« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-11 09:08:08
Temat: Halogen nad prysznicemWitam
Przy projektowaniu łazienki wymyśliłem żeby ściana na przeciw wejścia
była podświetlona z sufitu standardowymi halogenami w oprawach typu
ruchome oczko.
W jednym narożniku zamontowana będzie kabina prysznicowa i 2 halogeny
będą znajdowały się jakieś 40-50 cm nad kabiną.
Czy to dobre i bezpieczne rozwiązanie?
pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-11 09:55:12
Temat: Re: Halogen nad prysznicem> W jednym narożniku zamontowana będzie kabina prysznicowa i 2 halogeny będą
> znajdowały się jakieś 40-50 cm nad kabiną.
> Czy to dobre i bezpieczne rozwiązanie?
jak halogeny na 12V to moim zdaniem bedzie OK
--
pzdr
piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-11 11:03:05
Temat: Re: Halogen nad prysznicemDnia Fri, 11 May 2007 11:08:08 +0200, p...@p...pl napisał(a):
> Witam
> Przy projektowaniu łazienki wymyśliłem żeby ściana na przeciw wejścia
> była podświetlona z sufitu standardowymi halogenami w oprawach typu
> ruchome oczko.
> W jednym narożniku zamontowana będzie kabina prysznicowa i 2 halogeny
> będą znajdowały się jakieś 40-50 cm nad kabiną.
> Czy to dobre i bezpieczne rozwiązanie?
mam tak od 6 lat (halogen na 12V) i wszystko jest ok - nie pękł, ani się
nie spalił
--
Pozdrawiam
Danny
http://www.openoffice.pl - darmowy odpowiednik pakietu MS Office
http://www.mozillapl.org - narzędzia internetowe "nie tylko dla orłów"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-11 12:59:23
Temat: Re: Halogen nad prysznicemp...@p...pl napisał(a):
> W jednym narożniku zamontowana będzie kabina prysznicowa i 2 halogeny
> będą znajdowały się jakieś 40-50 cm nad kabiną.
> Czy to dobre i bezpieczne rozwiązanie?
Srednio dobre, ale jesli halogeny na 12v, transformator separujacy
(toroidalny lub elektroniczny z separacja, i wyjscie uziemione) to
wzglednie bezpieczne.
Wez poprawke na dzialanie - jesli podczas uzywania prysznica bedzie
swiatelko wlaczone (gorace) - to problemu duzego nie ma, oprocz tego ze
bezposrednie chlapniecie moze spowodowac wybuch/pekniecie goracego
halogena (chyba ze zastosujesz specjalne oprawy). Gorzej bedzie gdy
podczas prysznica swiatlo bedzie wylaczone, a po prysznicu je wlaczysz.
Na zimnym halogenie skropli ci sie kupe wilgoci, a po odpaleniu - bedzie
sie gotowac...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-11 17:52:05
Temat: Re: Halogen nad prysznicemwania prysznica bedzie
> swiatelko wlaczone (gorace) - to problemu duzego nie ma, oprocz tego ze
> bezposrednie chlapniecie moze spowodowac wybuch/pekniecie goracego
> halogena (chyba ze zastosujesz specjalne oprawy). Gorzej bedzie gdy
> podczas prysznica swiatlo bedzie wylaczone, a po prysznicu je wlaczysz.
> Na zimnym halogenie skropli ci sie kupe wilgoci, a po odpaleniu - bedzie
> sie gotowac...
>
Nie demonizowałbym ;-) , halogenkow takich najtańszych uzywam
pod wodą. Nie mają szczelnej obudowy wiec do srodka odbłyśnika
wlewa się woda. Świeci dalej ;-) , jak się przysunie bliżej
ucha to słychać faktycznie jak woda się w odbłyśniku gotuje :-)
Robiłem eksperymenty , włączałem na powierzchni m czekałem aż
sie rozgrzeje i nura :-)) gorąca żarówka zalewała się zimną
wodą .. i nic. Żaden nie wybuchł.
PS do domu nie polecam , jak nad prysznicem to w obudowie,
bo za jakiś czas zaśniedzieją styki i będzie słabiej świeciło
albo będzie mrugać.
--
Mamut rulez
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-05-12 03:47:02
Temat: Re: Halogen nad prysznicemOn 11 Maj, 11:08, "p...@p...pl" <p...@p...pl> wrote:
> Witam
> Przy projektowaniu łazienki wymyśliłem żeby ściana na przeciw wejścia
> była podświetlona z sufitu standardowymi halogenami w oprawach typu
> ruchome oczko.
> W jednym narożniku zamontowana będzie kabina prysznicowa i 2 halogeny
> będą znajdowały się jakieś 40-50 cm nad kabiną.
> Czy to dobre i bezpieczne rozwiązanie?
Parę miesięcy temu miałam taki sam problem:) Wypytałam elektryków i
wielu ludzi, o "wodoszczelne" i wszyscy stwierdzili, że tylko takie
mogą być.
Ale szczerze mówiąc cena ich nieco mnie przyłamała (wiem, wiem życie
ważniejsze;).
Mam standardowe tyle, że zrezygnowałam z ruchomych. No i oczywiście
małe napięcie.
Jak na razie nic się nie dzieje, chociaż w prysznicu zazwyczaj unoszą
się kłęby pary;).
Pozdr.
est
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |