Data: 2000-06-12 22:11:21
Temat: Re: Geriatria = Psychiatria czemu tak jest w Polsce ?
Od: Dariusz <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szanowny Panie Kolego.
Po raz 4 wprowadza Pan w blad.
Na stronie, ktorej adres Pan podaje, przeciez wyraznie pisze:
http://www.alzheimer.pl/aktual/laczk.htm
Orodek Psychogeriatryczny funkcjonuje w strukturach
Wojewódzkiego Orodka Lecznictwa Psychiatrycznego w
Toruniu. Jest miejscem zintegrowanego leczenia
psychiatrycznego chorych w wieku podesz?ym.
Jezeli osoba w wieku podeszlym nie jest chora psychicznie
a geriatrycznie, to ma jej Pan powiedziec,
ze sie Pan tym nie zajmuje.
KPW ?
Badzmy logiczni i odpowiadajmy za to co piszemy.
Geriatria to nie psychogeriatria i nie psychiatria.
A co najmniej geriatria z wylaczeniem zaburzen psychicznych
KPW ?
Z logiki bylem bardzo dobry i kolejny profesor u ktorego zdawalem
logike przyznal ze jestem lepszy od niego.
Biznes is biznes i ja to rozumiem.
Ale kanalizowanie pacjentow w wieku podeszlym do leczenia na Alzheimera
i
na leczenie psychiatryczne pod szyldem psychogeriatri
jest po prostu nieuczciwe
co z pewnoscia sam Pan przyzna
i przetanie dalej zyc w grzechu zaniechania .
Jaros?aw ??czkowski wrote:
>
> > Zapytalem sie o geriatrie a otrzymuje odpowiedz nt. psychogeriatrii
> > ktora leczy zaburzenia psychiczne.
>
> Alez psychogeriatria jest zarowno dzialem geriatrii, jak i psychiatrii. Moze
> podeslac podrecznik na temat zbiorow?
> Drogi Panie, na swiecie psychogeriatria rozwinieta jest stokroc bardziej niz
> w Polsce.
I zycze jej szczescia.
Ale pytalem sie o geriatrie bez psychiatrii
KPW ?
>
> > To juz wiem po raz trzeci.
> > ale nie pytam sie o ludzi starych z zaburzeniami psychicznymi,
> > ale o ludzi starych z zaburzeniami geriatrycznymi
>
> A czymze Drogi Panie rozni sie choroba somatyczna od psychicznej?
A czymze sie rozni psychiatra od geriatry czy internisty ?
i to lekarz i to lekarz
> Widziales Pan maja pieczatke?
> A moze przeslac faxem?
Nie.
Ale czy Pan wystepuje jako psychiatra czy jako geriatra ?
I coz wiesz Pan o prawie wykonywania zawodu lekarza?
Ustawa.
Prosze sie nie obrazac.
Ale to tak jakbym wyslal dziecko do dentysty, a tam nie dentysta
a psychostomatolog ze specjalizacja z psychiatrii
rozumie , niby to samo, ale jednak drobna roznica.
W czasie 2 wojny swiatowej byly znane procedury usmiercania wszystkich
pacjentow
oddzialow psychiatrycznych zastrzykiem , takze w Szwecji byla prowadzona
chyba
na tych oddzialach sterylizacja.
Do 3 wojmny swiatowej jeszcze daleko.
Ale chyba lepiej nie byc pacjentem Oddzialu Psychiatrycznego leczacego
geriatrie
jak to mowia papier jest cierpliwy, kartoteki takie znow tajne nie sa,
ubezpieczalnie je wykorzystuja, zeby sprawdzic czy klientowi
banku bnagle szajba nie odbije i zaprzestanie splacac kredyty albo
popelni samobojstwo.
Tak wiec , sam Pan rozumie, towarzystwo i kartoteki oddzialu psychiatrii
nie sa dobrym dyplomem.
Pan w tym siedzi, ale kolega ma specjalizacje z psychiatrii i prywatna
praktyke,
ale narzeka na brak chetnych do leczenia sie i wpisania na liste
pacjentow chorych psychicznie.
I ja sie nie dziwie.
zawsze pracodawca ta czy inna droga moze sie dowiedziec, gdzie sie lecza
jego pracownicy i sie ich po prostu pozbyc.
Bo sicher is sicher.
A ze dostep do kartotek bywa nieraz jawny bo mialem sposobnosc sie
przekonac
o praktykach przyklejania wynikow badan pacjentow na szybie na zewnatrz
przychodni.
Gdy przychodnia zamknieta kazdy podchodzi do szyby i wyszukuje swoje
wyniki badan
lub czyta wszystkie wywieszone.
I gdzie tam ustawa o ochronie danych osobowych, tajemnicy itd.
Kto sie leczy na odziale psychiatri wiedza w malym miasteczku , w
wioskach,
bo ktos tam powie, " a ten Kazek skarzy sie na korzonki
ale widzialem go u psychiatry ,
pewnie jego syn to tez taki szurniety po ojcu. "
I juz pracy w banku, przy pieniadzach , dokumentach ojciec ani syn nie
dostanie.
KPW ?
Wpisanie pacjenta na liste pacjentow Oddzialy Psychiatrycznego
zagraza jego karierze i przyszlosci
bo baza danych to zachowuje przez dziesiatki lat.
Bedzie sie staral o mandat w wyborach , to mu konkurencja wyciagnie
czarna teczke
i zobowiaze do rezygnacji.
Tak wiec niech sie juz rozwija ta Geriatria, ale sama
niech bedzie Geriatriopsychiatria, ale byle z daleka od Przychodni
geriatrycznej.
A najlepiej w drugim miescie.
Nawet nie zapytam czy szef zwolni pracownika ktory sie leczy
psychogeriatrycznie
w psychodni psychiatrycznej /?
Pewnie w 99% przypadkow zwolni.
Gdyz taki pracownik jako np. kierowca stwarza potencjalne zagrozenie dla
pasazerow
potegowane tym, ze jego odpowiwdzialnosc prawna moze byc wylaczona.
teoretycznie moze okrasc bank , zabic straznikow i nie isc siedziec.
A jak jest , sam Pan doskonale wie.
|