W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>
>> Czyżby to był Twój pierwszy kontakt z panem Tarantino?
>
> Nie, oczywiście. W ogóle jego filmy tak odbieram. Niektóre z nich oprócz
> okrucieństwa mają też dużo błyskotliwych dialogów i innych smaczków (np.
> Pulp fiction, czy Cztery pokoje), a w innych nie znajduję nic dla siebie
> (Kill Bill, czy Bękarty). No, może w "Bękartach" bym znalazła - podobał mi
> się Christopher Waltz (jeden z dostrzeżonych przeze mnie 2 elementów
> propagandy ;) ).


Dla mnie kwintesencją stylu Q. są "Wściekłe psy". Humor. Przemoc. Męscy
faceci.

Qra, propagandowo