Data: 2015-09-28 09:42:00
Temat: Re: Granice Bożego Miłosierdzia
Od: zdumiony <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 28.09.2015 o 09:38, Ghost pisze:
> "Ale czaisz. że zwykle tzw. miłość to tylko racjonalizacja chuci?
> Prawdziwa miłość do bliźniego to empatia, bez oczekiwania zysku."
Empatia bez oczekiwania niczego nazywa się współczuciem, dlatego chwalą
tak sobie go buddyści.
Nie wiem dlaczego nie chcesz to nazwać współczuciem ale miłością -
lepiej brzmi?
Miłość jako jedynej zapłaty oczekuje właśnie miłości. Oczekuje a nie zmusza.
|