Ja, niestety, to co rozpoczęłam na czarnej kanwie,
oddałam do wykończenia komuś innemu. Smutna
rzeczywistość wygląda tak, że w zasadzie nie haftuję
na czarnej kanwie. Lepiej juz na jasnej i wypełniać to,
co czarne.
Mira Z. (Wrocław)




Użytkownik "Maciachowa"
<m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:m66b7vgfn7u4merde68ffsea0mlt325o54@4ax.com...
> Dnia Mon, 17 Mar 2003 10:39:51 +0100, "Profil1" <m...@x...wp.pl>
> napisał(a):
>
> >Potrzebuj? waszego wsparcia!!!
>
> Wspieram Cie :-)
> Lacze sie z Toba w bolu i patrze smetnie na dwie czarne kanwy z
> rozpoczetym haftem. Czekaja na lato i moj wyjazd na wies. Tam przed
> domem usiade sobie na ziemi (mrowki wytepie mrowkotrutka ;-)) i mam
> nadzieje - ZOBACZE !!!! kratki czarnej kanwy.
>
> Pozdrawiam
> Maciachowa
>
>
>
>
> --
> Maciachowa
> m...@w...pl
> http://maciachy.republika.pl