Data: 2014-01-03 22:06:35
Temat: Re: Gender: "- Jeśli to sę sprawdzi, to społeczeństwo wymrze"
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-01-03 21:01, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 03 Jan 2014 20:29:47 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2014-01-02 23:17, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 15:04:21 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2014-01-02 13:47, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 10:14:30 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>>>> PS. ...podobnie jak rachunku w restauracji. Ty masz inaczej, wiem 3-)
>>>>
>>>> Wiem, wiem, wiesz wszystko. 333-)
>>>>
>>>
>>>
>>> Od Ciebie, sama o tym pisałaś.
>>
>> O czym? Że płacę rachunki w restauracji? Aż tak byłam wylewna? ;) Czy
>> może stałam na stanowisku, że nie widzę w tym niczego niestosownego?
>
> Byłaś dosyć wylewna. Stałaś na stanowisku, że w restauracji nieważne, kto
> płaci - płacisz także Ty.
Stałam na stanowisku, a to jednak trochę co innego, niż to, co sama robię.
I w dalszym ciągu nie widzę niczego niestosownego w płaceniu rachunku
przez kobietę (nawet kiedy są razem), zwłaszcza jeśli małżonkowie
prowadzą wspólne finanse, a nie rozliczają się przed sobą z każdej
wydanej złotówki (i takie przypadki się zdarzają, trudno mi to
zrozumieć, ale jednak). Chyba że lubią robić teatr dla publiczności w
postaci kelnerki. To tak jak mruganie okiem do męża u jubilera, a potem
zdziwienie, co to się nie znalazło pod choinką, he he.
>> Bo wiesz, ja podobnie mogę wyciągnąć wniosek, że przypalasz maryśkę
>> skoro jesteś za jej legalizacją.
>>
>
> Nie możesz. Bo ja w restauracji nie płacę.
Ale maryśkę przypalasz, bo jesteś za jej legalizacją?
Ewa
|