Data: 2003-09-11 20:52:11
Temat: Re: Grunt to 'pomysl na zycie' ;) /OT/
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
enni wrote:
> Przy okazji wyjaśniliśmy sobie parę rzeczy, więcej nie zamierzam dawać z
> siebie komuś, kto leci na łatwiznę zrobienia dobrego wrażenia na innych,
> zwłaszcza publicznie i cudzym kosztem, kopiąc na oślep wchodzeniem w
> spiralę nienawiści.
Niezła ocena /nie powiem/... Tak się zastanawiam.. kiedy przegapiłem moment
Twojego 'cofnięcia' i 'zdziczenia' /że tak to bar-okowo nazwę/ no i
zrobaczenia...
Ależ to się można pomylić... wiesz.. ENNI /przez dwa N -no i akcentowane
wielką literą/.
A może powinienem mówić Wiesiu? /pewnie to lepsze niż niechlujen 'eni'....
ech... ależ się robie 'kopacz na oślep' ;)/
No ale OK. Niech będzie.
A tak btw -co sobie wyjaśniliśmy? /jakie parę rzeczy? Mówisz o tym
'podcieraniu buźki' moim nickiem w niezależnych postach? Eeeeee.. OK, OK. No
'podcieraj' nie mam nic przeciwko... ;)) Chyba nie liczyłas na to, że taki
'kopacz na oślep' przagapi 'zanurzenie w robaczywej zubpie' kogoś kto
tylko -niestety- z nick'a przypomina człowieka? :)/
Gdzie ta moja spiralka? :) Wypiorę razem ze skarpetkami... to może zapachem
'Epomysłu' mnie trąci /na starość ;)/.
> Serdecznie pozdrawiam, enni
Eeee..
A co to? :)
Jakoś nie pasuje do reszty -ale ładne :)
P.S. Gdybyś zechciała skończyć z tymi 'diabełkami' to w tajemnicy powiem, że
zbliżam się do tych 90% na szafot /kojarzysz posta 'yntelygentny i chlujny
wiesiu'? ;) Jako przedstawiciel/ka wyższej warstwy ewolucji odpuścisz mnie
grzesznemu... prawda? :))/
--
tomek /murarz, tynkarz, akrobata - laik, nie Psycholog/
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|