Data: 2003-11-07 19:45:04
Temat: Re: Homeopatia o Nie !!!!!!!
Od: jakub <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>
> Brawa dla "obiektywnej chemii astralnej", gdzie dzialaja w homeopatycznych
> rozcienczeniach czasteczki chemiczne, ktorych w tych roztworach juz zupelnie
> nie ma... :)))))))))))))))))))))
> z
hmmm.. ale to nie jest takie proste...
zastrzegam że jestem racjonalistą i sceptykiem, tym niemniej zetknąłem
się z lekami homeopatycznymi które działają wbrew wszelkim racjonalnym,
fizykalnym zasadom... i nie wygląda to na efekt placebo... wcale mi się
to nie podoba, ale muszę uznać fakt. Jako racjonalista ;-)
A Twoje kpiny z 'obiektywnej chemii astralnej' i 'nieobecnych
cząsteczek' są chybione. Żaden przytomny homeopata nie twierdzi że
związki chemiczne w tak wielkim rozcieńczeniu działają bezpośrednio,
sprawa jest dużo bardziej złożona (2' gie zastrzeżenie: to co następuje
to nie są moje osobiste poglądy) Otóż bardzo ważny jest sam proces
przygotowywania lekarstwa. Ten sam efekt można by osiągnąć wlewając
kroplę stężonego roztworu do cysterny wody? Otóż nie... kolejne
'potencje' są przygotowywane jako element procesu uzdatniania roztworu
jako lekarstwa na konkretną chorobę. Chodzi o coś w rodzaju 'rezonansu
kształtotwórczego' i tak to rozumieli starożytni Grecy, którzy w końcu
homeopatię wymyślili. Ja w to wszystko nie bardzo wierzę, ale przyjmuję
do wiadomości że coś jest na rzeczy, i myślę że to postawa uczciwsza niż
Twoja... a że całkiem niedawno wyleczyłem się siarczanem żelaza D100 z
paskudnej grypy to zupełnie inna sprawa i nawet się trochę tego wstydzę
;-)))
Jakub
|