Dnia Fri, 3 Jan 2014 15:13:03 +0100, Fragile napisał(a):

> Dnia Thu, 2 Jan 2014 23:19:43 +0100, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Thu, 2 Jan 2014 15:27:56 +0100, Fragile napisał(a):
>>
>>> Dnia Thu, 2 Jan 2014 13:44:12 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Thu, 2 Jan 2014 01:25:45 +0100, Fragile napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia Thu, 2 Jan 2014 00:54:06 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Dnia Thu, 2 Jan 2014 00:44:04 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Dnia Thu, 2 Jan 2014 00:39:23 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>>> E tam, ja nie ograniczam się wyłącznie do brylantów ;) Biżuteria od
>>>>>>>>> Swarovskiego urzeka mnie swoją urodą... Na szczęście Mąż o tym wie... :)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Przykro mi, ale ja w niej nie widzę niczego szczególnego. I chyba nie tylko
>>>>>>>> ja, świadczy o tym stała pustka w salonie - przynajmniej w Kielcach.
>>>>>>>
>>>>>>> ...jeśli nie brylanty, to wolę już inne naturalne kamienie, nie szkło, np
>>>>>>> kwarc dymny. Urzekł mnie. Oczywiscie w zestawieniu z brylantami szczególnie
>>>>>>> zyskuje ;-P
>>>>>>> http://tiny.pl/qdv4h
>>>>>>> http://pasion.com.pl/pl/kamienie/22-kwarc-dymny
>>>>>>
>>>>>> http://www.yes.pl/47945-kolczyki-z-diamentami-i-kwar
cem-dymnym-BB-Z-000-Y02-3687D
>>>>>> Mniam :-)
>>>>>>
>>>>> Śliczne :) Tylko kolor kwarcu średnio twarzowy (do mojego typu urody).
>>>>
>>>> No tak, musiałabyś się troszkę opalić, włosy przyciemnić, słowem zrobić się
>>>> bardziej na "lato" lub "jesień" - tymczasem Ty jesteś "wiosenka" :-)
>>>>
>>> Ja "lato" jestem :)
>>
>> No to pamiętam Cię bledszą niż byłaś, czy bylaś bledsza niż jesteś teraz? -
>> oto jest pytanie.
>>
> Cały czas jestem blada twarz, bo się nie opalam _w_ogóle_ od kilkunastu
> już lat.
>>
>>> Ale ten kolor przy twarzy mnie "posmuca".
>>
>> Tzn który kolor "przy twarzy"?
>>
> Kolor kwarcu dymnego. Niejasno napisałam - "posmucałby" powinno być (gdybym
> założyła takie kolczyki). Myślę, że w chłodnych pastelach jest mi
> zdecydowanie lepiej.

Pewnie tak :-)
A ja może przejdę się do tego Swarovskiego :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein