Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: "Chiron" <i...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Homodyktat w ofensywie.
Date: Wed, 25 Apr 2012 16:34:19 +0200
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 222
Message-ID: <jn921e$o2i$1@node2.news.atman.pl>
References: <8...@w...googlegroups.com>
<jmn003$867$1@node2.news.atman.pl> <jmn237$avv$1@news.icm.edu.pl>
<jmn2am$bgl$1@news.icm.edu.pl> <jmn2vh$boe$1@node2.news.atman.pl>
<9...@m...googlegroups.com>
<jmrsl8$ikr$1@node2.news.atman.pl>
<e...@z...googlegroups.com>
<jms0ut$n5i$4@node2.news.atman.pl>
<4...@f...googlegroups.com>
<jmv764$1pg$8@node2.news.atman.pl>
<7dlyp4k6svpk$.y4ra0b9ldwfu$.dlg@40tude.net>
<jn0rd0$4d2$1@node2.news.atman.pl>
<42wiv3z6s87b.1hrww5psdcro1$.dlg@40tude.net>
<jn134c$93t$2@news.task.gda.pl>
<10flelhvprpai$.4j63gcz8gmh5$.dlg@40tude.net>
<jn1mp3$243$1@node2.news.atman.pl>
<vawnaadjppg2.1bozgpa9fll12$.dlg@40tude.net>
<jn1rf3$7jj$1@node2.news.atman.pl>
<1...@4...net>
<jn2vct$tnp$1@news.task.gda.pl>
<1...@4...net>
<jn8sp7$91i$1@news.task.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: staticline57967.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1335364463 24658 77.237.19.153 (25 Apr 2012 14:34:23
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 25 Apr 2012 14:34:23 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:633774
Ukryj nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:jn8sp7$91i$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2012-04-25 14:58, Fragile pisze:
>> Dnia Mon, 23 Apr 2012 09:12:28 +0200, zażółcony napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-04-23 00:12, Fragile pisze:
>>>> Dnia Sun, 22 Apr 2012 22:59:09 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Fragile pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 22 Apr 2012 21:39:10 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Fragile pisze:
>>>>>>>> Dnia Sun, 22 Apr 2012 16:04:02 +0200, zażółcony napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> W dniu 2012-04-22 14:12, Fragile pisze:
>>>>>>>>>> Strasznie osobiście odebrałaś moją wypowiedź (dlaczego??), a
>>>>>>>>>> dotyczyła ona
>>>>>>>>> Może dlatego, że Iksi napisała z typową dla siebie swobodą "TYLKO"
>>>>>>>>> a Ty, z typową dla siebie ugodowością, nie zaprotestowałaś, tylko
>>>>>>>>> rozmawiasz z nią w taki sposób, jakby w ogóle nie było tam
>>>>>>>>> przesad, grubych niezręczności i fałszów ? :)))
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie wiem, o której wypowiedzi Iksi piszesz. Mam jeszcze 216 postów
>>>>>>>> do
>>>>>>>> przeczytania :) No i każdego na pewno nie skomentuję, ale liczę się
>>>>>>>> z tym,
>>>>>>>> że i za milczenie można "oberwać" :))
>>>>>>> " Zgadzam się z każdym słowem.
>>>>>>>
>>>>>>> Pozdrawiam,
>>>>>>> M."
>>>>>>>
>>>>>>> Jeżeli to było milczenie, to może i ja zamilknę.
>>>>>>>
>>>>>> Jeśli moje słowa dotyczyły wypowiedzi, o której wspomniał Żółty, to
>>>>>> ja już
>>>>>> rzeczywiście nie mam nic do dodania, Paulinko. Mogę tylko Cię
>>>>>> poprosić, byś
>>>>>> czytała ze zrozumieniem zanim skomentujesz.
>>>>>
>>>>> Zarzuciłaś mi lata temu antyklerykalizm,
>>>>>
>>>> A możesz przytoczyć tę wypowiedź? Ja sobie nie przypominam, bym
>>>> zarzucała
>>>> Ci antyklerykalizm.
>>>> Jedyne, co napisałam, to że sporo osób m.in. na tej grupie atakuje
>>>> kościół
>>>> i katolików.
>>>> XL (do Paulinki): Czemu zaczepiasz akurat kościół? - znamienne.
>>>> Ja (do XL): Sporo osob na tej grupie tak ma... Przy kazdej nadarzajacej
>>>> sie
>>>> okazji - zaczepic. Ot tak sobie, niby mimochodem... Nie rozumiem
>>>> takiego
>>>> zachowania.
