| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2011-03-14 15:34:24
Temat: Re: He..hwZgoda.
NieMniej niektórzy przemycają (czyniąc to mniej lub bardziej otwarcie)
takie dodatkowe powiedzmy elementy w swoim podejściu do innych,
które [choćby przez porównanie...] wskazują na coś-nie-coś więcej
niż tylko zwykła chęć zwykłej wymiany informacji, oraz IMHO daje się
już takie extra-poczynania podciągnąć pod działanie mające na celu
kompensację deficytów w relacjach z "archetypem" mężczyzny lub/i
kobiety, czyli z ojcem lub/i matką.
Niektórzy.
Oraz mniej lub bardziej dyskretnie.
Zauważ, że wyszliśmy :) już mimochodem poza samo tylko [irracjonalne]
dążenie do uzyskania akceptacji.
--
CB
Użytkownik "zażółcony" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
news:illb5v$s7o$1@news.onet.pl...
> Ja nie widzę tego tak ostro, jak Ty.
> Nie wszystko tutaj się kręci wg osi walka o ojca LUB matkę.
> Aczkolwiek w przypadku trenera to przyznaję Ci trochę
> racji, że 'dalsze kobiety' go 'leczą'.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2011-03-14 15:41:56
Temat: Re: He..hwUżytkownik "cbnet" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:illae3$l8m$...@n...mm.pl...
Zmieniam: Chiron - i kobiety i mężczyzn.
====================================================
====
http://www.youtube.com/watch?v=0ko9uoePwQU
" księżyca misa lśni, świat cały zwisa mi
bo ja nikogo nie potrafię kochać już"
:-)
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2011-03-14 16:41:08
Temat: Re: He..hwcbnet wrote:
> Czyli ten model jest oparty na uprzywilejowanej i dominującej roli samic.
> A więc to jedna z form matriarchatu w świecie zwierząt (ssaków).
>
> U niektórych zwierząt jeszcze bardziej prymitywnych, czyli np owadów,
> organizacja "społeczna" także oparta jest na matriarchacie, a rola
> samców traktowanych instrumentalnie jest zredukowana do roli
> wyłącznie reprodukcyjnej.
>
>
> Nie jestem przekonany, czy tego rodzaju model zachowań/organizacji
> społecznej powinien być alternatywą, czy tym bardziej wzorem dla ludzi...
>
> choćby z tego względu, że natura wyposażyła mężczyzn w większe
> mózgi niż te którymi dysponują kobiety, więc nagięcie się ludzi do takich
> wzorców musiałoby się wiązać z czymś co przypominałoby lobotomię
> lub częściowy abortaż lub destrukcję Centralnego Układu Nerwowego
> u mężczyzn, a jest mało realistyczne by mogło to nastąpić to w drodze
> ewolucji.
>
Mnie tam neuroanatomowie tłumaczyli, że po uwzględznieniu współczynnika
kompensującego wagę ciała różnice są nieistotne [czyli: waga
mózgu/waga ciała]. Jeśli są jakieś rzeczywiste różnice to dotyczą one
stopnia specjalizacji poszczególnych struktór mózgu, która u kobiet jest
- generalnie rzecz ujmując - nieco niższa niż u mężczyzn. Ale różnice te
są mniejsze niż np. między prawo i leworęcznymi na przykład.
Tak wiec przykład zazloconego dotyczacy sloni jest jak najbardziej "w
temacie".
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2011-03-14 17:17:38
Temat: Re: He..hwZależy jeszcze w jakim temacie...
Zawsze oczywiście można się doszukiwać sensu w bezsensie,
ale trzeba by tego bardzo chcieć, a nie każdy spełnia to
kryterium.
BTW mnie bardziej interesowałaby porównanie ilości neuronów...
jeśli już miałbym coś ew. podrążyć...
Porównywanie objętości kilograma złota i 200 ml wody z ulgą
zostawię "specjalistom", że tak się nie wprost wyrażę.
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:illgf5$7p4$1@inews.gazeta.pl...
> Mnie tam neuroanatomowie tłumaczyli, że po uwzględznieniu współczynnika
> kompensującego wagę ciała różnice są nieistotne [czyli: waga mózgu/waga
> ciała]. Jeśli są jakieś rzeczywiste różnice to dotyczą one stopnia specjalizacji
> poszczególnych struktór mózgu, która u kobiet jest - generalnie rzecz ujmując -
> nieco niższa niż u mężczyzn. Ale różnice te są mniejsze niż np. między prawo i
> leworęcznymi na przykład.
> Tak wiec przykład zazloconego dotyczacy sloni jest jak najbardziej "w temacie".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2011-03-14 17:26:16
Temat: Re: He..hwWiesz, twój ~zachwyt cuchnie parszywie stęchlizną.
Przynajmniej jak na mój nos. ;)
--
CB
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:illd03$3jd$1@news.onet.pl...
> Zmieniam: Chiron - i kobiety i mężczyzn.
> ====================================================
====
> http://www.youtube.com/watch?v=0ko9uoePwQU
>
> " księżyca misa lśni, świat cały zwisa mi
> bo ja nikogo nie potrafię kochać już"
> :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2011-03-14 17:35:08
Temat: Re: He..hwcbnet wrote:
> BTW mnie bardziej interesowałaby porównanie ilości neuronów...
Mniejsze ciało = mniej komórek do obsługi = mniej neuronów. To nic nie
da. Choćby ilość tkanki mięśniowej - bodaj u 30% mniejsza u kobiet, a
więc mniej neuronów do sterowania motoryką.
Co więcej, bardzo trudno jest policzyć neurony. Liczenie do 130
miliardów nikomu się jeszcze nie udało, poza Chuckiem Norrisem, zatem
trzeba jakieś formy próbkowania. I tu już są schody. W różnych
miejscach mózgu gęstość neuronów może różnić się dramatycznie. Jeśli z
kolei popatrzy się makroskopowo na mózgi, to trudno okreslić które
miejsca do próbkowania wybrać - róznice między kształtami mózgów wśród
ludzie są większe niz różnice między ludzkimi twarzami. Tak "ładnie" i
"porównywalnie" wyglądają tylko w atlasach anatomicznych.
> Zawsze oczywiście można się doszukiwać sensu w bezsensie,
A senu - to też się za ciebie doszukałem - ale zignorowałeś drugą częśc
posta.
Chodzi o badania specjalizacji mózgowej - gdzie są róznice. Jednak z tym
problemem jest jak z inteligencją orki. Niby głupsza niż człowiek, ale
ilość kory przedczołowej w stosunku do reszty mózgu - jak twierdził
swego czasu jeden mój znajomy profek od neuroanatomii jest podobny. To
że ich NIE ROZUMIEMY nie oznacza, że mamy prawo przypisywać im NASZE
KRYTERIA głupoty i mądrości. Z kobietami może być podobnie ;-)
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2011-03-14 17:37:51
Temat: Re: He..hwWiesz- Redartowi zależy na Twoim uznaniu- czemu nawet w jednym z ostatnich
postów dał nieskrępowany wyraz. Podkreślam: REDARTOWI.
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:illj7s$2gkg$1@news.mm.pl...
> Wiesz, twój ~zachwyt cuchnie parszywie stęchlizną.
> Przynajmniej jak na mój nos. ;)
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:illd03$3jd$1@news.onet.pl...
>
>> Zmieniam: Chiron - i kobiety i mężczyzn.
>> ====================================================
====
>> http://www.youtube.com/watch?v=0ko9uoePwQU
>>
>> " księżyca misa lśni, świat cały zwisa mi
>> bo ja nikogo nie potrafię kochać już"
>> :-)
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2011-03-14 18:00:55
Temat: Re: He..hwWiesz, Chiron.
Spierdalaj zatem.
Zauważ także: JA nie "dyskutuję" z twomi diagnozami dotyczącymi
mojej osoby, pomimo/zwłaszcza że są chore.
Ciebie ciągnie do mnie bardziej niż jesteś w stanie nad tym panować,
a za chwilę jeszcze odegrasz jak bezmózg rolę ofiary.
A więc tym bardziej: spierdalaj. :)
Ofiaro. ;)
--
CB
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:illjpf$ug7$1@node2.news.atman.pl...
> Wiesz- Redartowi zależy na Twoim uznaniu- czemu nawet w jednym z ostatnich
> postów dał nieskrępowany wyraz. Podkreślam: REDARTOWI.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2011-03-14 18:15:09
Temat: Re: He..hwNie no, prosze cię vB.
Weź chociaż ty nie mieszaj i nie szukaj na siłę "dziury w całym".
Wiadomo że mózgi kobiet nieco inaczej pracują (np częściej działają
synchronicznie obie półkule), więc pewnie wystarcza im mniejsza
ilość neuronów niż "asynchronicznym" mężczyznom (nadrabiają
połączeniami).
Nieco inna specjalizacja...
chociaż wiadomo również, że 30-40% populacji męskiej oraz żeńskiej
posiada zdolność "przełączania" trybu pracy mózgu, czyli chodzi
niejako o powiedzmy uniwersalizm płciowy mózgu (androgyniczność
psycho-mentalną).
Jakkolwiek by tego nie próbować ugryźć mężczyźni to w większości:
pisarze, naukowcy, nobliści, politycy... itd... itp.
Z tego wszystkiego wynika oczywiście, ze cb to nie tylko brzydki
rasista, ale i okrutny szowinista, offfkorzzz... ;)
... co było do "udowodnienia".
Dziekuję.
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:illjkd$jbf$1@inews.gazeta.pl...
> Mniejsze ciało = mniej komórek do obsługi = mniej neuronów. To nic nie da.
> Choćby ilość tkanki mięśniowej - bodaj u 30% mniejsza u kobiet, a więc mniej
> neuronów do sterowania motoryką.
>
> Co więcej, bardzo trudno jest policzyć neurony. Liczenie do 130 miliardów nikomu
> się jeszcze nie udało, poza Chuckiem Norrisem, zatem trzeba jakieś formy
> próbkowania. I tu już są schody. W różnych miejscach mózgu gęstość neuronów
> może różnić się dramatycznie. Jeśli z kolei popatrzy się makroskopowo na mózgi,
> to trudno okreslić które miejsca do próbkowania wybrać - róznice między
> kształtami mózgów wśród ludzie są większe niz różnice między ludzkimi twarzami.
> Tak "ładnie" i "porównywalnie" wyglądają tylko w atlasach anatomicznych.
>
> > Zawsze oczywiście można się doszukiwać sensu w bezsensie,
> A senu - to też się za ciebie doszukałem - ale zignorowałeś drugą częśc posta.
> Chodzi o badania specjalizacji mózgowej - gdzie są róznice. Jednak z tym
> problemem jest jak z inteligencją orki. Niby głupsza niż człowiek, ale ilość
> kory przedczołowej w stosunku do reszty mózgu - jak twierdził swego czasu jeden
> mój znajomy profek od neuroanatomii jest podobny. To że ich NIE ROZUMIEMY nie
> oznacza, że mamy prawo przypisywać im NASZE KRYTERIA głupoty i mądrości. Z
> kobietami może być podobnie ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2011-03-14 18:22:39
Temat: Re: He..hwBTW np "murzyni" mają mniejsze mózgi. :)
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:illm3h$16ru$1@news.mm.pl...
> Z tego wszystkiego wynika oczywiście, ze cb to nie tylko brzydki
> rasista
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |