Data: 2009-10-15 18:52:14
Temat: Re: Heteromatrix
Od: tobeornottobe <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Paź, 19:20, medea <e...@p...fm> wrote:
> tobeornottobe pisze:
>
> > A żona zostaje perfidnie "wzięta" przez takie zlęknione biedactwo,
> > to co ma popełnić? Czyja to wina, że sie drugiemu człowiekowi rujnuje
> > życie bo sie nie umie przyznać do swoich preferencji przed światem?
> > Ty się zastanów... bo bronisz tego czego nie rozumiesz imo.
>
> To prawda, że to jest wyjątkowo egoistyczne rozwiązanie (przykrywka),
> znam takie jedno małżeństwo (o ile jeszcze nim są). Nie da się jednak
> zaprzeczyć, że oboje są w tej sytuacji ofiarami społecznej homofobii.
>
> Ewa
Problem staję się niebotyczny, gdy z tego "związku" wychodzą
dzieci...wtedy to już nie zazdroszczę :\
|