Glany dziecięce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 70

41. Data: 2006-09-06 12:11:46

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:edm72d$m5b$1@atlantis.news.tpi.pl...

> czy są jakieś specjalne przeciwwskazania czy ogólnie - taki kaprys ?

Patrz niżej.

> | Buty musi dzieciak przymierzyć osobiście na
> | własna nogę.
> |
> te "przymierzane" i kupowane okazywały się najmniej wygodne, te wybrane
> przezemnie "nieprzymierzane" były stale w używaniu. Więc mam swoją teorię
> na
> temat li jedynej poprawnej obcji z przymierzaniem butów.

No to masz wyjątkowe szczęscie. U mnie było na odwrót.

> | Wieczorem. Co do glanów - oczywiście na podwójna skarpetę.
> |
> wieczorem o jakieś specjalnej porze ? Bo sklepy niektóre jakby do 18.00
> czynne :)

Wieczorem, a nie o 10.00 po otwarciu sklepów, bo pod wieczór stopa bywa ciut
większa.

> A co jak dziecko w glanach chodzi latem ? Gdzie ta podwójną skarpete ma
> nosić ?

Tam, gdzie i w zimie. W bucie. Testowane na sobie. Latem. Gorąco nie jest, o
ile wewnętrzna jest z bawełny, a zewnętrzna z wełny - bez plastikowych
dodatków.

DJD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2006-09-06 12:14:49

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> napisał
| Grube wełniane skarpety do takich butów w lecie to bardzo dobra rada. Pot
| ma w co wsiąkać i stopa nie pływa we własnym maceracie. Wbrew temu, czego
| można się spodziewać, i buty i nogi mniej śmierdzą w takich warunkach.
|
i wyobrażasz sobie but skórzany prawie hermetycznie zamknięty pod samo
kolano + wełnianą skarpetę ( nie mówiąć już o dwóch ) i do tego 30 stopniowe
upały ?

Jak to ludzie lubią się sami katować ;)

--
Kasia + Weronika ( 5 lat )
http://www.weronika.ckj.edu.pl
gg 181718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2006-09-06 12:20:21

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał
| W górach chodzę tak cały czas i nigdy mnie buty nie otarły.
|
szczęściara :) mnie nawet kapcie obcierają :/

| A jak raz w koszmarny upał założyłam tylko jedną parę skarpet - otarły
mnie
| od razu, po 2 godz.
|
jestem pełna podziwu dla osób noszących latem glany :)

| W zimie po mieście chodzą obuta tak samo.
|
tak samo jak latem ? to kiedy stopy Ci odpoczywają ?

--
Kasia + Weronika ( 5 lat )
http://www.weronika.ckj.edu.pl
gg 181718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2006-09-06 12:33:15

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:edmek5$3r8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> napisał
> | Grube wełniane skarpety do takich butów w lecie to bardzo dobra rada.
> Pot
> | ma w co wsiąkać i stopa nie pływa we własnym maceracie. Wbrew temu,
> czego
> | można się spodziewać, i buty i nogi mniej śmierdzą w takich warunkach.
> |
> i wyobrażasz sobie but skórzany prawie hermetycznie zamknięty pod samo
> kolano + wełnianą skarpetę ( nie mówiąć już o dwóch ) i do tego 30
> stopniowe
> upały ?
>
> Jak to ludzie lubią się sami katować ;)

Lepsze to niż ten sam but w pojedynczej skarpetce. Sam nosiłem podwójne,
uwierz na słowo, tak jest lepiej. I oczywiście wywal wszelkie plastikowe
skarpety.
I lepszy jest taki układ niż adidasek z plastiku, wyscielany w środku gąbką.

Owszem, na 30 st lepsze są sandałki lub łażenie boso, ale nie zawsze chcemy
/ możemy tak łazić.

DJD
co na obozach, w lesie i na plazy, a i całkiem prywatnie w miescie, potrafi
chodzić w glanach i jakoś się nie katuje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2006-09-06 12:35:48

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:edmeui$4hv$1@nemesis.news.tpi.pl...

> | W zimie po mieście chodzą obuta tak samo.
> |
> tak samo jak latem ? to kiedy stopy Ci odpoczywają ?

