> To byl zart, ktory mial Ci uzmyslowic, ze nie chodzi
> o bezwzgledne wartosci ale pewne optimum.

Zwykle ludzie czytajacy grupę i dążący do tego optimum mają nadmiar tłuszczu
w stosunku do mięśni, więc zmniejszanie masy tłuszczu bez utraty miesni jest
tym o co chodzi.

> > Na temat głodówek mam wyrobione zdanie z innego, nieznanego Tobie punktu
> > widzenia. Poza tym korzystamy z zupełnie innych źródeł informacji.
>
> Porada dnia dotyczyla Twojego
> braku zainteresowania tematem.

Ależ ja się tym interesuję. Moje źródła twierdzą,że w moim przypadku są one
niezalecane. Istnieją alternatywne i lepsze sposoby regulacji masy ciala. Co
do leczenia, to sie nie wypowiadam - przyznaję Ci rację, być może komuś
pomagają. Ja ich nei potrzebuję.

> > Zarzut podejmowania tematów, na których się nie znasz mogę także
zarzucić
> > Tobie. Np twierdzisz, że od głodówki wskutek oczyszczenia organizmu
urosną
> > mięśnie.
> > Sprzedam ten tekst dzisiaj w siłowni - będzie ubaw. :-)
> No coz, na silowni puszczenie glosnego
> baka tez bedzie mialo podobny skutek :)

Masz miłe wspomnienia z siłowni. :-)

--
Jan Werbiński +48 68 3630000 +48 606269777
j...@p...pl
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/