Data: 2015-07-02 09:30:50
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu.
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "LeoTar" <L...@w...pl> napisał w wiadomości
news:mmru4d$4cm$1@node1.news.atman.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Fragi" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:52ft0rcs077r$.oc055b7b6xmm$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 19 Jun 2015 13:38:54 +0200, Chiron napisał(a):
>>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:mm0rmf$vj7$2@news.icm.edu.pl...
>>>>> W dniu 2015-06-19 o 06:57, Chiron pisze:
>
>>>>>> Nie znam się na tym- bazuję na opowiadaniach lekarza:-). Ponoć lambie
>>>>>> zaatakowały mu wątrobę- i dlatego nie mogli się ich pozbyć. Umierał
>>>>>> kilka lat.
>
>>>>> Lamblie można złapać bez żadnego problemu także u nas. Nie umiera
>>>>> się na to.
>
>>>> Trener umarł. Wycieńczyły go. To były lata siedemdziesiąte (umarł
>>>> gdzieś w 1980 albo 1981). Ponoć miał je w wątrobie
>
>>> Być może utworzyły się ziarniniaki...
>
>> Nie wiem. Pamiętam, bo byłem dosyć blisko. Chodziło o to, że Kubańczykom
>> nic się nie działo. Mieli oni szczegółowe badania. Naprawdę szczegółowe-
>> bo wtedy medycynę mieli na bardzo wysokim poziomie- o jakim Polska nie
>> może nawet marzyć. Wychodzi na to, że na danym terenie ludzie w dużym
>> stopniu uodparniają się na istniejące tam pasożyty, bakterie, etc
>> --
>> Chiron
>
> Wszystko się rozjaśnia jeżeli potraktujemy człowieka jako złożony
> autonomiczny system informacyjny komunikujący się (wymieniający
> informację)ze swoim środowiskiem wewnętrznym i zewnętrznym poprzez kanały
> informacyjne kształtowane w procesie ewolucji samego siebie, które są
> wyposażone w filtry (system immunologiczny) zabezpieczające system przed
> absorpcją szkodników (bakterie, wirusy, i inne złośliwe mikroorganizmy),
> które również są tworami informacyjnymi zasiedlającymi ekosystem. Te
> zaburzenia informacyjne powstały w wyniku działania wirusa nieświadomego
> Umysłu.
>
> Jeżeli zaakceptujemy czynnik środowiskowy jako jeden z ważnych czynników
> wywołujących przemiany informacyjne całego systemu
> (nieświadomości/świadomości) oczywistym staje się dlaczego to co jest
> nieszkodliwe dla tubylców może okazać się niebezpieczne dla gości
> (niekoniecznie wszystkich), których filtry (indywidualne systemy
> immunologiczne) nie są przygotowane do odparcia lokalnych zagrożeń których
> to ich filtry nie są w stanie rozpoznać i zneutralizować.
>
> Te złośliwe informacyjne zagrożenia to pozostałości po wirusie Umysłu,
> który opanował nieświadomego Stwórcę na samym początku. Ten wirus ewoluuje
> wraz z ewoluującą Świadomością walcząc o swoje przetrwanie i ulegnie -
> według mnie - całkowitej destrukcji gdy tylko Stwórca stanie się świadom
> samego siebie i totalnie wyeliminuje ze swego działania przemoc, przemoc,
> która była mu potrzebna do odzyskania samoświadomości. By jednak
> wyeliminować przemoc ze swego arsenału środków walki o wyzwolenie musi
> Stwórca wyeliminować ZAKAZ, który jest najbardziej pierwotnym zaburzeniem
> Umysłu, wirusem Umysłu bez którego jednak NIC by nie zaistniało a my,
> wcielenie Świadomości nie bylibyśmy tym czym jesteśmy. Bylibyśmy nadal
> nicością.
To bardzo eklektyczna teoria- znane sa mi podobne. Jednak- jesli mamy na
czymś bazować (a to niezbędne w dyskusji)- to przyjmijmy logikę. Znane mi
teorie głosza, że Bóg- Stwórca jest Miłością. Bóg emanował swą Miłością na
Swoje stworzenie- które wyposażył w wolną wolę. Nie miejsce tu na cały
wykład- takim anegdotycznym opisem tej teorii jest przedstawienie Boga jako
czystej wody, która zabrudziła się (ludzie posiadają tę "czysta wodę"-
Miłość Bożą, ale ją zabrudzili) i podczas ewolucji dochodzi do odfiltrowania
brudów. Bardzo ważne- napierw Miłość zostaje "rozlana", miesza się z brudem-
potem się filtruje. Doskonałość znów staje się doskonałością.
Co piszesz Ty? Piszesz, że Bóg (raczej bóg) nie jest doskonały. Miał feler,
błąd. Taki wirus. I tu IMO popełniasz kardynalny błąd: skoro sam nie był
doskonały- to przecież nie ma możliwości, żeby w układzie zamkniętym (taki
opisujesz- bez działań zewnętrznych) mógł się przekształcic w doskonałość. W
tym układzie nie ma takiej informacji. Informacja nie może pojawić się
znikąd. Skoro nie może przyjść z zewnątrz (nie zakładałeś czegoś
potężniejszego od tego boga- czymże by to coś miało być?) to jak to możliwe,
że jednak pojawia się- i powoduje ewolucję do doskonałości? Żeby było jasne:
jeśli coś (ktoś) tworzy coś innego z posiadanych przez siebie informacji- to
produkt przecież nie może zawierać tych informacji więcej. To byłoby co
najmniej nielogiczne.Skoro Stwórca jest tak nieświadomy- to jego stworzenie
może mieć co najwyżej jego stopień świadomości- czyli byc tak samo albo
jeszcze bardziej nieświadome.
--
Chiron
|