W nocy. W łażeniu po domu.

Jak mogę, tez łażę na boso, w sandałach czy halówkach. Ale czasem trzeba
mieć dobre buty - a skórzany glan lepszy od wszelkich adidasków, tych
tanich. Zwłaszcza na wędrówki, czy do wariowania w lesie czy na łące.
Zdrowiej i bezpieczniej.

A i jak młody przykopać komu chce, to lepszy afekt niż adidaskiem :)

DJD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2006-09-06 13:28:16

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "złośliwa" :

> | A jak raz w koszmarny upał założyłam tylko jedną parę skarpet - otarły
> mnie
> | od razu, po 2 godz.
> |
> jestem pełna podziwu dla osób noszących latem glany :)
>

To akurat było latem w górach, a nie w mieście.

> | W zimie po mieście chodzą obuta tak samo.
> |
> tak samo jak latem ? to kiedy stopy Ci odpoczywają ?
>

Nie - zimą w mieście tak samo jak zimą i latem w górach - czyli jakieś buty
trekkingowe za kostkę i 2 pary skarpet.
Latem w mieście głównie w sandałach - tez takich "turystycznych" kupionych w
sklepie sportowym, a w taką pogodę jak dziś w adidasach. Kupiłam sobie 3
lata temu adidasy z przeceny za 160 zł i nawet nie przypuszczałam że będą
takie trwałe i wygodne.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2006-09-06 13:33:02

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

złośliwa <n...@u...to.interia.pl> napisał(a):

> i wyobrażasz sobie but skórzany prawie hermetycznie zamknięty pod samo
> kolano + wełnianą skarpetę ( nie mówiąć już o dwóch ) i do tego 30 stopniowe
> upały ?

Ja sobie nie muszę wyobrażać, bo chodziłam tak pół życia. Za to ja
widzę Ty nie i nie wiesz o czym piszesz.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2006-09-06 13:44:33

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał
| I lepszy jest taki układ niż adidasek z plastiku, wyscielany w środku
gąbką.
|
patrz a ortopedzi i inni specjaliści polecają miekkie obuwie z szerokimi
noskami jakie te najlepsze dla naszych stóp i pewnie według niejednego z
nich o wiele zdrowsze są te "plastikowe" adidaski niż ciężki opancerzony but
:)

| co na obozach, w lesie i na plazy, a i całkiem prywatnie w miescie,
potrafi
| chodzić w glanach i jakoś się nie katuje.
|
zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2006-09-06 13:49:45

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał
| Ale czasem trzeba
| mieć dobre buty
|
nie przeczę, jednakowoż cały czas mam nieodparte wrażenie, że cały czas
argumentujesz glan - bardzo dobry but, reszta to badziew - z czym niestety
nie mogę się zgodzić.

| - a skórzany glan lepszy od wszelkich adidasków, tych
| tanich.
|
a tych droższych ?

| Zwłaszcza na wędrówki, czy do wariowania w lesie czy na łące.
|
zgadzam się, ale do tego akurat nie porzeba buta z blachą w palcach,
zawiązywanego na 16 dziurek, wystarczy dobre obuwie trekingowe.

| Zdrowiej i bezpieczniej.
|
j.w.

| A i jak młody przykopać komu chce, to lepszy afekt niż adidaskiem :)
|
i chyba bardziej o to chodzi - że glany kojarzą się bardziej z subkulturą a
nie czymś co jest zdrowe i wygodne.

--
Kasia + Weronika ( 5 lat )
http://www.weronika.ckj.edu.pl
gg 181718

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2006-09-06 14:01:22

Temat: Re: Glany dziecięce
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał
| Ja sobie nie muszę wyobrażać, bo chodziłam tak pół życia.
|
jak to powiedziałby mój ortopeda "chcę obejrzeć Twoje nogi, nogi, nogi,
nogi"

| Za to ja
| widzę Ty nie i nie wiesz o czym piszesz.
|
masz rację, bo bym chyba z rozumu musiała być obrana żeby męczyć się w 30-40
stopniowym miejskim upale w skórzanych butach wiązanych do pół łydki.

--
Kasia + Weronika ( 5 lat )
http://www.weronika.ckj.edu.pl
gg 181718