>>>>
>>>> Jeśli o tę wypowiedź Ci chodzi, to po raz kolejny bierzesz do siebie
>>>> coś,
>>>> co nie dotyczy konkretnie Ciebie.
>>>>>
>>>>> teraz podpisałaś się j.w. pod
>>>>> twierdzeniem XL, że :
>>>>>
>>>>> > Kategoria ludzi, którzy po prostu w wierze (a raczej w jej
>>>>> braku)
>>>>> > szukają taniej wymówki dla siebie, będzie istnieć zawsze i
>>>>> zawsze
>>>>> > znajdzie sobie inne usprawiedliwienie - teraz mówią Bogu "Mam
>>>>> Cię w
>>>>> > nosie i to nie ja jestem temu winien, lecz tamten i tamta,
>>>>> którzy
>>>>> > pierwsi mieli Cię w nosie". Jeśli nawet znikłaby możliwość
>>>>> takiej
>>>>> > wymówki, zawsze znajdzie się inna.
>>>>> > To natura ludzka. Po prostu ta kategoria ludzi szuka wymówek
>>>>> tak w
>>>>> > życiu, jak i w sprawach wiary.
>>>>>
>>>>> O co tutaj chodzi? Ja to rozumiem dosłownie, bo i dosłownie XL o mnie
>>>>> pisze, nie o jakimś zjawisku, a o mnie.
>>>>>
>>>> To _Ty_ to odbierasz osobiście. Wg mnie Iksi napisała o zjawisku. Ja
>>>> tak to
>>>> odebrałam. I podpisałam się pod tym, ponieważ nie widzę powodu, dla
>>>> którego
>>>> nie powinnam się podpisać pod czymś, z czym się zgadzam.
>>>>
>>>> Natomiast pod słowami Iksi skierowanymi bezpośrednio do Ciebie ("Twoja
>>>> wiara polegała zatem TYLKO na patrzeniu, co robią inni.(...)" się nie
>>>> podpisałam, a konkretnie tę wypowiedź miał Żółty na myśli.
>>>
>>> To cieszy, że pod tym akurat się nie podpisujesz :)
>>>
>> A nie interesuje Cię dlaczego? :) Ważne tylko, że się nie podpisałam?
>> :)
>> Nie wiem, dlaczego w ogóle skupiamy się na tej wypowiedzi Ikselki, skoro
>> się w ogóle do niej nie odnosiłam. Dopiero Ty zwróciłeś na nią moją
>> uwagę.
>> Sorry, jeśli to 'zniewaga' dla grupowiczów, ale czytuję grupę w
>> 'nieusystematyzowany' sposób :)
>>>
>>> Ale jak to mówią - gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą.
>>> Nie zgodzę się z twierdzeniem, że Paulinka 'nie miała prawa
>>> odebrać tego osobiście'.
>>>
>> A czy ja gdzieś napisałam, że nie miała prawa?
>> Bo wiesz, teraz rozmawiasz ze mną, więc wolałabym by nie padały tu słowa,
>> których nie użyłam, choć być może gdzieś komuś 'za górami, za lasami'
>> wydało się, że tak napisałam.
>>>
>>> Dla Iksi obie te wypowiedzi są
>>> spójną całością - obie skonstruowane po to, by zadrwić
>>> z Paulinki.
>>>
>> Wypowiadasz się za Iksi w tej chwili...
>>
>> Ty tak to odebrałeś, i Paulinka, i może ktoś jeszcze. Przyjmuję to do
>> wiadomości. Macie prawo odebrać tak, a nie inaczej. Ale i Wy przyjmijcie
>> do
>> wiadomości, że ja tego tak nie odebrałam. Pozwólcie mi odbierać po
>> swojemu,
>> ok? :) Wpadając i wypadając z grupy, przeczytawszy wypowiedź Ikselki
>> absolutnie nie pomyślałam, że drwi w niej z Paulinki. I do jasnej
>> anielki,
>> mam się tłumaczyć z tego?? Że nie odebrałam czegoś jako drwiny?? Bo nie
>> jestem uprzedzona? Ani do Paulinki, ani (już:)) do Ikselki?? No ludzie,
>> bądźmy dorośli... Jeśli ktoś mi przypisuje jakieś intencje, pobudki,
>> czyn
>> wypowiedzi, które są mi obce, to sorry, ale to ja mam prawo czuć się tym
>> dotknięta...
>>>
>>> Pierwsza prowokacyjna nie do końca wprost,
>>> druga wprost.
>>>
>> Tę drugą przeczytałam dopiero po Twoim poscie do mnie, w którym o niej
>> wspominasz, więc już skończmy maglowanie czegoś, czego ani wcześniej nie
>> widziałam, ani nie skomentowałam.
>> O _wierze_ _ Paulinki_ NIC nie wiem. Na temat Jej (czy kogokolwiek
>> innego)
>> _wiary_ nie mam ani ochoty, ani prawa dyskutować. To zbyt intymne. Wiem
>> tylko to, i tyle, ile sama tutaj napisała, nt. np. księży/Kościoła. Wiem
>> również, że niedawno ochrzciła dzieci. Wzruszyłam się, gdy to
>> przeczytałam...
>>>
>>> To typowe dla Ikselki działanie: zakreśla jakieś wąskie szuflady
>>> kategoryzujące ludzi, rzuca taką szufladę komuś w twarz (tu:
>>> Paulince),
>>>
>> No w życiu tego nie tak nie odebrałam. Czytam to po raz kolejny,
>> wypowiedź
>> Chirona, i odpowiedź Ikselki, i ni jak nie mogę dopatrzeć się tam
>> Paulinki
>> jako potencjalnego odbiorcy. Sorry.
>>>
>>> a jak ktoś rozpoznaje w tym swoje doświadczenia i
>>> czuje się obrażony, to Ikselka ma powód, by nie czuć się
>>> odpowiedzialna, kwituje to prosto: "widać coś jest na rzeczy".
>>>
>> Czasami być może 'coś jest na rzeczy'. Nie można tego wykluczyć. Jednak
>> uogólnianie nie wskazane.
>>>
>>> A Ty się pod taką szufladą podpisujesz. No i masz :)
>>>
>> Czutaj: 'nie podpisuj się, i będziesz mieć święty spokój'. Ha ha, dobre
>> :)
>> Szkoda tylko, że na mnie nie działa ;)
>>
>> Problem w tym, że niektórzy podchodzą do wypowiedzi Ikselki z
>> uprzedzeniem.
>> Z pewnością, że tam _na bank_ ukryte są zarzuty, przytyki, drwina. Ja się
>> od tego typu "czytania" uwolniłam. Staram się odczytywać wszystkie
>> wypowiedzi przynajmniej w miarę obiektywnie. Nie twierdzę, że tego typu
>> podejście było łatwe do osiągnięcia, ale tylko takie podejscie ma, IMO,
>> sens. Tkwienie w uprzedzeniach, życie przeszłością, nie ma sensu. Dlatego
>> każdą wypowiedż czy to Ikselki, czy kogoś innego, czytam będąc wolną od
>> zatarczek z przeszłości, pozbawiając się jakichkolwiek uprzedzeń czy
>> żalu.
>> Jeśli coś jest przeszłością, to powracanie do tego na każdym kroku jest
>> destrukcyjne, nic nie wnosi, niczemu nie służy. Pozbawia obiektywizmu.
>> Zniewala. Dlatego każdą wymianę zdań z daną osobą traktuję jako _nową_
>> relację, nowy dialog. A przynajmniej staram się tak traktować, bo
>> przyznać
>> muszę, nie zawsze było to, i nie zawsze jest łatwe. Dlatego m.in. Twoje
>> szufladkowanie zachowań/wypowiedzi Ikselki traktuję raczej jako brak
>> chęci
>> dostrzeżenia prawdziwych treści, przy jednoczesnym skupianiu się na
>> powierzchownych i w Twoim odczuciu jedynie słusznych, pobudek i
>> przesłanek.
>>>
>>> Bo zastanów się Fragile: na co komu jest potrzebne
>>> takie gadanie, na jakie to kategorie ludzie się
>>> dzielą pod kątem (nie)wiary ?
>>>
>> Na co komu potrzebne dzielenie się _obserwacjami_(bo tak to odbieram,
>> jako
>> obserwacje)? Nie wiem. Zapytaj grupowiczów, dlaczego tu pisują,
>> zaglądają,
>> czytają. Sobie też zadaj to pytanie. Ja lubię czytać różne opinie,
>> poglądy,
>> chcę czasami podzielić się swoimi przemyśleniami.
>> Takiego dzielenia na 'kategorie' to można się doszukać w każdej wymianie
>> zdań na tej grupie. Każda dyskusja to rozmowa o różnych ludziach, o
>> różnych
>> postawach, ideach, stanowiskach i opiniach. Na co komu to potrzebne? :)
>
> Normalnie czuję się zaszczycony tak obfitą i tym razem, wcale nie
> 'unikającą' ("Ha ha, dobre :)") wypowiedzią :)
Zrozum z niej cokolwiek
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|