Data: 2012-04-24 19:28:18
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea napisał(a):
> W dniu 2012-04-24 11:31, Chiron pisze:
> > U�ytkownik "medea" <x...@p...fm> napisa� w wiadomo�ci
> > news:jn31tf$g2s$1@news.icm.edu.pl...
> >> W dniu 2012-04-23 09:12, za��cony pisze:
> >>>
> >>> To typowe dla Ikselki dzia�anie: zakre�la jakie� w�skie szuflady
> >>> kategoryzuj�ce ludzi, rzuca tak� szuflad� komu� w twarz (tu:
> >>> Paulince), a jak kto� rozpoznaje w tym swoje do�wiadczenia i
> >>> czuje si� obra�ony, to Ikselka ma pow�d, by nie czu� si�
> >>> odpowiedzialna, kwituje to prosto: "widaďż˝ coďż˝ jest na rzeczy".
> >>
> >> Dzia�anie typowe, z kt�rym si� nawet nie kryje, bo kiedy� wprost
> >> napisa�a, �e swoje posty formu�uje tak, �eby w razie czego m�c si� z
> >> nich wybroniďż˝.
> >> Taka partyzantka jest niestety najgorsza - i do zidentyfikowania, i
> >> do zwalczenia.
> >>
> >
> > W�a�ciwie to fajnie sobie porozmaiwa� o kim�- przy��czaj�c si� do
> > "�yletowania", prawda?
>
> BTW A jak Ci si� podoba dosrywanie komu� kieruj�c si� jego nickiem (nie
> wiedz�c nawet jaka jest jego proweniencja)? I to oczywi�cie te� do os�b
> trzecich? Jest OK, prawda? Sztama, ha ha!
>
> Ewa
Ależ mnie się krwawa Medea bardzo podoba , miłość na wieczność przez
zbrodnie, zupełnie jak Bonnie & Clyde .
Moglibyśmy zamiast napadać na banki ,porozwalać jakieś buractwo,
wziełabyś swój rozpylacz i wystawiła przez okno smochodu, gdzie
podjechałbym tak, iż jak zaczniesz siać z rozpylacza to by tylko
kopyta wywalali, możemy zacząć od Kielc.:D
|