Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Guz mózgu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Guz mózgu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-02-26 17:08:35

Temat: Guz mózgu
Od: "Jester" <j...@a...ch.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajciedrodzy grupowicze.

Wczoraj u mojego Taty rozpoznano guza (3 cm pod płatem czołowo skroniowym) w
czwartek ma mieć już operację. I dlatego mam wielką proźbę - czy może ktoś
podać mi jakieś info o tej dolegliwości w necie, oraz:
Jak poważna jest to operacja,
czy możliwe są późniejsze przeżuty,
ile czasu może potrwać taka operacja
jakie mogą być komplikacje,
oraz czy możliwe jest późniejszy pełny powrót do zdrowia.
Za każdą udzieloną pomac serdecznie dziękuję.

Jester.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-02-26 17:23:10

Temat: Re: Guz mózgu
Od: p...@a...gda.pl (Piotr) szukaj wiadomości tego autora

> Wczoraj u mojego Taty rozpoznano guza (3 cm pod płatem czołowo skroniowym)
w
> czwartek ma mieć już operację. I dlatego mam wielką proźbę - czy może ktoś
> podać mi jakieś info o tej dolegliwości w necie, oraz:

Czesc,

wszystko zalezy od tego, co to za guz. Czy podejrzewaja jakies konkretne
rozpoznanie? Moze to oponiak, skoro lezy pod platem czolowo-skroniowym?
Wtedy nadzieje na wyzdrowienie moglyby byc duze, poniewaz jest to nowotwor
lagodny. Ale trudno sie wiecej wypowiedziec na ten temat bez blizszych
informacji. Lekarze na miejscu powinni wam wszystko wyjasnic, bo decyzja o
operacji jest zawsze powazna.

Polecam troche informacji na temat guzow mozgu w Kaciku Pacjenta w portalu
www.neurochirurgia.2p.pl.

Pozdrawiam i trzymam kciuki :)

Piotr Zieliński

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-02-26 17:43:51

Temat: Re: Guz mózgu
Od: "Jester" <j...@a...ch.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki za ekspresową odpowiedź i adresik stronki.

Jeśli by ktoś wiedział na ten temat to bardzo proszę o info.

Pozdrawiam załamany Jester


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-02-26 18:35:39

Temat: Re: Guz mózgu
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Jester wrote:
>
> Witajciedrodzy grupowicze.
>
> Wczoraj u mojego Taty rozpoznano guza (3 cm pod płatem czołowo skroniowym) w
> czwartek ma mieć już operację. I dlatego mam wielką proźbę - czy może ktoś
> podać mi jakieś info o tej dolegliwości w necie, oraz:
> Jak poważna jest to operacja,
> czy możliwe są późniejsze przeżuty,
> ile czasu może potrwać taka operacja
> jakie mogą być komplikacje,
> oraz czy możliwe jest późniejszy pełny powrót do zdrowia.
> Za każdą udzieloną pomac serdecznie dziękuję.
>
Porozmawial na oddziale i z chirurgami.
Moja sasiadka miala operacje glowy (chyba guza), potem przebywala w
szpitalu, wrocila do domu, w miedzyczasie zmarl jej maz,
potem poczula sie gorzej, wrocila do szpitala i teraz zmarla 2 dni temu.

Po pogrzebie zapytam jej syna co to wlasciwie bylo.

Jacek
(Internet Curling Club)


Jezeli

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-03-04 17:20:07

Temat: Re: Guz mózgu
Od: "Karolina" <k...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Porozmawial na oddziale i z chirurgami.
> Moja sasiadka miala operacje glowy (chyba guza), potem przebywala w
> szpitalu, wrocila do domu, w miedzyczasie zmarl jej maz,
> potem poczula sie gorzej, wrocila do szpitala i teraz zmarla 2 dni temu.
>
> Po pogrzebie zapytam jej syna co to wlasciwie bylo.
>
> Jacek
> (Internet Curling Club)

Jaki ciepły i pełen empatii post!Naprawde gratuluje wyczucia -moze jeszcze
pare zdjeć z pogrzebu - no "tak na wszelki wypadek".
Karolina (bez pozdrowień)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-03-04 17:40:54

Temat: Re: Guz mózgu
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Karolina wrote:
>
> > Porozmawial na oddziale i z chirurgami.
> > Moja sasiadka miala operacje glowy (chyba guza), potem przebywala w
> > szpitalu, wrocila do domu, w miedzyczasie zmarl jej maz,
> > potem poczula sie gorzej, wrocila do szpitala i teraz zmarla 2 dni temu.
> >
> > Po pogrzebie zapytam jej syna co to wlasciwie bylo.
> >
> > Jacek
> > (Internet Curling Club)
>
> Jaki ciepły i pełen empatii post!Naprawde gratuluje wyczucia -moze jeszcze
> pare zdjeć z pogrzebu - no "tak na wszelki wypadek".
Zycie jest takie jakie jest.

Watek optymistyczny to taki, ze u zmarlej wykryto guza ok. 40 lat temu
i po operacji lekarz stwierdzil, ze jezeli sie nie odnowi w ciagu kilku
lat (5)i nie bedzie przerzutow to bedzie zyla i zyla dlugo.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

tylozgiecie a ciaza
Kto chorowal lub leczyl wyrostek mieczykowaty ? Pilne .
Bolacy lokiec
test
Mam ciekawe zadanie domowe o nerkach

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »