Dyletant napisał(a):
> On 8 Cze, 09:46, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > Dyletant napisał(a):
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> > > On 8 Cze, 05:28, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > > > Tak się zastanawiam nad rzeczywistością, nad procesem stwarzania
> > > > rzeczywistości. Ktoś mówi Bóg istnieje chce tego i tamtego i sobie
> > > > myślimy. Tak.... facet wie czego Bóg chce, jaki jest i czego
> > > > potrzebuje, patrzymy i słuchamy z przymróżeniem oka, no bo himery,
> > > > nierzeczywistość, papalnina, próżność, pycha, tęskni za tatusiem ,
> > > > niedojrzałość, kluski umysłowe, kuski i kluski i jeden wielki
> > > > najwyższy klusek. Wzruszamy ramionami i idziemy do domu, włączamy
> > > > telewizor a tam znowu duchowe porno i jakiś nowy klusek onanizuje się
> > > > Bogiem. Dochodzi czego ten Bóg chce i czego oczekuje. Myślimy uwzieli
> > > > się na nierzeczywistość, tworzą himery umysłowe, religine porno,
> > > > obnażają się exchibicjoniści z swoich potrzeb duchowych, temu
> > > > towarzyszą wytryski modlitw, stęki, wycia, sado-maso biczowania
> > > > religijnymi himerami. I mówimy urojenia, himery, wygłupy,
> > > > nierzeczywistość.
> > > >  Tylko czy napewno, przecież w tym żyjemy, uczestniczymy, myślimy nad
> > > > tym co nas atakuje, czasem boleśnie, czasem do nerwów doprowadzają,
> > > > całym swoim ciałem odpowiadamy na te ataki, serce przyśpiesza,
> > > > zwalnia, nasz umysł idzie tokiem tych myśli, tych szczytowań, musimy
> > > > się odnosić, przemilczać, czasem z tym ludźmi wchodzić w relacje . Ich
> > > > himery stwarzają nas jako przeciwników, okeślają jakoś gorszych bo
> > > > niedostąpiliśmy, musimy się zmagać z poniżaniem, deformowaniem naszej
> > > > osoby, czasem tracimy prace bo jesteśmy niegodni, co zmienia nawet
> > > > finansowo nasze życie, nie mamy czym zapłacić za prąd, a w aptece
> > > > farmaceuta z pogardą na twarzy odmawia nam głupiej prezerwatywy i
> > > > rezygnujemy z przyjaciółki bo HIV i klniemy, wołając z wściekłości- co
> > > > za kraj podły i wszyscy podli i już wiemy że urojenia, himery, mają
> > > > moc urzeczwistniania , kształtowania twardej rzeczywistości i odbijamy
> > > > się od niej jak od ścian.
> >
> > > Nasz gatunek ewoluuje biologicznie i duchowo. To, co oglądasz to
> > > postmodernizm, czyli niedogotowany rosół. Niby już smaczny, ale
> > > warzywa jeszcze dobrze nie zmiękły.
> >
> > > Najlepiej, żeby warzywa i mięso dosłownie rozpływały się w ustach. Do
> > > tego trzeba cierpliwie jeszcze trochę pogotować.
> >
> >   Tak to postmodernizm, niestety nasilają się skłonności totalitarne
> > obecnie i tak ludzie powoli nie mogą decydować o swoim życiu, a chcą
> > decydować za wszystkich takie kościoły fundamentalistyczne jak Islam,
> > Katolicyzm, Kościół Naukowy, Ateizm, Korporacje. Każdy coraz
> > agresywniej walczy o wpływy, by wyznawać którąś z tych religii, a
> > zwalczać inną religie, po trupach innych ludzi ,by nie mieli prawa
> > żyć  inaczej i decydować o swoim życiu, czyli być wolnym i
> > odpowiedzialnym.
> >
> > A nie doczytałem, niestety ale to właśnie postmodernizm , który teraz
> > upada chronił nas przed dyktaturami, gdyż człowiek mógł wybrać swój
> > styl życia i sąsiad mieć innych , czyli ludzie dojrzeli by tolerować
> > innych ze swoim własnym stylem życia, .Teraz sąsiad sąsiadowi próbuje
> > wmusić swój styl życia, bo nie może znieść że ktoś się różni od modelu
> > pojęć abstrakcyjnych jego kościoła. Tak więc opisałem totalitaryzm,
> > który w polsce gwałci ludzi, czyli kościół katolicki. Zapomiałem że to
> > ty, któremu się wszystko przestawia i umysł miota myślami obcymi, gdy
> > w schizofreniku człowiek śpi.
>
> Spoko, mnie ciągle oskarżają o schizofrenię. Jest git, takie czasy.
>
> Czasy przejścia od systemu do systemu to czasy tzw. schizofreników.
>
> Generalnie ludzie dzielą się na trzy grupy: ci którzy działają jeszcze
> w starym systemie (jak mości murgrabia na włościach imć pan podkomorzy
> Sobiezki), potem tacy jak ja i Nergal, czyli wyzwoleni, a pośrodku Ci,
> którzy nie wiedzą dla kogo mają pracować, bo i tak źle i tak
> niedobrze.
>
> Dla mnie jest jasne, że Nergal robi coś pożytecznego, ale jasne jest
> również i to, że mimo wszystko ma wąski światopogląd i nie widzi
> siebie w szerszej rzeczywistości. Nie chce być trybikiem, ale nigdy
> nie słyszał co to korbka.
>
> To mu zarzucam, że jest trochę niedouczony.
>
> Zaden system nie powiniem propagować otwartej bezsensownej agresji
> jako drogi.
>
> Zazdroszczę mu tylko jednego, że wyruchał Dodę. Nergal! Szacun! :)

