Data: 2009-12-11 12:47:07
Temat: Re: Ha!
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
PS. I już wystarczy.
Nabyłeś się już dziś Pępuchem, a ja muszę zająć się teraz czymś bardziej
zasobochłonnym, niż do tej pory.
Więc, pa.
MK
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hftepv$jnq$1@news.onet.pl...
>- Nie sądzę, żeby jakakolwiek dorosła osoba przejmowała się Twoimi
>manipulacyjkami i gierkami. (wiesz, w sumie wystarczy wzruszyc ramionami)
> - Moje pisanie na grupie jest sympatycznym relaksem, a moje relacje tutaj
> są powierzchowne (choć patrzę na nie z dużą sympatią).
> - Inaczej definiujemy przyjaźń. Dla mnie to coś realnego, co trwa długie
> lata. A przyjaciel to ktoś, z kim łączy mnie dużo czasu, przemyśleń i
> wspólnie przeżytych zdarzeń.
>
> Senderze, mi jest po prostu ciebie szkoda. Naprawdę. Ale cały czas daję ci
> jakąś tam szansę - w sumie każdemu może czasami odwalić.
>
> MK
>
> Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:hftehi$gid$1@inews.gazeta.pl...
>> Chore są te twoje relacje, wiesz?
>> Ja dla dobra przyjaciółki skłamałbym bez wahania lub nawet zweryfikował
>> swoją opinię jeśli trzeba,
>> bo kierowałby mną rozsądek, a nie mentalność takiego głupiutkiego bachora
>> jak ty.
>> Zastanów się lepiej co piszesz, i na czym masz się tutaj skupić, ok?
>> Nie tylko myśleć nie potrafisz jak rozsądny człowiek, ale tez się bawić,
>> skoro to dla ciebie jest zabawa.
>> MS
>>
>>
>> Vilar pisze:
>>> Słoneczko nasze drogie, Dzieciaczku kochany,
>>> wyprowadź mnie proszę z błędu.
>>>
>>> Trafiłeś do grupy dosyć zróżnicowanych osób, które jednak mają tę
>>> zaletę, że chce im się myślec i dyskutować. Ale nie potrafiłeś bawić się
>>> razem z nami. Czy to dlatego, że potrafisz bawić się tylko sam? Nawet
>>> gdy jest to zabawa innymi?
>>> Wyłania mi się obraz samotnego, nielubianego i dosyć mściwego bachorka,
>>> który zabawia się, jak umie, ale nie potrafi skorzystać z szansy
>>> prostych relacji z innymi ludźmi.
>>> Popraw mnie jesli się mylę.
>>
>
>
>
>
|