"Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message
news:XnsA55C2760C7C10budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik Pszemol P...@P...com ...
>
>>>>> Ale na serio pytasz?
>>>>> 80% chce emigrowac?
>>>>
>>>> Na serio pytam czemu sądzisz że badanie bzdurne.
>>>> Czy jedyny powód to że wynik badania nie zgadza się
>>>> z Twoimi ocenami które zrobiłeś BEZ ŻADNYCH badań?
>>>>
>>> Intuicyjnie.
>>> Nie znam nikogo kto by chciał teraz jakos szczególnie
>>> mocniej emigrowac niz kilka tygodni temu.
>>> Gdyby takie plany miało 80% to miałbym kłopot
>>> ze znalezieniem kogoś kto się nie pakuje.
>>
>> Oj, chyba kiepsko stoisz ze statystyki...
>
> Dziekuje - zaczałes od argumentu ad personam - kiepsko to wrozy...

No skrytykowałem podejście: ludzie wokół mnie nie chcą,
więc pewnie 38 milionów Polaków w całej Polsce też nie chce.
Kto powiedział że te 80% jest równomiernie rozłożone
w całej Polsce? Nikt.

>> Poza tym - od "chcenia" do właściwego wyjazdu i pakowania się
>> jeszcze daleko...
>
> No własnie. To teraz wroc do artykułu na ktory odpowiadam
> - tam brzmiało to tak jakby juz sie pakowali wrecz.

Ot, taka inwencja autorska aby ubarwić i usensasyjnić nieco
nudne fakty.

>> Ja na przykład chciałbym wyjechać jeszcze dziś
>> na narty do Kanady... i co? Nie pakuję się dziś. Czy to znaczy że
>> nie chcę? Ano błąd.
>
> Błąd? Czyj bląd? Kto twierdzi ze 80% juz sie pakuje?

Przenośnia literacka którą chyba zbyt dosłownie interpretujesz.

>>> Piszesz ze ja nie zrobiłem zadnych badań. A kto zrobił?
>>
>> Nie wiem.
>>
> Cóż... Szkoda ze nie wiemy o czym rozmawiamy...

Ja wiem o czym ja rozmawiam. Reszta to już Twój problem :-)

> W kazdym razie poszperałem i okazało sie, ze to oczywiście była bzdura, bo
> nie 80% Polaków rozwaza wyjazd a 80% młodych Polaków (nie trafiłem na próg
> wiekowy ale to nie ma az takiego znaczenia.
>
> A to juz jest zupełnie inna kwestia.

No jest to główna kwestia. Ciekawe ilu Anglików chce wyjechać do ...Polski
:-)

> Sam kilkukrotnie rozwazałem wyjazd z wielu powodów, czesto z takich ktore
> z
> sytuacją w kraju nie miały absolutnie nic wspolnego.

Dokładnie.