Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!postnews.google.com!m13g2000yqi.googlegroup
s.com!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Homodyktat w ofensywie.
Date: Thu, 19 Apr 2012 05:48:11 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 90
Message-ID: <9...@m...googlegroups.com>
References: <8...@w...googlegroups.com>
<jmmdkg$7ll$1@inews.gazeta.pl> <jmme9a$gi9$1@mx1.internetia.pl>
<4f8ec233$0$1221$65785112@news.neostrada.pl>
<jmmg81$ok4$1@mx1.internetia.pl> <jmmgug$ijm$1@inews.gazeta.pl>
<jmmj3v$7uj$1@mx1.internetia.pl> <jmmk18$r04$1@inews.gazeta.pl>
<jmmljs$hkk$1@mx1.internetia.pl> <jmmnlo$7g6$1@inews.gazeta.pl>
<jmmvha$640$1@news.icm.edu.pl> <jmn003$867$1@node2.news.atman.pl>
<jmn237$avv$1@news.icm.edu.pl> <jmn2am$bgl$1@news.icm.edu.pl>
<jmn2vh$boe$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: 79.191.137.87
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1334839691 18782 127.0.0.1 (19 Apr 2012 12:48:11 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 19 Apr 2012 12:48:11 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: m13g2000yqi.googlegroups.com; posting-host=79.191.137.87;
posting-account=N1s5fQoAAADh79ikLaZl6sk75TRnxCdW
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; pl; rv:1.9.2.13)
Gecko/20101203 Firefox/3.6.13 (.NET CLR 3.5.30729),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:632860
Ukryj nagłówki
On 18 Kwi, 21:00, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> medea pisze:
>
>
>
> > W dniu 2012-04-18 20:44, medea pisze:
> >> W dniu 2012-04-18 20:09, Paulinka pisze:
> >>> medea pisze:
> >>>> W dniu 2012-04-18 17:47, antyklehomo pisze:
> >>>>> em zwiazane. Zadziwiajace jest zazebianie sie obu zbiorow tych
> >>>>> osobnikow -co wskazywaloby moze ze celibat mogl byc m.inn. proba
> >>>>> poradzenia sobie tej organizacji z problemem zintensyfikowanej jej
> >>>>> infiltracji przez srodowiska homoseksualne, odnajdujace doskonale
> >>>>> dla siebie warunki egzystencji w jej ramach.
>
> >>>> Bzdura. Celibat jest podyktowany gromadzeniem i zabezpieczaniem
> >>>> (przed podziałem) mienia kościelnego. Nie ma dzieci, nie ma
> >>>> dziedziczenia majątku, nie ma podziału.
>
> >>> A to chyba nie do końca przecież w kościele protestanckim nie ma
> >>> celibatu.
>
> >> Ale też Kościół protestancki nie ma chyba takiego majątku, jakim
> >> dysponuje katolicki. Może właśnie dlatego?
>
> >>> To z pewnością jeden z powodów, że tak powiem pragmatycznych, bo wg
> >>> definicji sens jest taki (za a jakże Wikipedią ;-) ) :
>
> >>> Sens celibatu
>
> >>> Podstawa teologiczna celibatu kościelnego tkwi w jego związkach ze
> >>> święceniami, które - jak wierzą chrześcijanie - łączą kapłana z
> >>> Jezusem Chrystusem.
>
> >> No oczywiście, to jest oficjalna wersja. :)
> >> Czytałam gdzieś (spróbuję zaraz znaleźć artykuł), że tak właściwie to
> >> kapłani nie mają nigdzie zakazu kontaktu z kobietami, a tylko nie mogą
> >> się żenić. W sumie dla niektórych idealna sytuacja. ;)
>
> > Chyba już kiedyś linkowałam. Jeśli ktoś nie czytał, to polecam, rozmowa
> > z socjologiem religii prof. Józefem Baniakiem:
>
> >http://www.newsweek.pl/wydania/1214/dzieci-kosciola
,62369,1,1
>
> > fragment:
>
> > *"A czym w ogóle jest celibat?*
> > - Formalnym zakazem wchodzenia księdza w związek małżeński z kobietą.
> > Mężczyzna, który w czasie święceń wyższych diakonatu ślubuje wierność
> > Bogu i Kościołowi, a także posłuszeństwo swojemu biskupowi, zobowiązuje
> > się do bezżenności. I tylko do tego. Zobowiązanie nie dotyczy
> > wstrzemięźliwości seksualnej czy emocjonalnej. Kościół, już w sposób
> > nieformalny, rozszerza znaczenie celibatu, zabraniając kandydatom na
> > księży jakichkolwiek kontaktów hetero- czy homoseksualnych. W ten sposób
> > obliguje do zachowania całkowitej aseksualności. Tego nakazu większość
> > księży nie akceptuje, czego dowodem są ich związki z kobietami - trwałe
> > lub przelotne."
>
> I dziwić się potem zwykłym ludziom, którzy widzą ten dysonans.
> Tak się nie da. Większość w tym i ja uważałam celibat za całkowitą
> wstrzemięźliwość seksualną.
> Związek seksualny rodzi zobowiązania. Różne, może ich nie być, ale
> zwykle są, wystarczy, że taki ksiądz bez (jego zdaniem) zobowiązań
> podejmie współżycie. I co? Sypie się cała teoria kościoła o
> antykoncepcji. Przecież współżycie to deklaracja stworzenia potomka.
>
Miałabyś całkowitą rację, gdybyś tylko umiała oddzielić "czynnik
ludzki" od idei...
|