Data: 2008-09-26 13:25:52
Temat: Re: Hełm Persingera
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 26 Sep 2008 15:18:08 +0200, Sakujami napisał(a):
> http://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=2
1209&Strona=2
> "Kanadyjski neurobiolog z Uniwersytetu Ontario, Michael Persinger, spróbował
> zatem pójść dalej. Postanowił wywoływać uczucia religijne, pobudzając
> aktywność płatów skroniowych. W 2000 roku skonstruował w tym celu
> urządzenie, które nazwał hełmem Boga. Wytwarza ono słabe pole
> elektromagnetyczne skierowane na wybrane miejsca na powierzchni czaszki.
> Hełm Boga wypróbowano na setkach osób. U wielu ludzi urządzenie powodowało
> uczucie obecności jakiejś niewidzialnej istoty w pomieszczeniu, w którym w
> rzeczywistości nikogo nie było.
Oto, co dyletant może wywieść z badań, sterując ich wynikiem według
własnych ograniczonych dyletanctwem wyobrażeń o naturze boskiej. "W
pomieszczeniu", "osoba", "obecność", "niewidzialnej" - też mi coś, spadłam
w krzesła :-DDD
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
|