Data: 2000-02-11 02:07:11
Temat: Re: Grupy krwi
Od: Michał Adamski <a...@l...pdi.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eva napisał(a):
> Użytkownik Adamus <a...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:87s8u9$32a$...@s...icm.edu.pl...
> >
> > Andrzej Sierżęga napisał(a) w wiadomości:
> > <87r8cb$1g39@lena.man.rzeszow.pl>...
> > >Ponieważ nie mam dostępu do literatury proszę o odpowiedź
> > >na pytanie laika:
> > >Czy grupy krwi ARh+(kobieta) i BRh+(mężczyzna) nie spowodujš
> > >jakiegoś konfliku krwi w przypadku planowania dziecka?
> > >
> > Nie. To grozi w przypadku Rh+ i Rh-.
> > ALe nawet w tym przypadku przy pierwszym dziecku raczej nie ma problemow.
> > Pozdrawiam,
> > Adam B.
> ----------------------------------------------------
---------
> TO ciekawe! A co z konfliktem Grup Glownych,np.0RH+(matki)
> ARH+(ojca),bo w naszym przypadku taki konflikt wystapil?
> Dziecko mialo silna zoltaczke,cudem uniknelo transfuzji pepkowej,
> pomoglo mu (chyba?)dozylne poawanie globulin i zaprzestanie karmienia
> piersia.
> I co na to lekarze na liscie?
> --
> Eva
>
> ===================
> e...@p...onet.pl
> ===================
A ilu ich na tej liście jest??? He, he ;-)
No dobra, już odpowiem.
Ewa ma rację. Konflikt w grupach głównych (i innych) może wystšpić, lecz jego
nasilona postać, mogšca zagrozić noworodkowi jest niezwykle rzadka. Nieco
bagatelizuje się ten problem, bo z reguły łatwo sobie z nim poradzić (patrz
wyżej). Jednak znaczna żółtaczka (hiperbilirubinemia) może prowadzić do
uszkodzenia mózgu. Stšd konieczność leczenia "żółtaczki". Zaś konflikt w
grupach Rh może doprowadzić do poważnych następstw już w życiu płodowym, z
wewnštrzmacicznym obumarciem płodu włšcznie. Jest więc i różnica częstości
występowania i wielkości problemu medycznego.
Dzięki za uwagę
Michał Adamski
|