Użytkownik "Jackie" <j...@...o.pl> napisał w wiadomości
news:<b6tpnq$4gh$1@news.onet.pl>...

> W zasadzie jeszcze nie zaczęłam go brać. Luteinę mam zacząć brać
> dopiero od 15 dnia następnego cyklu. Bromergon i mestodynon zaczynam
> brać dzisiaj. Pól tabletki na noc.
> Mam prośbę, mogłabyś mi napisać jak się po nim czułaś???
>
Niestety kiepsko, bromergon obniża ciśnienie i wywołuje mdłości (dlatego
trzeba brać na noc). Mam niskie ciśnienie wyjściowe, tak więc po dodatkowym
obniżeniu bromergonem było tak niskie, że wyczynem było poranne wstawanie.
Dlatego zaleca się branie wpierw małej ilości bromergonu by potem zwiększyć.
Mam nadzieję, że nie masz niskiego ciśnienia :). Podobno nie każdy tak źle
się czuje. Poza tym nie pamiętam ile brałam czy 1 czy pół tabletki. Podobno
jest jakiś zachodni odpowiednik bromergonu, który jest podobno bardziej
czysty i wywołuje mniej skutków ubocznych (na pewno jest droższy). Ale ja
osobiście w to nie wierzę.

Zastanawia mnie to, czy jest w ogóle sens byś brała bromergon. Masz wynik
właściwie w normie. A poziom prolaktyny może wzrosnąć poprostu pod wpływem
stresu. Ja bym powtórzyła badania po jakimś czasie (test metoclopramidolem).
Ciekawe, jak Twój lekarz to uzasadniał? Bo mój, choć mam 3 razy ponad normę
nie robi paniki i nie biorę jeszcze bromergonu. Powtórzyłam badania i czekam
właśnie na wynik.
Taki wynik miałam 2 lata temu i wtedy brałam bromergon. Nie wiem dlaczego
znowu PRL jest wysoka. :(

Jeszcze raz oczekuję wypowiedzi osób z grupy w tej sprawie.
pozdrawiam
barbarella