ze zamiast wszytskich roslin przyszła polowa :-).
Jeda paczka zamiast dwoch. Pani nie potrafiła powiedziec co sie staloz
paczka . Po wydzwanianiu (paczka została przyjeta pzrez moja mame , ktora nie
mogla liczyc wszytskich roslin) do firmy kurierskiej , firmy wyyslkowej uznano
moja reklamacje i wysłano rosliny po raz drugi (te brakujace) . Doszły za
tydzien (wyslali poczta mimoz ze mialo byc firma kurierska) w wiekszosci
uschniete. nie reagowano na moje maile , telefony itd . Napisalam do federacji
konsumentow poradzono mi jak to zalatwic. Walsnie dostalam list z pzreprosinami
i obietnice wyslania koleknych roslin.Zobaczymy. Szkoda tylko roślin. Clematisy
były w przewadze.

Ewa


Witam
>
> Czy ktoś z Szanownych Grupowiczow spotkał się ze sprzedażą wysyłkową -
> internetową roślin ??
> Szczególnie interesują mnie clematisy.
>
>
> Pozdrawiam
>
> ~`~`~`~`~`~
>   Beata S.
> ~`~`~`~`~`~
>
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl