Data: 2012-04-25 15:18:32
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-25 17:16, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:jn93rc$jr4$1@news.task.gda.pl...
>> W dniu 2012-04-25 16:33, Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
>>> news:jn8sea$8af$2@news.task.gda.pl...
>>>> W dniu 2012-04-25 10:46, Chiron pisze:
>>>>
>>>>>> A błąd jest już w tezie. Masz prawo powiedzieć, że nie czujesz
>>>>>> się fajnie, jak Cię obgadują. I na tym właściwie koniec :)
>>>>>> Imo jednak to nie jest prawda - Ty całkiem dobrze się z tym
>>>>>> czujesz, ale bardziej interesuje Cię tutaj przyjęcie postawy
>>>>>> moralizatora, który gdzieś tam słyszał/doświadczył, że to może
>>>>>> być niefajne.
>>>>> Chyba dziś się nie dogadamy. Jakoś tak nie trafiamy na siebie
>>>>
>>>> Imo powtarzasz się z tym 'nietrafiamy' w dość charakterystycznych
>>>> momentach.
>>>> A nie zmienia to faktu, że Ty naprawdę lubisz robić za moralizatora.
>>>> Takiego 'ogólnego' moralizatora. Po to przychodzisz tu na grupę.
>>>>
>>>> Natomiast, jak znajdę czas, to rozłożę na kawałki Twoje poczucie
>>>> humoru, na bazie 'konfliktu matematycznego z olem'.
>>>
>>> Jesteś bardzo destrukcyjną osobą, Redart.
>>
>> Destrukcyjny dla Ciebie, dla mojej rodziny, czy masz jakąś
>> inną osobę na myśli ?
>
> Chodzi mi o osobowość destrukcyjną
No ale to się chyba jakoś przekłada na życie ? :)))
|