Data: 2012-04-23 19:10:33
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 23 Apr 2012 09:12:28 +0200, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-04-23 00:12, Fragile pisze:
>> Dnia Sun, 22 Apr 2012 22:59:09 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Fragile pisze:
>>>> Dnia Sun, 22 Apr 2012 21:39:10 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Fragile pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 22 Apr 2012 16:04:02 +0200, zażółcony napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2012-04-22 14:12, Fragile pisze:
>>>>>>>> Strasznie osobiście odebrałaś moją wypowiedź (dlaczego??), a dotyczyła ona
>>>>>>> Może dlatego, że Iksi napisała z typową dla siebie swobodą "TYLKO"
>>>>>>> a Ty, z typową dla siebie ugodowością, nie zaprotestowałaś, tylko
>>>>>>> rozmawiasz z nią w taki sposób, jakby w ogóle nie było tam
>>>>>>> przesad, grubych niezręczności i fałszów ? :)))
>>>>>>>
>>>>>> Nie wiem, o której wypowiedzi Iksi piszesz. Mam jeszcze 216 postów do
>>>>>> przeczytania :) No i każdego na pewno nie skomentuję, ale liczę się z tym,
>>>>>> że i za milczenie można "oberwać" :))
>>>>> " Zgadzam się z każdym słowem.
>>>>>
>>>>> Pozdrawiam,
>>>>> M."
>>>>>
>>>>> Jeżeli to było milczenie, to może i ja zamilknę.
>>>>>
>>>> Jeśli moje słowa dotyczyły wypowiedzi, o której wspomniał Żółty, to ja już
>>>> rzeczywiście nie mam nic do dodania, Paulinko. Mogę tylko Cię poprosić, byś
>>>> czytała ze zrozumieniem zanim skomentujesz.
>>>
>>> Zarzuciłaś mi lata temu antyklerykalizm,
>>>
>> A możesz przytoczyć tę wypowiedź? Ja sobie nie przypominam, bym zarzucała
>> Ci antyklerykalizm.
>> Jedyne, co napisałam, to że sporo osób m.in. na tej grupie atakuje kościół
>> i katolików.
>> XL (do Paulinki): Czemu zaczepiasz akurat kościół? - znamienne.
>> Ja (do XL): Sporo osob na tej grupie tak ma... Przy kazdej nadarzajacej sie
>> okazji - zaczepic. Ot tak sobie, niby mimochodem... Nie rozumiem takiego
>> zachowania.
>>
>> Jeśli o tę wypowiedź Ci chodzi, to po raz kolejny bierzesz do siebie coś,
>> co nie dotyczy konkretnie Ciebie.
>>>
>>> teraz podpisałaś się j.w. pod
>>> twierdzeniem XL, że :
>>>
>>> > Kategoria ludzi, którzy po prostu w wierze (a raczej w jej braku)
>>> > szukają taniej wymówki dla siebie, będzie istnieć zawsze i zawsze
>>> > znajdzie sobie inne usprawiedliwienie - teraz mówią Bogu "Mam Cię w
>>> > nosie i to nie ja jestem temu winien, lecz tamten i tamta, którzy
>>> > pierwsi mieli Cię w nosie". Jeśli nawet znikłaby możliwość takiej
>>> > wymówki, zawsze znajdzie się inna.
>>> > To natura ludzka. Po prostu ta kategoria ludzi szuka wymówek tak w
>>> > życiu, jak i w sprawach wiary.
>>>
>>> O co tutaj chodzi? Ja to rozumiem dosłownie, bo i dosłownie XL o mnie
>>> pisze, nie o jakimś zjawisku, a o mnie.
>>>
>> To _Ty_ to odbierasz osobiście. Wg mnie Iksi napisała o zjawisku. Ja tak to
>> odebrałam. I podpisałam się pod tym, ponieważ nie widzę powodu, dla którego
>> nie powinnam się podpisać pod czymś, z czym się zgadzam.
>>
>> Natomiast pod słowami Iksi skierowanymi bezpośrednio do Ciebie ("Twoja
>> wiara polegała zatem TYLKO na patrzeniu, co robią inni.(...)" się nie
>> podpisałam, a konkretnie tę wypowiedź miał Żółty na myśli.
>
> To cieszy, że pod tym akurat się nie podpisujesz :)
Wielki Elektryk gładzi Fra po główce - doooobra Fra, grzeeeeczna Fra!
33333-)
> Ale jak to mówią - gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą.
> Nie zgodzę się z twierdzeniem, że Paulinka 'nie miała prawa
> odebrać tego osobiście'. Dla Iksi obie te wypowiedzi są
> spójną całością - obie skonstruowane po to, by zadrwić
> z Paulinki. Pierwsza prowokacyjna nie do końca wprost,
> druga wprost.
>
> To typowe dla Ikselki działanie: zakreśla jakieś wąskie szuflady
> kategoryzujące ludzi, rzuca taką szufladę komuś w twarz (tu:
> Paulince), a jak ktoś rozpoznaje w tym swoje doświadczenia i
> czuje się obrażony, to Ikselka ma powód, by nie czuć się
> odpowiedzialna, kwituje to prosto: "widać coś jest na rzeczy".
Jest wielu ludzi, którzy mają w domu książki z pieczęcią biblioteki.
:->
|