1. Nie jest mózg tak samo zbudowany jak kiedyś, bo mózg jest
plastyczny, czyli dostosowuje się do środowiska życia, więc jeśli
ludzie w większości byli niepiśmienni, to neurony odpowiedzialne za
pisanie nie istniały. Tak samo myślenie rozumowe jest młodą strukturą
mózgu, co widać jak bardzo często się mylimy podczas procesów
rozumowych, starsze struktury mózgu działają bardziej pewnie. Napewno
też istniały bardziej wyostrzone zmysły niż w cywilizacji. Można nawet
uważać że w różnicach kulturowych obecnie, mózgi ludzi w zależności od
kultury się różnią i nawet występują choroby specyficzne dla danej
kultury. Jak też każdy ma inny mózg ze względu na różne doświadczenia
życiowe , traumy, to czego się nauczył, kogo kochał itd. Poza tym
ludzie kiedyś nie myśleli na tak wysokich poziomach abstrakcji, więc
można wysnuć wniosek że byli bardziej pokojowi.

2. Nergal nie jest wolny, jest satanistą i ateistą, czyli jest jedynie
odwrotnością tej samej metafizyki, drugą stroną monety. Bez
katolicyzmu Nergal przestaje istnieć. Spewnością jest kabotynem, gdyż
jak kościół narzuca Bozie, tak Nergal narzuca ateizm by wszyscy byli
niewierzący, nikt nie ma prawa wierzyć w jego świecie w Boga, bo to
nie da spokoju jego ateizmowi. Ten człowiek nie ma JA potrzebuje
fetyszy , czyli jak katolicy potrzebują Bozi, by była jak kula na
której się podpierają, tak Nergal podpiera się jak kulą satanizmem i
dlatego ta jego twórczość jest taka tandetna, niedojrzała i
głupkowata.

3. Nie rozumiesz czym jest postmodernizm, powtarzasz jakieś mity
sfrustrowanych osobowości autorytarnych, które w postmoderniźmie nie
mogą narzucać swojego poglądu. Postmodernizm broni tego że jeśli
Nergal jest ateistą, to jego sąsiad nie musi i ma prawo wierzyć w
Boga ,czyli szanuje różnorodność światów, które ludzie sobie
wybierają, swoje pasje, zainteresowania. W postmoderniźmie jest
miejsce dla każdego dziwaka, byleby nie krzywdził innych dziwaków. To
co ty opisujesz to Korporacje , konsumpcjonizm , który ludzi traktuje
jak produkt i dla tych ludzi staje się ważny nowy komputer, a nie
godzina spędzona z córką. Ludzie automaty, będące jak przedmioty i
innych traktują jak przedmioty, przestają liczyć się relacje między
ludźmi, tylko pogoń za kolejnym produktem. Gdzie facet wchodzi do domu
a jego żona to obca kobieta, a córka przecież niedawno miała pięć lat,
a teraz ma piętnaście.