Data: 2002-04-26 09:57:47
Temat: Re: Hmm..
Od: "Anyia => Madzik" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dorunia <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aab5hp$d6c$...@n...tpi.pl...
> I tu się zgadzam wielu moich znajomych rozeszło się właśnie w tym okresie,
> strasznie to wyglądało czuliśmy się z mężem jak na wojnie tu rozpad
> małżeństwa tam rozpad brrr.
> Ciekawe kiedy na nas padnie kryzys narazie 11 lat, bez słowa odchodzę,
albo
> mam Cię dość.
Sa takie "progi kryzysowe", nie pamietam dokladnych dat, bodajze 3, 5, 13 i
18 rok malzenstwa. W razie czego prosze o korekte.
3 rok mamy za soba, piaty sie konczy niedlugo (byl kryzys, nie taki
"odchodzeniowy", ale juz za nami), na razie tez bez takich slow i wierze ze
tak pozostanie :-).
> P.S. Nadal mam w niedzielę śniadanie do łóżka, fakt że zawsze naleśniki
ale
> nie narzekam, od dnia ślubu może ze dwa razy je musiałam smażyć:-)))
Doruś!!! Narzekasz, ze zawsze nalesniki???? Ja bym za nalesniki w niedziele
rano do lozka, oddala sie tuzin razy bez wahania ;-)))))) No dobra, bede
sprawiedliwa - pyszna jajecznica prawie w kazda niedziele, mmmmniam :-))))
--
Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
Magda
|