Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Gorzkie ogórki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Gorzkie ogórki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-07-21 21:47:59

Temat: Gorzkie ogórki
Od: sadyl <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.

temat parę razy się przewinął, ale nie chodzi mi o to dlaczego, ale czy
warto.
Czy warto kisić ogórki, które same z siebie sa gorzkawe. Nie jest to
gorycz upiardliwa (w rodzaju chloroheksydyny) ale taka sobie (jak w
grapefruitach).
Czy zakiszenie wzmoże czy osłabi tą gorycz?

sadyl
[z niewątpliwą ochotą na zakiszenie ogóra - bez podtekstów rzecz jasna
...:)]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-07-21 21:52:49

Temat: Re: Gorzkie ogórki
Od: "cherokee" <c...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42E0180F.164ED51B@poczta.onet.pl...
> Czy warto kisić ogórki, które same z siebie sa gorzkawe.

Ogórki w swojej urodzie są gorzkawe z ciemniejszego konca, dlatego obierac
nalezy je od jasnego konca do ciemnego, zeby nie przeciągac goryczki po
całym ogórku. Czasem gorycz spowodowana jest brakiem wody w podłożu, na
którym rosły.
Jesli masz pewnosc co do pochodzenia ogórków - tzn, ze nie są na przykład z
marketu (zgniją na 100%) to możesz zakisic i będą dobre. Jeśli są
przenawożone to lepiej je wyrzuc, bo nic z tego nie będzie, a tylko sobie
watrobe zanieczyścisz.

pozdr

cherokee


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-07-21 22:33:08

Temat: Re: Gorzkie ogórki
Od: sadyl <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cherokee wrote:

> Ogórki w swojej urodzie są gorzkawe z ciemniejszego konca, dlatego obierac
> nalezy je od jasnego konca do ciemnego, zeby nie przeciągac goryczki po
> całym ogórku.

Iiiii tam.... - zabobon.
Żarłem z obu końców - i oba były gorzkawe

> Czasem gorycz spowodowana jest brakiem wody w podłożu, na
> którym rosły.

Ogóry są mamine, z działki.
Wody im na pewno nie żałuje.
Zastanawiam się, czy to nie kwestia miejsca, bo namiot foliowy stoi od
kilku lat w tym samym miejscu - i co rok ogórki są bardizej gorzkiie.

> Jesli masz pewnosc co do pochodzenia ogórków - tzn, ze nie są na przykład z
> marketu (zgniją na 100%) to możesz zakisic i będą dobre.

Jak wyzej. Zakisze. i tak nie mam co znimi zrobić. A czosnek i koper też
mam.
Najwyzej zrobię bez chcrzanu.
A co do supermarketu - nie szafuj procentami. W zeszłym roku kupiłem
worek ogórków w Makro i zakisiłem. Jeszcze troche mam do dzisiaj i sa
rewelacyjne. Może fuks, ale już nie 100% :)

> Jeśli są
> przenawożone to lepiej je wyrzuc, bo nic z tego nie będzie, a tylko sobie
> watrobe zanieczyścisz.

Moja watroba i tak ma dosyć zmartwień :)

sadyl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-07-22 01:20:20

Temat: Re: Gorzkie ogórki
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cherokee" <c...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:dbp5fm$kt8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:42E0180F.164ED51B@poczta.onet.pl...
> > Czy warto kisić ogórki, które same z siebie sa gorzkawe.
>
> Ogórki w swojej urodzie są gorzkawe z ciemniejszego konca, dlatego obierac
> nalezy je od jasnego konca do ciemnego, zeby nie przeciągac goryczki po
> całym ogórku. Czasem gorycz spowodowana jest brakiem wody w podłożu, na
> którym rosły.
===
ble ble ble
===

> Jesli masz pewnosc co do pochodzenia ogórków - tzn, ze nie są na przykład
z
> marketu (zgniją na 100%)
===
Gó... guzik prawda. Kiszę z marketów i gniją na 0%.
===

to możesz zakisic i będą dobre. Jeśli są
> przenawożone to lepiej je wyrzuc, bo nic z tego nie będzie, a tylko sobie
> watrobe zanieczyścisz.
===
Przenawo- co? Przedawkowywanie nawozów jest nieekonomiczne, a rośliny to źle
znoszą. Dlatego nie robi się tego.
Ogórek, wbrew powszechnym sądom, nie jest głupi i jak tylko da mu się za
dużo pierwiastków, to od razu żółknie, gnije i pierdzi. Czasami śpiewa
requiem.

waldek
===





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-07-22 06:40:16

Temat: Re: Gorzkie ogórki
Od: "cherokee" <c...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42E022A4.32D08E81@poczta.onet.pl...
> A co do supermarketu - nie szafuj procentami. W zeszłym roku kupiłem
> worek ogórków w Makro i zakisiłem.

W Makro nie kupowałam, za to take z supermarketu zawsze mi gniły.

pozdr

cherokee


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-07-22 06:41:15

Temat: Re: Gorzkie ogórki
Od: "cherokee" <c...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dbphkg$ju1$1@inews.gazeta.pl...
> Gó... guzik prawda.

Wow, zły dzień?

pozdr

cherokee


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-07-22 10:56:39

Temat: Re: Gorzkie ogórki
Od: Chesky <c...@N...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

sadyl napisał(a):
> Witam.
>
> temat parę razy się przewinął, ale nie chodzi mi o to dlaczego, ale czy
> warto.
> Czy warto kisić ogórki, które same z siebie sa gorzkawe. Nie jest to
> gorycz upiardliwa (w rodzaju chloroheksydyny) ale taka sobie (jak w
> grapefruitach).
> Czy zakiszenie wzmoże czy osłabi tą gorycz?

powinna oslabic, z neutralizowac i to raczej na pewno w 95%.
kisze swoje od dawna i nie trafil mi sie nigdy gorzki po zakiszeniu,
a bywa ich sporo gorzkawych w oryginale.

chcac zjesc (niezakiszony) unikawszy gorzkawosci wystarczy go okroic,
czasem mocniejsze obranie juz wystarczy, a czasem dodatk trza okroic.

-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-07-22 19:57:51

Temat: Re: Gorzkie ogórki
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cherokee" <c...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:dbq4ej$e5n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:dbphkg$ju1$1@inews.gazeta.pl...
> > Gó... guzik prawda.
>
> Wow, zły dzień?
===
Już przeszło. ;-) Ale ogórki hm i tak mi nie gniją i gorzkie też nie są.
Chyba, że się za długo trzyma w cieple, ale to już inny problem.

waldek
===


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pizza hut
witam
Jak zamrozić bazylię?
pyszny obiadek
Przepis na kulki z ryzu prazonego?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »