| « poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2009-12-11 16:53:02
Temat: Re: Ha!Dnia Fri, 11 Dec 2009 13:43:35 +0100, Vilar napisał(a):
> Ale cały czas daję ci
> jakąś tam szansę - w sumie każdemu może czasami odwalić.
Vilar, Ty masz naprawdę dużo samozaparcia ;-PPP
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2009-12-11 17:02:11
Temat: Re: Ha!"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:13ww5oafw1ori.1e0le4sg8r8v9.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 11 Dec 2009 13:43:35 +0100, Vilar napisał(a):
>
> > Ale cały czas daję ci
> > jakąś tam szansę - w sumie każdemu może czasami odwalić.
>
> Vilar, Ty masz naprawdę dużo samozaparcia ;-PPP
Filar czlowieczeństwa...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2009-12-11 17:04:13
Temat: Re: Sympatie i antypatieDnia Fri, 11 Dec 2009 17:08:09 +0100, Vilar napisał(a):
> Witaj Pępuchu,
> a jakie Ty studia skończyles, hmm?
> MK
>
> Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:hftk9l$7o8$1@inews.gazeta.pl...
>> tren R pisze:
>>
>> Reguła konsekwencji i zaangażowania pewnie tu zadecyduje.
>> Jednak niestacjonarny system studiów naprawdę fabryka idiotów.
>> MS
>>
Politiczeskij Institut. W Moskwie.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2009-12-11 17:06:04
Temat: Re: Sympatie i antypatie
"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:hfttbo$ra0$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" napisał:
>
> > (Mam wrażenie, że wiele osób (chociazby tu) skonczyło stacjonarne.
> > Pytałam, bo w dziwny sposób jesteś zafiksowany na studiach.
> > Jakbyś miał z tym jakiś problem, czy cóś).
>
> Pisał, że ma staranne. Jeden taki, co miał staranne i wszechstronne,
> skończył technikum :)))
> [nie, żebym coś miała przeciw technikom - prawidziwi faceci z jajami są
> tylko po technikach (że tak zalecę kwantyfikatorem po ikselsku) - a potem
> studia ofkoz:)]
Nie zapominaj o zawodówce - prawdziwej szkole życia, nie tylko zawodowego...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2009-12-11 17:08:24
Temat: Re: Ha!Dnia Fri, 11 Dec 2009 18:02:11 +0100, Prawusek napisał(a):
> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:13ww5oafw1ori.1e0le4sg8r8v9.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 11 Dec 2009 13:43:35 +0100, Vilar napisał(a):
>>
>>> Ale cały czas daję ci
>>> jakąś tam szansę - w sumie każdemu może czasami odwalić.
>>
>> Vilar, Ty masz naprawdę dużo samozaparcia ;-PPP
>
> Filar czlowieczeństwa...
Filar(et)ka :-)
(gr. philáretos - miłośnik cnoty moralnej)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2009-12-11 17:09:32
Temat: Re: Sympatie i antypatieUżytkownik "Prawusek" napisał:
> Nie zapominaj o zawodówce - prawdziwej szkole życia, nie tylko
> zawodowego...
Nie zapomnę... do końca życia... a przynajmniej do ukończenia nauki przez
córę i zakończenia egzekucji komorniczej...
--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2009-12-11 17:11:20
Temat: Re: Sympatie i antypatieDnia Fri, 11 Dec 2009 18:06:04 +0100, Prawusek napisał(a):
> "Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
> news:hfttbo$ra0$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Vilar" napisał:
>>
>>> (Mam wrażenie, że wiele osób (chociazby tu) skonczyło stacjonarne.
>>> Pytałam, bo w dziwny sposób jesteś zafiksowany na studiach.
>>> Jakbyś miał z tym jakiś problem, czy cóś).
>>
>> Pisał, że ma staranne. Jeden taki, co miał staranne i wszechstronne,
>> skończył technikum :)))
>> [nie, żebym coś miała przeciw technikom - prawidziwi faceci z jajami są
>> tylko po technikach (że tak zalecę kwantyfikatorem po ikselsku) - a potem
>> studia ofkoz:)]
>
> Nie zapominaj o zawodówce - prawdziwej szkole życia, nie tylko zawodowego...
Póki co na pewno o mnie nie może. Na każdym miejscu i o każdej dobie :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2009-12-11 17:16:38
Temat: Re: Sympatie i antypatieDnia Fri, 11 Dec 2009 17:41:18 +0100, Vilar napisał(a):
> (Mam wrażenie, że wiele osób (chociazby tu) skonczyło stacjonarne. Pytałam,
> bo w dziwny sposób jesteś zafiksowany na studiach. Jakbyś miał z tym jakiś
> problem, czy cóś).
Masz słuszne wrażenie. owa drażliwość na punkcie studiów przejawia się
agresją. Znam w rodzinie kobietę, która na najmniejszą wzmiankę przy niej o
studiach, w rozmowie w większym nawet gronie, typu: "na studiach to sie
nieraz rano nic nie zjadło, a dopiero wieczorem, bo zajęć było tyle",
potrafi wybuchnąć z awanturą w rodzaju "Nie musisz mi o tym mówić, ja TEŻ
byłam na studiach!!!"
A była 3 miesiące na farmacji, po czym urodziła dziecko i studiom
powiedziała "do widzenia pana Gienia", bo za trudno było - z mamą i ojcem w
domu do dyspozycji, z ojcem dziecka też.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2009-12-11 17:24:37
Temat: Re: Ha!
"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:sc6oq684taxt$.kfw3gx8cu6c9$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 11 Dec 2009 18:02:11 +0100, Prawusek napisał(a):
>
> > "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:13ww5oafw1ori.1e0le4sg8r8v9.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Fri, 11 Dec 2009 13:43:35 +0100, Vilar napisał(a):
> >>
> >>> Ale cały czas daję ci
> >>> jakąś tam szansę - w sumie każdemu może czasami odwalić.
> >>
> >> Vilar, Ty masz naprawdę dużo samozaparcia ;-PPP
> >
> > Filar czlowieczeństwa...
>
> Filar(et)ka :-)
> (gr. philáretos - miłośnik cnoty moralnej)
> --
>
> Ikselka.
Kolumna, słup - ten może być ze soli... :-))))))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2009-12-11 17:25:36
Temat: Re: Sympatie i antypatie
"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:hftug9$u67$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Prawusek" napisał:
>
> > Nie zapominaj o zawodówce - prawdziwej szkole życia, nie tylko
> > zawodowego...
>
> Nie zapomnę... do końca życia... a przynajmniej do ukończenia nauki przez
> córę i zakończenia egzekucji komorniczej...
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
Studia fundowane przez ojca za pomoca zakonnic?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |