Data: 2010-01-06 00:06:12
Temat: Re: Globkowi :-)
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
To musi być tak jak z dzieckiem z domu dziecka, które obca rodzina
zabiera na święta.
Swięta kiedyś się kończą, a wtedy trzeba wracać.
Kto ma prawo wyrywać dzieci z g*na, pokazać im normalność,
dawać im nadzieję, a następnie podziękować im i w tył zwrot odsyłać
se je z powrotem, po tym jak wykorzystał ich ciekawość(?) i wiarę
w pozytywną moc wspierania normalności?
Kto ma prawo zabawiać się ich kosztem w boga?
I kto wytrzyma rozczarowanie jakie jest związane z koniecznością
powrotu do szarej codzienności?
Bo jeśli się coś takiego robi, to przynajmniej w niektórych przypadkach
trzeba być konsekwentnym, i kiedy powiedziało się A, powiedzieć i B itd.
G*no może mieć tu niestety pełną rację, że dzieci się im "psuje"
marzeniami o normalności, a później g*no musi je na nowo ug*niać,
czy nawet "ustawiać do pionu"... na psychoterapiach.
Po tym jak zostały wykorzystane.
To właśnie nie jest w porządku, i g*no może mieć tu rację, że "winny"
temu jest np Owsiak [albo TV, albo szkoła... itp].
--
CB
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:b2b182ea-41f6-4027-8f3d-75fd58b1e16b@b2g2000yqi
.googlegroups.com...
Ten znajomy nazywa się Psychol, poczytaj kreaturo chora Kotańskiego,
że ucieczka w narkotyki jest warunkowana obłudą społeczną, odrzuceniem
tego co w danej osobie tkwi i większość narkomanów to ludzie niezdolni
do poradzenia sobie by sprostać obłudzie i dostosowywać się do gnoi
katolickich zafałszowanych emocjonalnie i całkowicie
zafałszowujące świat. Wy jesteście kratury najgorym gównem i przyczyną
niszczenia ludzi. Kurwa jaką kurwą trzeba być jebniętą, żeby tak
mordę krzywić=katolem.
|