Data: 2012-04-19 13:06:01
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 19 Kwi, 14:37, "Qrczak" <q...@g...pl> wrote:
> Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>
>
>
>
>
> > Dla mnie sprawa jest w miarę prosta. Jest wiocha po której się
> > kręcą faceci i kobiety. I jest gęsto, brakuje żywności.
> > Faceci stają się agresywni. Ze względu na bardzo 'prymitywne'
> > umiejscowienie agresji i popędów w mózgu, efekt jest taki,
> > że faceci się napierdzielają a kobiety gwałcą, mając gdzieś
> > brak logiki w tym drugim zachowaniu. Kiedy wygasają konflikty
> > między klanowymi samcami alfa, do głosu dochodzi wzajemna
> > agresja między samcami alfa, a ich męskimi alfa-potomkami.
> > Co ma w tym burdelu zrobić biedna kobieta ?
> > - może popełnić sepuku
> > - może poronić/stać się okresowo bezpłodna
> > - może rodzić homo-faceta.
> > Jak urodzi więcej samców alfa - źle, bo dalej będą się
> > napierdzielać.
> > Jak urodzi więcej dziewczynek - też źle, bo samce alfa
> > obskoczą wszystko, co się da i atmosfera dalej będzie
> > gęstnieć (dalszy przyrost)
> > Jak urodzi homo, ciepłego, miłego chłopaka, zniewieściałego
> > transwestytę czy co tam - to ma przynajmniej jednego
> > gwałciciela mniej, za to jest para rąk gotowa
> > do wykonywania żeńskich, praktycznych prac - gotowych
> > do pomocy przy wychowywaniu innych dzieci a nie tylko
> > do gwałtów i walki o władzę.
>
> O! I nie potrzeba kombinować z robotami. Można sobie takiego jasia do
> sprzątania samodzielnie urodzić.
>
:-D
|