Data: 2008-10-12 10:45:30
Temat: Re: Gulka w odbycie-to jedyny opis jaki mi przechodzi na myśl
Od: "Jaroslaw Kazimierz Grzyb" <g...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"LL" <l...@g...pl> wrote in message
news:gcr7vn$amg$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Zauważyłem dziś a właściwie wyczułem u siebie podczas kąpieli niewielką
> jakby gulkę przy odbycie a właściwie jest to można powiedzieć opuchnięta
> jedna część mięśnia zwieracza,tak to moge opisać chyba(taki niewileki
> guzek).Jest trochę bolesna ale nie jest ani mocno przekrwiona, , ani nie
> wydalam w kale krwi,ten twór jest w kolorze cielistym,nie wiem co jest
> grane szczególnie ze pojawiło sie to w przeiągu jednaj nocy.Hemoroidy
> chyba nie pojwiaja sie tak nagle.Poza tym nie mam zadnych dolegliwości
> związanych z zaparciami i innych problemów gastrycznych itp.Czy mogłem
> poprostu "przeziębić tyłek" o ile to możliwe wogóle;-)))????
> Proszę o odpowiedź
> dzięki
> LL
>
A na pewno nie jest to kleszcz albo jakaś pozostałość po ugryznieniu?
--
--
Jaroslaw Kazimierz Grzyb
http://user-maat-re.blogspot.com
|