Data: 2003-08-06 05:56:36
Temat: Re: Goście z klasą
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer <f...@p...gazeta.pl> napisał(a):
> Ana napisał:
>
> > Jechałam na wakacje.W nocy złodziej skradł mi torebkę z samochodu. Rano
> > wpadłam w panikę, bo miałam w niej moją osobistą aptekę. Jednak nie stało
się
>
> > nic aż tak złego. Torebka została porzucona w widocznym miejscu bez
forsy,
> > lecz z lekami.
> > To chyba złodziej miał klasę, nie?
>
> No tak, mógł mnie zabić, a połamał mi tylko ręce. ;)
Zdarza się znacznie gorzej. A tu należy docenić fakt pozostawienia leków.
> > Na campingu gość na wózku inwalidzkim rozkładał namiot. Trochę pomagała
mu
> > żona, ale to polegało zaledwie na podawaniu różnych elementów-wszystko.
> > Dodam, że gość jechał autem ze Szwajcarii do Grecji.
> > To chyba miał klasę, nie?
>
> Gość nie ma tu nic do tego - kobieta była bez klasy, chyba że uznasz, że
> kobiety to święte krowy. ;)
Gość chciał być samodzielny, tak to odebrałam. Zastanawiałam się nawet, czy
nie zaproponować im pomocy. Uznałam, że mogłabym urazić niepełnosprawnego(?).
Wyobraź sobie, jakim wysiłkiem facet okupił swoją niezależność.
Podejrzewam,że podział ról pomiędzy nim a żoną był z góry ustalony i to
według jego życzeń.
Co do kobiet: święte-tak, krowy-nie. Jeśli nie dostrzegasz różnicy, to tylko
Ci współczuć.
> > 19latek płynął ze swoją mamą. Ciągnęli całkiem równo, co musiało
zastanawiać,
>
> > jak to jest możliwe. Na pytanie: co się tak ślimaczysz, synu, padła
> > odpowiedź: żeby ci nie było przykro.
> > To chyba małolat z klasą, nie?
>
> Na kajakach pływa się trudno jak nie ciągnie się równo - kwestia tego
> kto jest silniejszy w teamie jest dyskusyjna - przód niby ciągnie, ale
> równocześnie obciąża dziób [większa powierzchnia styczna z wodą ==
> opór]. Ja tam zawsze byłem za tym, że nawet najatrakcyjniejsza kobieta
> na dziobie, to bezsensowne obciążenie dziobu. ;)
Chodziło o zwyczajne pływanie w wodzie, bez użycia sprzętu. Co do wagi to
współczesna młodzież jest wyrośnięta, na ogół wyższa od rodziców. Stąd można
przypuszczać, że chłopak ważył więcej od swojej matki. To tak a propoos
kajaka.
Pozdrawiam
Ana
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|